Baterie z krabów - to może być ekologiczna rewolucja
Baterie wykonane z pancerzy krabów? Taki pomysł mają naukowcy z amerykańskiego uniwersytetu – wykorzystali w ich konstrukcji chitynę, substancję dość powszechną u stawonogów.

Źródło fot. powyżej: John Cameron, Redaviqui Davilli / Unsplash
Akumulatory litowo-jonowe są obecnie najbardziej wydajnym sposobem przechowywania energii elektrycznej pod względem gęstości energetycznej. Jednak niektóre materiały, z których są wykonane, będą się rozkładać w glebie nawet setki lat, więc nie można tej technologii określić mianem ekologicznej. Grupa naukowców publikuje pracę, w której opisuje baterie zawierające substancję pobraną z pancerzy krabów, które są całkowicie biodegradowalne.
Chitozanowe baterie z pancerzy krabów
Skorupy krabów zawierają organiczny związek chemiczny – chitynę, która w połączeniu z cynkiem po doprowadzeniu do postaci żelu może służyć jako elektrolit w bateriach. Chitozan, bo tak nazywa się ta substancja, może z powodzeniem posłużyć do produkcji ekologicznych akumulatorów.
Uważamy, że zarówno biodegradowalność materiału, czyli wpływ na środowisko, jak i wydajność baterii są ważne dla produktu, który ma potencjał do komercjalizacji.
– Liangbing Hu, dyrektor University of Maryland's Center for Materials Innovation
Liangbing Hu, główny autor tej pracy, zapewnia, że baterie „krabowe” zawierające związek chitozanu i cynku mogą wytrzymać 1000 cykli ładowania i rozładowania. Choć przy zastosowaniu prądu ładowania 2C (dwukrotność pojemności ogniwa) parametr ten spada do 400 cykli. Teoretycznie nie są to wartości odstające od innych technologii akumulatorowych, ale najważniejsze, że nowe baterie są ekologiczne.
Główną zaletą jest ekologia
Ogniwa wykonane w technologii opracowanej przez naukowców są także niepalne i bezpieczne. Czego nie można powiedzieć o akumulatorach litowo-jonowych, które w wypadku mechanicznego uszkodzenia potrafią dość efektownie zakończyć swój żywot.
Może Cię zainteresować:
- Baterie mogą trzymać dłużej, dzięki przypadkowemu odkryciu
- 800 km jazdy po 5 minutach ładowania – nowe akumulatory
Chityna jest związkiem chemicznym występującym powszechnie w pancerzach stawonogów, a także u mięczaków. Jeśli nowe akumulatory będą miały niską cenę i gęstość energetyczną zbytnio nieodstającą od współczesnych technologii, mają szansę osiągnąć sukces.
Komentarze czytelników
Czifu z Bunkra Pretorianin
takie brednie może napisać tylko ktoś kto nie ma zielonego pojęcia w temacie.
Akumulatorki do powstania i recyklingu wymagają wiele razy więcej energii/surowców i znacznie bardziej zanieczyszczają środowisko.
A po co akumulatorki w urządzeniach które latami działają na baterii ?
Przecież taki akumulatorek sam się rozładuje zanim zostanie zużyty.
Jeśli dane urządzenie wytrzyma rok na baterii to akumulatorki są złym zamiennikiem.
Cordite Generał
czyli jeszcze wieksze straty energetyczne i to ma niby w czymkolwiek pomoc? przy obecnej technologii jedyne co mozna uznac za ekologiczne to odejscie od elektromobilnosci czyli pakowania wszedzie gdzie sie tylko da bateryjek i akumulatorow.
zanonimizowany1359977 Senator
Ja bym zlikwidowal baterie i zastapil je akumulatorkami. Nikt by nie wyrzucał tylko lądował i jeden zestaw bylby zamiennikiem ok 100 zestawów baterii.
Generalnie wyprodukowanie akumulatorka w technologii np Eneloop nie kosztowaloby kilka x wiecej niz zwyklej baterii alkalicznej dobrej jakosci, a zaoszczedzilibysmy naprawdę ogrom zasobów.
Hero Of Olympus Pretorianin
Kraby śmią się nie zgodzić XD