futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 20 października 2021, 01:00

autor: Michał Zegar

Starlink z gigantycznymi opóźnieniami zamówień; klienci żądają zwrotów

Kilku klientów Starlinka, którzy wpłacili depozyt w celu zapisania się do kolejki, zaczyna wnosić skargi. Zarzucają firmie Elona Muska niedotrzymywanie terminów i brak kontaktu.

Internet satelitarny Elona Muska już od miesiąca jest dostępny w Polsce, ale z powodu limitowanej liczby satelitów jest wprowadzany stopniowo. Osoby, które chcą zająć miejsce w kolejce po tę technologię, muszą wpłacić 100-dolarowy depozyt, gwarantujący natychmiastowe „podpięcie” do kosmicznego Internetu, kiedy będzie to już możliwe. Jak się jednak okazuje, przeciągająca się miesiącami realizacja zamówień i brak kontaktu ze strony firmy SpaceX skłaniają wielu klientów do wycofania rezerwacji.

Serwisowi Insider udało się dotrzeć do kilku takich osób. Wśród nich znaleźli się mieszkający w stanie Montana John Duran oraz Ilker Temir żyjący na pokładzie żaglówki w okolicach Seattle. Obaj w lutym tego roku złożyli zamówienie na Internet Starlink – od tego czasu firma nie skontaktowała się z nimi ani razu, więc wycofali depozyt. W podobnej sytuacji znalazł się mieszkaniec stanu Idaho Ben Mills:

„Poczułem się, jakbym oddał swoje pieniądze oszustom; to zdecydowanie musiała być fałszywa strona Starlinka” – powiedział serwisowi Insider.

Starlink z gigantycznymi opóźnieniami; klienci żądają zwrotów - ilustracja #1
Internet satelitarny otwiera zupełnie nowe możliwości. Źródło: OMG Nepal.

Tym, co łączy wyżej wymienionych, jest życie w środowiskach, w których tradycyjne formy dystrybucji Internetu są mocno ograniczone. Internet satelitarny jest zatem dla nich najlepszym sposobem, by cieszyć się dostępem do szerokopasmowego łącza. SpaceX w marcu złożył wniosek do Federalnej Komisji Łączności w sprawie „podłączenia” Internetu Starlink do środków transportu – w tym także statków i samolotów.

James Yenbamroong, prezes i założyciel mu Space (dostawcy Internetu satelitarnego w Azji Południowo-Wschodniej), stwierdził, że problemy z dotrzymaniem terminów przez SpaceX wynikają z globalnych braków chipów. Podzespoły znajdujące się w terminalach (antenach łączących się z satelitami) użytkowników sieci Starlink pochodzą z tej samej linii produkcyjnej co chipy montowane m.in. w samochodach.

Starlink z gigantycznymi opóźnieniami; klienci żądają zwrotów - ilustracja #2
W maju pewnemu obywatelowi Niemiec udało się wyśrubować taki wynik Internetu od Elona Muska. Oficjalnie na ten moment prędkości powinny wahać się pomiędzy 50 a 150 Mb/s. Źródło: Benchmark.pl.

Hans Koenigsmann, były wiceprezes SpaceX, uważa natomiast, że problem tkwi w liczbie terminali, która znacząco przewyższa liczbę dostępnych satelitów. Według niego firma powinna celować właśnie w zwiększenie produkcji tych drugich.

Warto zaznaczyć, że z samym wycofaniem zamówienia nie ma większych problemów. Według wcześniejszych obietnic firmy, tereny objęte testami beta Internetu Starlink miały zostać rozszerzone w połowie lub pod koniec 2021 roku. Sam Elon Musk niedawno przewidywał wyjście z fazy testowej na październik.

Starlink nie jest jedyną usługą dostarczająca Internet satelitarny, jednak zdecydowanie najbardziej się wyróżnia – głównie z powodu niskiej orbity satelitów, skutkującej zaskakująco niskimi opóźnieniami (jak na tę technologię, oczywiście). Dlatego budowanie wiernej bazy klientów powinno być priorytetem firmy.