Mamy poważne wątpliwości, czy uda się sprawićjest możliwe, aby ten zakaz był przestrzegany w sposób restrykcyjny i szczelny. Sama jego idea wydaje się jednak rozsądna. BitCoin Bitcoin i inne kryptowaluty to jedneo z lepszych narzędzi do potencjalnego unikania sankcji innego rodzaju. On samOne także powinien powinny więc podlegać ograniczeniom.
Korekta wolne w połowie artykułu wzięła?
Ten test wygląda tak, jakby odwaliła się lepsza jazda: ktoś napisał tekst w jakimś edytorze tekstu i dał do korekty. Ta wzięła go na warsztat, zaznaczyła każdy błąd (inny kolor? przekreślenie?), dała poprawną formę obok i oddała "redaktorowi".
A ten nawet nie patrząc klepnął combo ctrl+c ctrl+v i opublikował... no a że wkleił w jakiś prostszy edytor (text field w CMS?) to formatowanie poszło się j... no i mamy te wszystkie "ai" czy inne "BitCoin bitcoin"
"pPodobny"
"zże"
"BitCoina bitcoina"
"ai europejskimi"
"sprawić jestmożliwe"
"BitCoin bitcoin"
"jedneo"
"samOne"
"powinien powinny"
"ograniczeniapostanowienia"
"dotknęły handlu, a także (...) szeregiem"
Dzwonił profesor Miodek, pytał gdzie się podziały rozum i godność redaktorów GOLa.
Całkowity brak szacunku dla czytelnika - przecież trzeba być ślepym albo kompletnym idiotą żeby nie zauważyć takich błędów i zezwolić na publikację takiego tekstu.
No ale czego obecnie oczekiwać po GOLu... dno i metr mułu...
Wygląda to na skutki pisania na czas. Ja dość szybko pisze i przeważnie rozlegle i nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek nawalił aż tak dużo błędów (i nawet ich nie zauważył). Jakby klepali tekst szybciej, niż są w stanie czytać albo pisali po ciemku, bo innego rozwiązana nie widzę (poza jakąś chorobą).
W docu nie zostało wyłączone śledzenie zmian. Stąd te duplikaty i nałożone poprawki. Sytuacja już opanowana.
aaaaaa.... zapomniałem, że to nie jest profesjonalny serwis z grami tylko prywatna strona no i takie błędy mogą się znaleźć
ciekawe jak sprawdzą do kogo należy crypto, może ci z rosji mają klucze z onucą ;) Głupszego newsu dawno nie czytałem ale może to nie głupi news tylko głupole z EU ?
Bardzo prosto. Bo większość "atutów" które powtarza się przy okazji kryptowalut, w większości kryptowalut to ściema. Zaczynając od decentralizacji, anonimowości itp. Bo istnieje teoretycznie możliwość przelewów z konta na konto bitcoinowe czy tam inne. Tylko prawie nikt z tego nie korzysta(bo jest drogie i nie ma zabezpieczeń). Praktycznie wszystko jest obsługiwane przez giełdy kryptowalut. Czyli decentralizacji nie ma. Podobnie z anonimowością. Bo nawet jak się skorzysta z tych "decentralizowanych" przelewów, to bardzo łatwo wychwycić przepływ pieniądza. Bo nie ma ich zbyt wiele...
Mam wrażenie, że te Kryptowaluty, podobnie jak TOR, są pułapką na przestępców. Krypto jeszcze było potrzebne, żeby oskubać dużą rzeszę ludzi, która kupiła nic nie warte i nie istniejące "coś".
Zawsze bawi mnie, jak słyszę, że ktoś ukradł z giełdy krypto jakieś wielkie ilości krypto. Po czym dogaduje się z Giełdą, że będzie dla nich pracował nad zabezpieczeniami... Czyli prawdopodobnie został złapany...
Z kolei nigdy nie słyszałem, żeby tak często łapali wyłudzaczy/fake giełdy, którym nie świadome osoby wysłały pieniądze zwykłym przelewem bankowym...
Nie da się teoretycznie zakazać. Bo kryptowaluty można przelewać z konta na konta, bez giełd, nad którymi Unia ma kontrolę. Problem w tym, że nikt w ten sposób nie robi, bo istnieje duże ryzyko SCAMu z obydwu stron i spore koszty transakcji (przy popularniejszych walutach). Więc będą mogli sobie kupić. Teoretycznie. Ale żaden sprzedawca im raczej niczego w ten sposób nie sprzeda...
Więc próbują, ale dosyć skutecznie. Pewnie będą istniał jakieś kosmiczne obejścia tego zakazu. Bo to będzie dotyczyć tylko Unii i Rosji... Ale to pewnie też będzie wymagało dodatkowego zaangażowania.
Ja bym się bardziej zastanowił, czy w obecnym czasie, takie dodatkowe sankcje mają większy sens ? Bo w kogo to uderzy ? Sądzę, że w wartość kryptowalut (być może). W sumie ma to sens. Bo im mniej będą warte Krypto, tym mniej będzie Unia płaciła za surowce energetyczne (może nie są to znaczące różnice, ale zawsze).