Trust

przed premierą

Data wydania: 2026

Akcji, FPP, Skradanki, FPS, Polskie, Indie, Wampiry, Urban fantasy, Immersive sim, Singleplayer

Polski FPS z elementami immersive sima, opracowany przez twórców serii Forgive Me Father. W Trust wcielamy się w wampira próbującego przetrwać w świecie, w którym ludzie wygrali wojnę z krwiopijcami. W zależności od naszych preferencji bohater posługuje się siłą lub sprytem.

Przed premierą

Czekasz?



 Wideo: 1 

Screenshoty: 6 

Fabuła
Gameplay
Grafika

Trust jest FPS-em z elementami immersive sima, który pozwala nam wcielić się w wampira walczącego o przetrwanie w nieprzyjaznym świecie. Produkcja została opracowana przez niezależne polskie studio Byte Barrel, mające w swoim portfolio między innymi pokrewną gatunkowo serię Forgive Me Father.

Fabuła

Trust przenosi nas do alternatywnej wersji lat 90. XX wieku. W trakcie zabawy wcielamy się w wampira, który budzi się ze snu trwającego całe wieki. Pobudka nie należy jednak do przyjemnych, gdyż bohater szybko odkrywa, że świat dookoła niego zmienił się nie do poznania. Dość powiedzieć, że krew wampirów jest wykorzystywana przez ludzi jako źródło energii napędzającej całe miasta, samochody, rozmaite przedmioty, a także broń. Protagoniście nie pozostaje nic innego, jak stoczyć zaciętą walkę o przetrwanie. Stawka jest wysoka, gdyż od powodzenia jego misji zależy los całego gatunku krwiopijców.

Czytaj więcej

Gameplay

W Trust akcję oglądamy z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Przygoda wiedzie nas przez różnorodne lokacje, a w jej trakcie realizujemy stawiane przed nami zadania i mierzymy się z zastępami przeciwników. Gra pozwala nam zdecydować o metodach rozprawiania się z napotykanymi problemami.

Choć nic nie stoi na przeszkodzie, by stawać do otwartej walki, często rozsądniejszym wyjściem jest działanie w ukryciu i przemykanie za plecami nieprzyjaciół oraz eliminowanie ich z zaskoczenia. A skoro o zabijaniu adwersarzy mowa – na polu walki korzystamy z broni palnej oraz różnorodnych wampirzych umiejętności; ponadto możemy robić użytek z elementów otoczenia.

Sprawę komplikuje fakt, że nasz krwiopijca jest zmuszony do działania zarówno pod osłoną nocy, jak i w ciągu dnia. Jako że światło słoneczne jest dla niego zabójcze, musimy za wszelką cenę go unikać, poruszając się w cieniu.