Assassin's Creed 4: Black Flag Remake zmieni rozgrywkę i doda nową zawartość, twierdzi wiarygodne źródło
Rozgrywka ma zostać wzbogacona o elementy RPG - najgorsza wiadomość oby to nie była prawda. Ten system totalnie nie pasuje do starszych odsłon.
"Elementy RPG" czyli już wiadomo, żeby tego crapa nie kupować XD. Jak w nowych to w miarę pasuje to w BF niech element RPG ograniczą do statków.
Co do tej rozszerzonej historii Edwarda to mogliby wybiec przyszłość tzn. do Londynu i pokazać jak zginął.
Serio, na prawdę Chcesz powrotu walki typu: jeden przycisk i kontra?
Co w tym było fajnego poza patrzeniem na fajne animacje i na to, jak gra się sama gra? Najlepsza walka była chyba w Origins bo pierwszy raz w serii były tarcze i walka była trudniejsza ale ta w Shadows oferuje więcej możliwości.
Najlepszym newsem jest fakt wywalenia wątku współczesnego, czyli najgorszego elementu serii.
W BF czy Rogue jeszcze taki zły nie był. Już wolałem zabawę w informatyka niż to g0vvn0 z AC3 i parkourowanie Desmondem co powróciło później chyba w Origins, Odyssey czy Valhalla. Syf. Jeszcze gorszy dlatego, że w tych wszystkich misjach współczesnych z parkourem to nie było nawet żadnego wskaźnika gdzie mamy się udać.
Najlepszy był chyba w Unity imo, bo to były dosłownie pojedyncze cutscenki i do tego krótkie. W Syndicate były o wiele dłuższe jak kojarzę.
A co do walki to wydaje mi się, że Valhalla miała lepszą niż Origins.
Jedyny plus przejścia na to RPG jest taki, że podwaliną jest Shadows, który ma najfajniejszą walkę z ostatnich "rpgowych" części AC. Reszta to niestety tragedia. Wywalenie wątku współczesnego i jego olewanie, który jest jednym z najciekawszych w serii to porażka Ubisoftu na całej linii. Do tego samo przejście na ten system walki, zamiast starego i bardzo fajnego. Oraz znowu milion niepotrzebnego lootu, żeby wymienić bo ma dodatkowe +1, a reszta tylko latanie co chwila i sprzedawanie. Czyli ci debile nie rozumieją, że to w tej serii się nie sprawdza? Stary system był o niebo lepszy, gdzie po prostu kupowaliśmy lepsze wzmocnienie naszego kostiumu zapewniające nam więcej życia, czy po prostu mocniejsze miecze czy pistolety. Czuć wtedy też progres. Tak naprawdę jedyny plus tutaj to ta dodatkowa zawartość.
Małe sprostowanie:
Wywalenie wątku współczesnego i jego olewanie, który jest jednym z najciekawszych w serii to porażka Ubisoftu na całej linii.
Chodziło mi o to, że jest jedną z najciekawszych rzeczy w całej serii, a nie w tej grze z serii.