Jeden z graczy World of Warcraft wylicytował przedmiot w grze za kosmiczną kwotę. Czy pierścień był tego wart?
Ile jesteś w stanie wydać pieniędzy na przedmiot w grze? To trudne pytanie, na które często gracze sami muszą sobie odpowiedzieć. Pojawia się również kwestia tego, czy jest to przedmiot za wirtualną walutę, czy kosmetyczny dodatek za prawdziwe pieniądze. Gracze nie są zgodni w tej kwestii, gdyż jedni grają w pełni za darmo i nie potrzebują skórek oraz gadżetów poza tymi zdobywanymi za darmo, a drudzy nie patrzą na koszty i zwyczajnie wydają pieniądze w grze.
W nieco innej sytuacji fanów elektronicznej rozrywki stawia World of Warcraft, które jest grą płatną, ale zdecydowaną większość przedmiotów możemy kupić za walutę zdobywaną w grze. Są jednak takie itemy, które ze względu na swoją cenę pozostają poza zasięgiem graczy. A przynajmniej poza zasięgiem większości z nich, bo są i tacy, którzy mogą sobie pozwolić nawet na absurdalnie duże wydatki.
Band of Callous Aggression to jeden z najrzadszych przedmiotów w World of Warcraft i co najważniejsze uniwersalny i przydatny wielu klasom. Można go zdobyć tylko i wyłącznie przy 25-osobowym raidzie Trial of the Crusader.

Ostatnio społeczność gry obiegła wiadomość, że pierścień udało się znaleźć, a jeden z graczy zapłacił za niego kosmiczną cenę. W Internecie znajdziemy film omawiający całe zdarzenie oraz przebieg licytacji w systemie GKDP, który sprawia, że wszystko to co zostanie zdobyte podczas raidu trafia na aukcję, a przedmiot dostanie ten, kto jest gotów dać za niego najwięcej. W tym przypadku zwycięzca aukcji wyłożył na stół aż 3 miliony sztuk złota.
Sytuację skomentował jeden z youtuberów zajmujących się WoW-em – Guzu, który nie krył zdziwienia przebiegiem licytacji.
O ile 3 miliony sztuk złota niespecjalnie robią wrażenie na graczach głównej wersji WoW-a, to w przypadku WoW Classic, możemy mówić o niebywałym wydatku. Co więcej, sam pierścień pomimo swoich niezwykłych właściwości, nie jest warty aż takich ilości złota. Jak zauważa Guzu, tu nie chodziło o pieniądze, a wyłącznie flexowanie się.
(…)Nawet nie wiem czy ten pierścień jest tego wart. To znaczy, wzmacnia atak i obrażenia krytyczne i to jest dobre, ale mam wrażenie, że to już nie chodzi o sam pierścień. Tu chodzi o pokazanie, kto jest najbogatszy i kto najwięcej wyfarmił(…)
– Guzu
Kwota jest naprawdę zawrotna, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że 3 miliony złota w WoW-ie możemy przeliczyć aż na 21 tysięcy złotych, jeżeli przyjmiemy kurs, że 100 tysięcy złota w wersji Classic warte jest 700 zł na serwisach aukcyjnych. W tym przypadku gracze prawdopodobnie operowali wyfarmionym złotem, ale jeśli weźmiemy pod uwagę czas poświęcony na dojście do takiego bogactwa, to pierścień staje się jeszcze bardziej drogocenny.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
8

Autor: Michał Serwicki
Niedoszły fizyk, który został dziennikarzem. Współpracę z GRYOnline.pl nawiązał jesienią 2021 roku. W pracy dziennikarskiej lubi rolę człowieka orkiestry i sam podejmuje się różnych tematów i zagadnień. Gry towarzyszą mu od dzieciństwa. Wychował się na Heroes III, a w przerwach od budowania kapitolu przechodził kolejne generacje Pokémonów, zarywając noce z handheldami. W grach ceni przede wszystkim dobrą historię oraz emocje. Obok wirtualnej rozrywki, grywa w fabularne gry RPG, gdzie jako mistrz gry prowadzi przygody w licznych systemach, na czele z Dungeons & Dragons. Czas wolny od gier spędza przy komiksach Marvela i DC Comics. Jest wielkim fanem twórczości Stephena Kinga i sam próbuje swoich sił w pisaniu.