Bobby Kotick z reelekcją, ku frustracji Internetu
A ludzie dalej kupują odgrzewane kotlety w postaci CODa czy WOWa, kupują suby, ładują kasę MTX, P2W i kupują gówno-piksele które nigdy nie będą ich własnością, a niektóre z nich np. z WZ, po premierze WZ2 przepadną.
Z firmą nastawioną na zyski można walczyć tylko w 2 sposoby: strajkiem generalnym pracowników, którzy są przecież motorem napędowym kapitału firmy, lub nie kupowaniem ich produktów przez konsumentów, co przełoży się na mniejsze zyski. To drugie nie wchodzi w grę niestety, bo takich, co kupią ich gry, czy mikrotransakcje będą zawsze miliony, więc niestety "szarzy" pracownicy musieliby wziąć sprawy w swoje ręce, bo bez nich żaden spasiony krawaciarz w zarządzie nie zarobi ani grosza. Ode mnie w każdym razie, jako konsumenta, nie zobaczą ani jednego dolca. W imię zasad. U konkurencji jest aż nadto dobrych gier.
Nie zdziwię się jak dojdzie tam do rewolucji lub przynajmniej strzelaniny w Acti-bliz. To jest Ameryka często dochodzi do tego.
Lub przynajmniej odwalić L.A. 1992
"Z firmą nastawioną na zyski" - eeeee, a są inne firmy? Bo szczerze nie słyszałem o firmach nie nastawionych na generowanie zysku.
Piękny slogan. I właśnie dlatego Ford tworzy samochody o takiej legendarnej jakości :)
Powiedział to Henry Ford, czyli taki rzekłbym Elon początku XX wieku, który zapisał się w historii tym, że dostarczył na rynek na tyle tani samochód, że mógł go kupić praktycznie każdy pracujący Amerykanin. W języku firmowym, zobaczył rynkową niszę, uderzył do nowej, licznej grupy konsumentów i zarobił na niej kasę. Nigdy nie była to jakość Rollsa. Było na tyle ok, że przeciętny Smith nie płakał, i na tyle tanio, że mógł się cieszyć czterema kółkami. Ford dokonał tego rewolucjonizując proces produkcji samochodów - taśmy montażowe i specjalizacja stanowisk pracy. Deko jak Elon zrobił z elektrykami i Mega Fabrykami.
Co do cytatu - dla mnie jest taki se, bo nie nie licząc jakichś pośredników itp. to praktycznie każda firma zarabia kasę na tworzeniu czegoś, czy to rzeczy fizycznych, czy intelektualnych.
Nie pasuje to nie kupuj gier tej firmy.
Kupujesz mino, ze krytykujesz? To jestes idiotą i hipokrytą. Idiota, gdyz jedno mowi, drugie robi, a hipokryta, gdyz krytykuje firme, ale wspierajac ja umacnia i popiera pataologie swoimi pieniędzmi.
Na korporacje i generalnie bogatych nie ma innego sposobu niz walic ich po kieszeni, najlepiej tak, zeby byli na minusie. To dopiero zadziala.
Wiesz o tym, że są też osoby krytykujące, które nie kupuje ich produktów. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora
Proszę, może ci pomoże zrozumieć, że społeczność to nie tak samo myślący rój: https://www.youtube.com/watch?v=D19rxpw8pJ4
Ale na co wrzucasz video gdzie koleś gada po angielsku? Tutaj nikt nie rozumie tego języka i przyznawanie się do jego znajomości to oznaka braku patriotyzmu czy coś w ten deseń...
A już na pewno nie ogarnia go dyrdymałosgejming, który nie ogarnia polskiego i pisze kompletne brednie i leje na takie treści jak w tym video, które są przeciwieństwem jego wypocin bo są przemyślane i z dowodami.
Panowie, o czym my mowimy?
Dlc sie przyjęły? Przyjęły.
Platny online na konsolach się przyjął? Przyjął.
Online drmy czyli wymog podlaczenia sieci, zeby gra ruszyla sie przyjął? Przyjął?
Wszystkie wzrosty cen gier i akcesoriow o 1/3 sie przyjęły? Oczywiście.
Gracze jako grupa konsumentów to ludzie, ktorzy wszystko łykną i na wszystko sie zgodzą.
Jednostki moze i sa inteligentne i nie wspieraja tego, ale one nic nie znacza i nieczego nie zmienia.
Co masz na myśli jak mówisz Gracze: https://www.youtube.com/watch?v=D19rxpw8pJ4
Jeśli uważasz, że jest możliwe by miliony osób myślało tak samo i byli zgodni bez kłótnie, to muszę się wybudzić z twoich fantazji bo rzeczywistość nie jest tak ładnie zaszufladkowana i czarno-biała
Wiem że niby nie powinno się stosować tego całego hejtu itd, ale mam nadzieję, że ten obleśny grubas udławi się tym, co zarobił.
Bzdura, Internet ma kto gdzieś. Jakiś tam prezes, którego prezesura notabene przynosi firmie miliardy został wybrany na kolejną kadencję. Internet ziewa.
A czemu mieli nie zrobić reelekcji, kogo obchodzą jakieś afery skoro finansowo się wszystko zgadza xd Wywalać typa, który trzepie im forsę? Głupota.
Typie wstawiasz w koło to samo ale chyba nie rozumiejąc. Firmy działają dla zysku i działanie nie dla zysku jest karalne.
ABK nie robi "pieniędzy", robi gry, które czy to się komuś podoba czy nie są uwielbiane przez graczy i zdaje się, że z roku na rok coraz bardziej. Stąd reelekcja skutecznego Zarządu. Poczytaj sobie w ogóle kto to są właściciele... to są tacy ludzie, którzy żyją z dywidend i nawet nie muszą wiedzieć czym się firma zajmuje.
A co do samych gier to czas najwyższy zrozumieć, że ktoś ma prawo lubić coś co Tobie się nie podoba. Ostatnia infografika z D:I to pokazuje idealnie. ABK wydaje totalny hit, a właściciele mają Zarząd za to wywalić? Kpicie?
No cóż, Blizzard przez tyle czasu leżał w trumnie, ale była jeszcze jakaś szansa że ktoś poda mu pomocną dłoń i z tej trumny się wygrzebie. Teraz to już nie istotne. Teraz trzeba tylko trumnę zasypać i zapomnieć. R.I.P. Dzięki za takie gry jak D1, D2, Warcraft 2 i 3 oraz Starcraft.