Tak, tak, miłościwy Phil nie podniesie ceny konsol bo tak bardzo dba o portfele graczy i nie chce ich pieniędzy xD
Ten gościu jest mistrzem w marketingowej gadce.
Za to Sony jest mistrzem w strzelectwie we własne kolano xD
$ony to pod sobą dół kopie, ciekawe co jeszcze wymyślą. Nadchodzące PSVR2 za 500 dolców, albo niekompatybilne ze starymi grami i wtedy bedzie cyrk.
Sony właśnie ogłosiło, że PSVR2 nie będzie wstecznie kompatybilne więc...dobrze robią, dobry przekaz leci.
Spokojnie, może będzie apgrejd za 40 dolarów xDD
Serio? To oficjalna informacja? Myślałem ze to ploty. Jak tak zrobią, to nie wiem jakim trzeba być ociężałym umysłowo fanbojem by dalej bronić Jimbo... Tragedia.
Ja tam się cieszę z istnienia Sony w branży. Brak konkurencji/sztuczna konkurencja to zawsze narzucanie wysokich cen.
Poza tym, Sony jest jedną z nielicznych firm która nie jest amerykańska i przy okazji nie jest też chińska/rosyjska. Więc nie mają takiego nacisku, by szpiegować każdy Twój ruch.
Jak nie chcecie kupować od Sony, to nie kupujcie. Ja nie kupuje od Microsoftu (na ile sie da, bo nowego kompa bez Windowsa to tak średnio), od Sony biorę, jak jest tanio. W ich marketing i gry po 350zł mam wysrane.
Nie widzę póki co powodu, dla zakupu PS5 czy XSX
Czy Phil nie podniesie cen dla dobra graczy czy z powodów PRowych jest mało istotne, istotnym faktem jest że nie podniesie.
No robią robotę w tej generacji, nie ma co gadać.
Abonament za 4 zł, Spencer nie podnosi ceny za konsole powiedz synek kto tyle dał
W końcu jakaś normalna firma, nie poddała sie modzie na drożenie bez powodu wszystkiego
"Nie podniesiemy ceny xbox'ów bo gdzie indziej nasze korpo Was oskubie z kasy, a ja wielki Phil dzięki właśnie tej kasie mogę zbierać laury za wylewanie miodu z ust dla plebsu"
Serio taka podnieta to tylko w Polsce, bo w Skandynawii gdzie ludzie zarabiająz żyją i myślą normalnie podwyżki cen KONSOL I GIER (cos beż czego da się żyć) to nic nadzwyczajnego....
yeeeebany bogacz był w kosmosie. I co? I jak? Jak tam jest na tej planecie Skandynawii?
A lukatwow ma racje. Tam nikt nie rozpacza, bo podniesienie ceny z 3900dkk nawet do 4500dkk to jak ziewnięcie dla tamtejszych żyjących ludzików^^
Ceny jak w polszy dość podobne, tyle że zarobki 5x
Sam sobie odpowiedz na reszte pytań^^
Tam nikt nie rozpacza, bo podniesienie ceny z 3900dkk nawet do 4500dkk to jak ziewnięcie dla tamtejszych żyjących ludzików^^
Tak się składa że mieszkałem tam kilka lat i tym komentarzem tylko pokazałeś, że nie znasz ani jednego przeciętnego Duńczyka, a widziałeś ich co najwyżej na obrazkach.
Ceny jak w polszy dość podobne
Odklejenia ciąg dalszy
Sticky_dude na Islandii para spokojnie potrafi zarobić 800.000 - 1.000.000 koron miesięcznie. Ps5 kosztuje ok 100.000, a gry ok 10 - 12. Tyle w temacie.
Przecież to oczywiste, że nie podniesie ze względów marketingowych a nie z dobrego serca. Wszystkie firmy nastawione są na zysk a nie dobroczynność.
Cała zabawa polega na tym, że my jako konsumenci powinniśmy się kierować tym, która z firm daje lepszą ofertę, niezależnie od tego czym ta oferta jest podyktowana a nie jakimś plemiennym przywiązaniem do marki. Gdyby konsumenci działali racjonalnie to firmy prześcigałyby się w układaniu jak najlepszej oferty ponieważ za tym szły by pieniądze. A jak ludzie kierują się sentymentem i emocjonalnym przywiązaniem to potem korporacje pozwalają sobie na jakieś antykonsumenckie zagrania bo i tak ujdzie im na sucho.
W normalnym świecie wraz z premierą nowej generacji, gracze resetowaliby swoje sympatie i po prostu brali produkt z lepszą ofertą. A gdyby się okazało, że jednak konkurencja ma lepszą ofertę to by przechodzili do niej.