Anonimowy redaktor oskarża brytyjskie pisma o niecne praktyki w zawyżaniu ocen gier
Jak widać nie tylko w Polsce pojawiają się takie oskarżenia.
Driver 3 okazal sie totalna pomylka, serwisy takie jak IGN czy Gamespot wystawily juz grze oceny w poblizu 5/10, szkoda a gra zapowiadala sie tak rewelacyjnie
wystawianie ocen w branzy gier to czesto jedna wielka pomylka, w dzisiejszych czasach kiedy wychodzi tyle gniotow przy skali ocen 10 punktow, oceny 6 i 5 oznaczaja totalna pomylke, a oceny 4,3,2,1 prawie wogole nie istnieja, bezsensu, wystarczy spojrzec na znany serwis gamerankings, gdzie mozna zobaczyc liste najgorszych gier, zagladajac do takiej listy mozna pomyslec ze wiekszosc gier znajdujacych sie na niej posiada ocene 1.0 lub cos w tym stylu, a jednak sprawa wyglada inaczej poniewaz oceny najgorszych gier wszechczasow oscyluja sie w granicach miedzy 2.0 a 3.0, statystyka najgorszych gier od marca to granica miedzy 4.0 a 6.0 !!!
moim skromnym zdaniem dobra skala ocen jest 1-6:
6- genialna
5- bardzo doba
4- dobra
3- moze byc, nic ciekawego
2- miernota, unikac
1- zenada, zero przyjemnosci z rozgrywki
do takiej skali jestesmy przywyczajeni - szkola :-), i kazda z tych cyferek ma znaczenie, bo niech ktos mi wyjasni jaka jest rownica w ocenie 64 % a np. 70 %
Najlepsza metoda to eMule i osobisty test :)
No po to są dema (emule tez jest tylko, ze dla złodzieji... ale to szczegół:>) gier aby sobie najpierw sprawdzić czy nam odpowiada.