Baldur's Gate 3 dostało Patch 4, tym razem licznik stanął na ponad 1000 zmianach i poprawkach [Aktualizacja: hotfix]
Na GOGu pobiera mi właśnie 60GB... D:
Coś dużo jak na takie zmiany. W pierwszej chwili już myślałem, że rozszerzają ten akt 3.
Akt trzeci naprawiony czy dalej trzeba czekać?
Aaalbo sie meczyc z totalnie zepsutym wszystkim…
totalnie zepsutym wszystkim…
Ja się "męczyłem" tylko ze słabą wydajnością na moim starym sprzęcie. Poza tym było całkiem dobrze. Ba, wyśmienicie. Owszem, występują pewne błędy i niespójności, ale nie takie, żebym się "męczył". I to "ze wszystkim".
Widać mam znacznie większą tolerancję na pewne problemy. Albo mam... szczęście.
No i fajnie, następny patch to już może będzie wersja na xboxa, a kto wie może do gp od pierwszego dnia wpadnie.
Mam nadzieję że zrobili cos z 3 aktem.
Idealnie to będzie przy definitive edition. Biorąc jednak pod uwagę rozmiar i rozmach gry to i tak pewnie wygra GOTy
Dla mnie nawet jak wyjdzie definitive edition to trzeba będzie grę modować.
1. Przydałby się 14-15 lvl bo expa jest tyle że pewnie da sie wbic ow level, ewentualnie zmniejszyc ilosc otrzymywanego expa
2. Dodać jakis poziom trudnosci ? Bo ten obecny jest smieszny, pomijam już fakt ze wiekszosc walk mozesz sobie skrajnie ulatwic.
Te dwie rzeczy i mogę znów przechodzić. Dla mnie akt3 jest okej ale mam z nim najmniej doswiadczenia jako ze nie chcialo mi sie robic zadan pobocznych jak juz wbiłem max lvl a walki i tak byly banalne.
Zgadzam się z Tobą. Powinien być jeszcze jeden poziom trudności podnoszący wskaźniki przeciwników o 25% i zmniejszając jednocześnie ilość zdobywanych punktów doświadczenia również o 25%.
Łatwo Ci pisać. Dodanie 14-20 lvl do gry będzie bardzo trudne dla Larian Studios, gdyż wielu czarów i pewne zdolności z papierowy D&D mają ogromne wpływy na otoczenie i questy, a nie tylko walki. Bohaterowie będą wtedy pół-bogowie na 20 lvl. Zwłaszcza manipulacja czasowa, albo "moc słowo".
Larian Studios starali się zachować wierność D&D jak to możliwe. Więc żeby móc dodać wyższy lvl do gry bez zaburzenie balansu walki i konieczność napisanie wszystkie lokacji i questy od nowa (nowe wybory i ścieżki w przejścia gry), to będą zmuszeni sporo "wyciąć" zasady D&D i dać sporo nerfów.
Na papierze D&D jest dość łatwo, bo wyobraźnia człowieka jako "mistrza" jest nieograniczona, ale wersja komputerowa to zupełnie coś innego.
Edycja D&D w Baldur's Gate 1-2 i Neverwinter Nights 1-2 to nic więcej jak bardzo okrojona wersja D&D. Twórcy BG i NWN mieli inne podejście niż Larian Studios.
Zgadzam się co do nowy poziom trudności. Co do ilości expa, to powinno dać nerfa i wyrównać, aby dało się zbierać doświadczenie aż do samego końca gry ze wszystkie questów poboczne.
Ja pisałem o 14-15 lvl i to dlatego że expa jest tyle ze taki level da się wbić. A co do półbogów... W Pathfinder wotr bez problemu sobie poradzili, wszystko opiera się o liczby. Jeśli Twoja postać ma X pancerza oraz X dmg to musisz dodać przeciwnika który ma X+3 pancerza oraz X+30dmg. Dodać magic imune oraz zaklęcie tego poziomu którego ty sam używasz. Na ta chwilę dodawanie nawet 2 poziomów sensu nie ma, bo wszystko i tak jest zbyt łatwe. Tłumaczenie że czary za silne czy coś... Każdy musiał się z tym zmierzyć BG2, Icewind Dale czy nawet neverwinter. Imo to największe wady tej gry. Źle przeskalowana ilość doświadczenia, mało poziomów rozwoju, brak wymagającego poziomu trudności. Do BG3 na pewno wrócę, ale potrzebne jest tutaj sporo pracy albo samych Larianow albo modderow.
Pathfinder jest odnogą D'n'D wersji 3.5
BG3 jest oparty na D'n'D wersji 5.0
W międzyczasie sporo się pozmieniało. Poziomy postaci zostały zagęszczone, co sprawia że każdy z nich ma większy wpływ na rozwój. 12 level wydaje się niski, ale jest to odpowiednik 20 z edycji 3.5.
Cieszę się, że jednak nie kupiłem wcześniej. W przypadku Lariana chyba każda premiera to wciąż early acces.
Szkoda, ale co zrobić. Tylko czekać na kompletny produkt.
W przypadku Lariana chyba każda premiera to wciąż early acces.
gdyby tylko inni wydawcy/developerzy dawali nam takie dobre Wczesne Dostępy...
Ja tam już Baldura ukończyłem i bawiłem się bardzo dobrze. Fakt, błędy się zdarzały i nawet ze 4 razy wywaliło mnie do pulpitu, ale ogólnie nie było to nic co by mi zepsuło wrażenia z rozgrywki.
Jeszcze na pewno będe chciał kiedyś przejść tę grę ponownie, aby sprawdzić inne wybory i ścieżki, ale tutaj już chyba poczekam, aż gra zostanie całkowicie naprawiona i doszlifowana, zwłaszcza jeżeli chodzi o 3 akt.
Nie można już w łatwy sposób zrzucić z areny, a tym samym zabić, pewnego potężnego bossa z 3. aktu.
No i trzeba się będzie z nim teraz męczyć, a dało się go sposobem łatwo ubić. Shieeeeeet.
Przecież w tym akcie nie było żadnego potężnego bossa, jedynie te duchy w tym domu były op.
Przecież w tym akcie nie było żadnego potężnego bossa
Cazador był mocnym bossem, mnóstwo przydupasów plus on sam potężna czary. Tylko właśnie w pierwszej turze uciekał do boku areny, skąd można go było zrzucić w przepaść i walka robiła się już bardzo łatwa.
I ktoś tu chyba nie odwiedził Rafaela w jego domu.
Bez przesady. Światło dnia na środku mapy i kilka dobrych AOE i Cazador oraz jego chłopaczki nie mają czego szukać.
A Rafałek do swojej muzyki lubi tańczyć przez 10 tur i tez sie robi łatwo.
[edit]
dobra... jezeli to to co masz podane na swoim profilu to chlopie... Powiem tak - zamiast sie zloscic na gre czy tworcow to ulepsz kompa. :D Wiem co mowie, bo tez gram na 1060 6gb tyle, ze mam w sobie na tyle samoswiadomosci by wiedziec, ze ta prawie 10 letnia karta ze sredniej polki moze sobie juz nie radzic ze wspolczesnymi grami. :P
Nie dziwię się. Jak gra RPG jest bardzo złożona i ma mnóstwo wyborów w przejścia gry, to bardzo trudno jest wyłapać wszystkie błędów, jak firma Larian nie mają wystarczające dużo testerzy do ukończenie BG 3 ponad 200-1000 razy. Niektórzy z nich mogą poczuć się wypaleni od ciągle powtarzanie te same ścieżki fabularne dla pewność, że tam nie ma błędów. Szczególnie kiedy BG3 jest bardzo długa.
Krótka, liniowa i korytarzowa gra jest o wiele łatwiejsza do wykrywania wszystkie błędów. Długa, nieliniowa i bardzo złożona gra RPG to zupełnie inna bajka.
O co wam chodzi z tym aktem 3? Serio pytam, przeszedłem w sierpniu i nie kojarzę większy problemów, nie licząc optymalizacji, ale tragedii nie było.
Ja Ci powiem z czego to wynika. Z setupu graczy. Jak ktoś odpala BG3 na gtx 750ti i amd athlon to potem się dzieją takie rzeczy. Tak samo było w Cyberbugu. Ja na premierę grałem i była w miarę dobra optymalizacja na PC przez co tak wielu bugów nie doświadczyłem jak np. słynne sklejki na yt gdzie auta spadały z nieba, NPC robiły Tpose czy samochody driftowały po metalowych barierkach.
po patchu 4 gra w 3 akcie jest niemozliwa. przez pierwsze dwa akty maiłem wszystko na ultra ustawione i gra śmigała a 3 akt łapie zawiechy po wejściu do lokacji nawet jak ustawiłem wszystko na minimum. niech coś z tym zrobią
Akt 3 nie wiem czy ma tak naprawdę słabą optymalizacje, ponieważ na premierę posiadałem i5 12400f,rtx 3060 12gb,32gb ram o taktowaniu 3600 i gra na SSD i muszę przyznać, że w najbardziej zaludnionych miejscach nie miałem jakiś spadków, w zasadzie przez większość gry mam na zablokowanym 74 fps właśnie tą wartość, wydaję mi się, że słabszy jeden podzespół może sporo psuć, testów żadnych nie robiłem czy coś więc nie wiem jak np. ta gra działa na ramach 2400 czy jakimś słabszym procku pokroju i5 8500 czy starszy.
Panie ale 3060 to już jest konkretna karciocha, myślę że tutaj to jakieś 10% ludzików ma taką kartę. Kiedyś by można zrobić taką ankietę. Ale mam dobrego znajomego który ma serwis i sklep komputerowy. On generalnie mówił że takie karty jak 3060 to się w ogóle nie sprzedają. Raz na ruski rok ktoś coś takiego kupi. Jak bułeczki to schodzą 3050 oraz 3050ti albo jeszcze słabsze modele. To samo było wcześniej 1650 owszem schodziły ale 1660ti/s czy 2060 już nie... Nie wspominam już o kartach 4070 czy modelach wyższych.
A ja się mocno zastanawiam, bo ciągle wychodzą jakieś patche po milion giga, czytam o tym akcie 3 że coś nie teges....Może faktycznie poczekać na enchanced edition ? czy na takim kompie:
AMD Ryzen 5 5600G
32 GB RAM
AMD Radeon RX 6600 8 GB
Będzie to działać sensownie bo jak czytam wypowiedzi niektórych to sam nie wiem xd
Oczywiście, że warto. Obojętnie, co by tam gracze z syndromem sztokholmskim pisali - to nie jest kompletny produkt. Nie płać za gry, które wciąż są "w trakcie tworzenia" i nie wspieraj patologii.
Więc czekam i póki co nie kupuję, mam kupkę wstydu wystarczającą, zdążą połatać.
Sporadycznie występujące błędy i niedociągnięcia się zdarzają. Jeśli takie rzeczy Cię drażnią, to poczekaj. Natomiast nie ulega wątpliwości, że gra spokojnie nadaje się do ogrywania. Bzdury o tym, że gra jest jak we wczesnym dostępie, można schować między bajki.
Iselor
Mimo pokusy też cierpliwie czekam na kolejne duże łatki, które naprawią tysiące bugów i ulepszą ogrom rzeczy z nastawieniem, że najszybciej zacznę pod koniec roku, ale całkiem możliwe, że poczekam jeszcze dłużej :)
Z tego co wiadomo akt 1 jest dopieszczony niemal do perfekcji. Akt 2 ma nadal troszkę bugów i bolączek. Akt 3 ma dużą ilość bugów i znacznie gorszą optymalizację niż w aktach 1 i 2 (zwłaszcza narzekają osoby na płynność gry w mieście z przeciętnymi kompami na obecne standarty).
Coś w stylu GTX 1060, GTX 1070, RTX 2060.
Dobra wiadomość dotycząca optymalizacji :)
https://www.gry-online.pl/newsroom/zbliza-sie-przelom-w-optymalizacji-baldurs-gate-3-szef-larian-stu/z127413