futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 4 października 2019, 14:18

autor: Bartosz Woldański

Mały i "tani" smartfon od Apple? iPhone SE 2 może ukazać się na wiosnę

W internecie pojawiły się kolejne doniesienia na temat iPhone’a SE2, czyli następcy kompaktowego smartfona z 2016 roku. Tym razem źródłem informacji jest analityk Ming-Chi Kuo, który podzielił się zarówno wstępną specyfikacją urządzenia, jak i ujawnił przewidywany termin premiery, wyznaczony na pierwsze miesiące 2020 roku.

iPhone SE2 miałby łączyć cechy iPhone’a 11 (z lewej) i iPhone’a 8 (z prawej). - Mały i "tani" smartfon od Apple? iPhone SE 2 może ukazać się na wiosnę  - wiadomość - 2019-10-04
iPhone SE2 miałby łączyć cechy iPhone’a 11 (z lewej) i iPhone’a 8 (z prawej).

O iPhone SE2 mówi się w kuluarach coraz więcej i coraz głośniej. Nowy telefon Apple miałby być najmniejszym z rodziny smartfonów obecnie sprzedawanych przez giganta z Cupertino, ale jednocześnie bardzo szybkim i stosunkowo tanim (tanim, jak na produkty tej firmy). O istnieniu omawianego modelu bowiem już wcześniej donosiły serwisy Nikkei oraz Bloomberg, a teraz to samo sugeruje analityk Ming-Chi Kuo, którego doniesienia sprawdzały się w przeszłości. Według przecieków dotyczących specyfikacji, szykuje się połączenie wyglądu iPhone’a 8 z funkcjonalnością i wydajnością najnowszego iPhone’a 11, który miał swoją premierę w ubiegłym miesiącu.

iPhone SE2 – w skrócie:
  • Ekran: 4,7 cala, LCD, grube ramki
  • Układ: A13 Bionic
  • Pamięć: 3 GB RAM
  • System operacyjny: iOS 13
  • Touch ID zamiast Face ID
  • Termin premiery: I kwartał 2020 r.
  • Przewidywana sprzedaż: 30-40 mln w 2020 r.

W związku z tym ekran (LCD) iPhone’a SE2 miałby przekątną 4,7 cala, nie obyłoby się bez grubych ramek oraz do łask wróciłby czytnik Touch ID, w odróżnieniu od rozwiązania Face ID znanego z tegorocznych modeli. Jeśli chodzi o podzespoły, to sercem urządzenia miałby być najnowszy i diabelnie wydajny procesor A13 Bionic, który współpracowałby z 3 GB pamięci RAM (mniej niż w iPhone’ach 11, ale więcej niż w obecnym modelu SE i iPhonie 8). Aby nie było zbyt pięknie, można pomarzyć o potrójnym aparacie zastosowanym w najdroższych modelach Apple’a, chociaż użytkownicy starego iPhone’a SE z pewnością doczekają się wyraźnej poprawy i pod tym względem. Reszta specyfikacji jest owiana tajemnicą, ale nie powinna ona odbiegać od iPhone’a 8, a jeśli już, to tylko na plus. Urządzenie, rzecz jasna, działałoby pod kontrolą najnowszego systemu operacyjnego iOS 13.

Tak naprawdę w sieci już od dawna wrze od plotek na temat kompaktowego smartfona iPhone SE2. Pierwotnie spekulowano, że miał on wyjść dwa lata temu, ale Apple postanowiło zrezygnować z jego wydania i skupić się wyłącznie na swoich flagowych modelach. Jak wynika z najnowszych prognoz, najwidoczniej decyzja o jego „ubiciu” nie była ostateczna i w dobie coraz większych smartfonów firma z Cupertino uznała, że warto dać „taniemu” i bardziej „miniaturowemu” smartfonowi jeszcze jedną szansę. Powinna ona zadowolić tych użytkowników, którzy niekoniecznie stawiają na nowoczesny, bezramkowy wygląd czy wielki ekran, ale zależy im na odpowiedniej mocy pod „maską”.

Na 3 obiektywy raczej nie mamy co liczyć – ale może to i lepiej? - Mały i "tani" smartfon od Apple? iPhone SE 2 może ukazać się na wiosnę  - wiadomość - 2019-10-04
Na 3 obiektywy raczej nie mamy co liczyć – ale może to i lepiej?

Cena iPhone’a SE2 nie była tematem przecieku, więc pozostaje jedynie spekulować. Poprzedni kompaktowy model, w swojej podstawowej wersji, kosztował w dniu premiery 399 euro (w Polsce – 2149 zł). Możliwe, że następca będzie kosztować trochę więcej, ale z drugiej strony musi też wyraźnie mniej od najtańszego z iPhone’ów 11, którego ceny zaczynają się od 3599 zł. Najbardziej prawdopodobne wydaje się wcelowanie w aktualną półkę cenową iPhone’a 8 (od 2349 zł), tym bardziej że iPhone SE2 miałby go zastąpić. Jest w tym dużo sensu ze względu na liczne podobieństwa i mocniejsze podzespoły. IPhone 8 na jego tle straciłby po prostu rację bytu.

Premiera smartfona miałaby odbyć się jeszcze w pierwszym kwartale 2020 roku. Możliwe, że nastąpiłoby to przed końcem marca, w czwartą rocznicę istnienia pierwszego iPhone’a SE. Spekuluje się, że w 2020 roku Apple mogłoby sprzedać 30-40 milionów egzemplarzy omawianego modelu.