The Elder Scrolls Online
Darmowe bonusy za samo granie w swoje ulubione tytuły pobierz i zobacz sam :D
[link]
spoiler start
[link]
spoiler stop
Pograłem z 2 lata temu okolo 3 miesiecy. Zdobylem najlepszy sprzet i okazalo sie, ze jedyne co mam teraz do roboty to zbieranie pierdolow do domku i skinow.
Nie wiem czy cos sie zmienilo, ale wtedy to bylo typowe MMO dla casuali.
200h. Dla weterana MMO to zupelnie wystarczajacy czas. Gra ciekawa dla tych co lubia biegac po mapie, robic questy i zbierac nic nie znaczace pierdolki. Typowa dla casuali.
Patrzac po wiekszosci pozytywnych opini Zastanawiam sie OCB. Czy Wy graliscie kiedykolwiek w dobre MMO? Gralem chwile z przyjacielem i widzac poziom trudnoaci tej gry wylaczylem ją. Ta gra nie daje żadnego experience. Wbieglismy w grupe wrogow ktorzy kompletnie nic nam nie robili, zadnego poczucia zagrozenia z ich strony, moglem nawet stac i dawac sie bic i nie byli w stanie mnie ubic. Czulem sie jakbym odpalil gre na lagendarbym poziomie trudnosci o nazwie "Przygoda" Ni jak sie to ma do takich dinozaurów jak Tibia czy WOW tutaj mowa o pierwszych 2 dodatkach. Nie mam pojecia w czym widzicie tutaj fun?
NUDNA jak flaki z olejem. Dzis bylo moje piate podejscie, prawie usnalem i definitywnie odinstalowalem gre.
Dobilem templarem do 30lvl, walka jest dziecinnie latwa i powtarzalna, sprowadza sie do klikania dwoch skilli - podskok, a pozniej swietlista lanca.