Assassin’s Creed: Shadows to najlepiej sprzedająca się premiera 2025 roku. Cyfrowe gry notują niespodziewany wynik
Barklo, mnie bardziej zastanawia, jak gra, która nigdy nie dotknęła top10 znalazła się top2 dawno po premierze lol
Shadows bardzo dobrze sprzedał się też w USA a także na PS5, więc pewnie jeśli podsumuje się te wszystkie wyniki to finalny wynik może być jeszcze lepszy.
Pytanie jaka jest różnica między 1 i 2 miejscem (obstawiam, że ogromna), oraz o jakich liczbach rozmawiamy xD
Gra EA wychodzi co rok i jest na rynku chyba od roku a AC S od czterech miesięcy, więc to normalne, że różnica będzie na korzyść byłej FIFY.
Tak tak, europra to 7,5% świata, poczekajmy na dane z afryki, ameryki południowej i azji z wyłączeniem chin. Co za bzdety gość pisze.
Uwielbiam tych malkontentów pokroju Barklo, którzy na siłę dyskredytują sprzedaż/sukces AC Shadows XD
No racja, kilometry kwadratowe kupują gry.
Poczekajmy na dane z Antarktydy
Super. Świetna gra to niech się dobrze sprzedaje. ??
Sam chciałem kupić, ale po tym, jak wczoraj pojechałeś po Ubisofcie, uznałem, że nie warto.
Ale przecież mówiłeś, są tak samo beznadziejni, jak CDPR. I mówisz, że przez Ubisoft masz krwotok z odbytu? Powinieneś zgłosić na policji sprawę o gwałt. Tylko powiedz mi... czy wszyscy bracia Guillemot się do ciebie dobierali? Bo ich jest pięciu. Musiało cię boleć. To by współgrało z tymi doniesieniami pracowników sprzed kilku miesięcy.
Ojjjj ależ boli cię ten sukces. Życzę spokojnego wieczoru, niech tyłek przestanie krwawić. Im większy sukces Ubi tym większy nerw jak widzę. A sukces jest ogromny jak twój ból odwłoku. Daj mu odpocząć. ??
Nie martw się, Asissynku. Nawet, jeśli inni będą się z ciebie śmiać i mówić, że sam się o to prosiłeś (bo np. miałeś zbyt krótką sukienkę), ja wierzę w twoją historię.
Gra nie jest świetna. Jest przeciętna, ale daje nieco przyjemności z rozgrywki (poza Yasuke). Najgorszy z nowych assassinow (mirage nie liczę, nie grałem i nie zamierzam). Świetne to były odyseja i origins.
Jak widać sprzedaje się ciut lepiej niż GTA5. Po za tym na 1 miejscu może być 1 milion kopi a na drugim miejscu 100 tysięcy. XD
Lepiej nic Clair Obscure?
CO:E33 to raczej niszowa gra wsrod konsolnikow. Ja bym nie byl zaskoczony gdyby mainstream sprzedal sie lepiej.
Jeśli wierzyć internetowym statystykom, to w Europie jest ok. 700 milionów graczy, czyli tyle co w obu Amerykach i daje nam to drugie miejsce w światowym rankingu. Oczywiście najwięcej jest ich w Azji, jakieś 1.5 miliarda z tym że tam potężnie funkcjonuje rynek mobilek, a zakładam że użytkownicy konsol i komputerów mają sporo typowo azjatyckich tytułów. Więc jeżeli chodzi o takie "zwykłe, zachodnie" gry to Europa jak najbardziej może być tutaj wyznacznikiem.
Uwielbiam to ciągle narzekanie i marudzenie. A przede wszystkim szukanie wymówek tylko po to by udowodnić że gra która jednak bardzo dobrze się sprzedaje jest crapem. Ludzie to że dla was coś jest fatalne nie oznacza że jest to zła gra. Nie podoba się grajcie w coś innego zwłaszcza ze narzeka że i tak nigdy w gry na które narzekają nie grają.
Banda zawistnych gówniarzy przyzwyczajonych do tego, że wielkość sprzedaży wyraża się za pomocą liczby sprzedanych kopii!
Ale jak to? Wszyscy ci, którzy grają w Ubisoft plus się nie liczą? Nie zapłacili abonamentu, który w całości idzie do Ubi? Nie masz sprzedanej kopii a masz zysk... Ignorujesz to, bo nie umiesz tego policzyć?
No już to widzę z Shadows. Cisza, cisza i jeszcze raz cisza, bum! > najlepiej sprzedająca się gra xD
Miło widzieć, że Split Fiction załapało się do pierwszej dziesiątki. Znaczy, że ranking tworzą również ludzie faktycznie interesujący się branżą, a nie tylko casualowy motłoch, który nie zna nic poza FIFĄ.
Ciężko mi sobie wyobrazić że gra która jest chwile po premierze i odniosła sukces jest już 25% na promocji w oficjalnej dystrybucji jaką jest steam. Niech podadzą dane to będzie można pogadać.