typowe prezesy robia byznes.
Naljepsze i tak sa odprawy i nagrody przy zamykaniu. Telltale puscili pracownikow o suchym pysku a sobie powyplacali milionwe odprawy i oglosili bankructwo. szaraki zostaly z hipotekami a prezsy odjechaly nowymi ferari.
Ludzie w tym wątku nie przestają mnie zadziwiać. "W każdym biznesie się tnie koszty szeregowych pracowników".
Zastanawiam się, czy widzieliście jakieś korpo, gdzie kadra kierownica wypłaca sobie równowartość 15 milionów dolarów jako premie czy "na start". Bo pracowałem w kilku firmach i owszem, zawsze na najniższych szczeblach tnie się koszty żeby grube koty u góry żyły jak pączki w maśle, ale nigdzie nie widziałem takich premii jakie dostał ten gość. Trochę was fantazja ponosi.
Tu się rozchodzi o to, że Acti tnie koszty, tnie koszty u Blizzarda, ale wam powiedzą, że produkcja gier jest bardzo droga i muszą wam wsadzić do gry mikrotransakcje żeby was ogolić z kasy, bo wiecie, produkcja gier taka droga. Tymczasem dyrektor finansowy dostaje na start (jeszcze nie zaczął na dobrą sprawę działać) 15 milionów DOLARÓW. Za nic, bo po prostu przyszedł na to stanowisko.
typowe prezesy robia byznes.
Naljepsze i tak sa odprawy i nagrody przy zamykaniu. Telltale puscili pracownikow o suchym pysku a sobie powyplacali milionwe odprawy i oglosili bankructwo. szaraki zostaly z hipotekami a prezsy odjechaly nowymi ferari.
Dla mnie activision zmenilo branze na lepsze pokazujac jak powinno wygladac multi
red dot za 1$ - pamiętamy
Czemu nie ogłosili, że szukają prezesa. Ja bym się za 1 milion $ zgodził.
Tak ja napisałem w ostatnim newsie o tym.
Na firmę idą ochłapy a dyrektorstwo zarabia krocie.
Ale co to za bzdury, to jest wasza inwencja czy gdzieś to zrypaliście, wiadomo, że na parobkach to się tnie koszty, a kadra wyższa liczy hajs i nie ma się o co bać, lol..
Ale to nie jest kilka tysi, tylko 15 milionów, a tobie dadzą tabletkę, że produkcje gier są za drogie i trzeba wkładac mikrotransakcje do gry.
Komu, mi tam żadnej tabletki nie sprzedawali, nie widziałem też by się tak tłumaczyli, po za tym co ci do ich finansów, dla nich oszczędności to jest tak, że parobki tracą, a gracze, cóż, mają płacić tyle samo.
A ja takie tłumaczenie widziałem wielokrotnie.
Firma zarządzana przez księgowych, szkoda ze Blizzard nie uciekł w porę...
Masakra normalnie, wielkie corpo szasta kasą na lewo i prawo. Nowy prezesik jeszcze przed rozpoczęciem pracy w sekunde zarobił tyle, ile normalnemu uczciwemu człowiekowi zajeło by jakies 1860 lat (30 000zl rocznie x 1867 lat daje 15 mln dolarow) wow....
Robaczki muszą pracować i dawać się strzyc aby arystokracja mogła się bawić.
Już przestałem się dziwić czemu ludzie szli za takim np. Leninem.
W każdym biznesie jeśli są jakieś problemy to na początek tnie się etaty szeregowych pracowników. Potem oszczędza na towarze/usługach a na koniec myśli o przetasowaniach w zarządzie. Tak jest wszędzie, od zwykłego, pojedynczego marketu np. Biedronki po molochy pokroju Activision-Blizzard. Szkoda tylko że cierpi na tym moja ulubiona gra czyli World of Warcraft.
Ja bym mógł rządzić za 1mln złotych dużych wymagań nie mam
Zresztą Ty już nie żyjesz.
Jakież to mityczne umiejętności trzeba mieć? Zarządzanie plus mądra głowa z właściwymi priorytetami, a resztę planu robią ludzie: księgowi, prawnicy, pracownicy etc
Ludzie jako typowi grzesznicy mają wielkie skłonności do popadania w kastowość i chciwość (bogatsze życie bogaciej kosztuje wiemy) i to jest problem, który widzą "szeregowi gracze", jednakże directorska kasta wciska im swoje racjonalizacje, byle jeszcze na nich kilka dobrych majątków ugrać, a jakość gier spada.
Ludzie w tym wątku nie przestają mnie zadziwiać. "W każdym biznesie się tnie koszty szeregowych pracowników".
Zastanawiam się, czy widzieliście jakieś korpo, gdzie kadra kierownica wypłaca sobie równowartość 15 milionów dolarów jako premie czy "na start". Bo pracowałem w kilku firmach i owszem, zawsze na najniższych szczeblach tnie się koszty żeby grube koty u góry żyły jak pączki w maśle, ale nigdzie nie widziałem takich premii jakie dostał ten gość. Trochę was fantazja ponosi.
Tu się rozchodzi o to, że Acti tnie koszty, tnie koszty u Blizzarda, ale wam powiedzą, że produkcja gier jest bardzo droga i muszą wam wsadzić do gry mikrotransakcje żeby was ogolić z kasy, bo wiecie, produkcja gier taka droga. Tymczasem dyrektor finansowy dostaje na start (jeszcze nie zaczął na dobrą sprawę działać) 15 milionów DOLARÓW. Za nic, bo po prostu przyszedł na to stanowisko.
Nie no jak za darmo, podpis na umowie chłopak złożył....
Ja tam ich wspieram w call of duty kupuje skiny no bo gra dobra , widac ze droga w produkcji a studio w kryzysie , i nie sa tacy chciwi
Takie sytuacje powodują tylko wzrost popularności pani Ocasio-Cortez. Ameryka sie zmienia.