Studio Atomic Games mające pewne problemy z ukończeniem na czas sieciowej strzelaniny Breach, najwyraźniej uporało się z wszelkimi przeciwnościami. W tej chwili nic już nie powinno zagrozić premierze nowego dzieła autorów kontrowersyjnego Six Days in Fallujah.
gry
Marcin Skierski
15 stycznia 2011
Czytaj Więcej
kolejna sieciowa tandeta czyli jak wydoic kase za bardzo sie nie wysilajac. Mam nadzieje ze sie myle, a destrukcja nie bedzie tak schematyczna jak w bc2
To co mowia - to podobno najbardziej zaawansowny silnik do nieszczenia otoczenia jaki powstal - w calosci dynamiczny (nie jak BC2), gdzie mozna doslownie robic budynek cegla (to sie okaze) po cegle.
trzeba bedzie trial'a na live'ie sprobowac.
Puki co mimo wszystko w sieciówkach destrukcję najlepiej zaprezentował nam BC2 ciekawe jak to wyjdzie tutaj :).
@up -> najlepszą destrukcję miał Red Faction Guerilla(czy jak to sie pisze)
@up a nie Crysis? Wszyscy jarają się grafiką w tej grze, a z tego co widziałem, fizyka robi jeszcze większe wrażenie.
Jeśli chodzi o grę - jeżeli ma mieć najbardziej zaawansowany system destrukcji otoczenia, to na pewno zmieści się w tych 2gb? (taki jest chyba limit na Xbox Live). Na pewno w ogóle powinna być wydawana cyfrową dystrybucją za mniej zamiast wydać ją jako pełnoprawną produkcję? Dlatego jakoś wątpię, że przechwałki developerów są prawdziwe, ale obym się mylił :)
Ale w CRYSIS jedyne co było poddawane pełnej destrukcji to drzewa, palmy, krzaki i to nie w całości... podobnie z budynkami . A reszta bo juz całkiem nie do ruszenia
Wiochman przecież pisałem, że w sieciówkach... -,-''
Tutaj można podziwiać destrukcję -> http://www.youtube.com/watch?v=shwGIJWWvHU&feature=player_embedded
Hehe niekoniecznie musieli sie uporać ze wszystkimi przeciwnościami. Twórcom Black Ops nie przeszkadzało że ich produkt jest niedorobiony :D
ze Red Faction to sie zgodzę, ale mowie jak już, to w pierwszej części. Lepsza destrukcja w multiplayer była tylko w worms'ach ^^