Sekiro: Shadows Die Twice
Nie rozumiem tych ludzi co mówią, że gra nie jest taka trudna. No od czasu wigilii próbuję parę razy dziennie podchodzić do tego zakutego ogra i nic. Generalnie system blokowania w tej grze to coś strasznego. Podczas gry mam wrażenie, że gra nie traktuje mnie uczciwie - robię wszystko jak trzeba a gra i tak swoje. Na czym polega to wymasterowanie tych bloków? Oglądam tych ludzi na yt i to co różni ich gameplay od mojego to to, że im te bloki wchodzą a mi nie. Domyślam się, że chodzi o timing, tylko ja naprawdę nie wiem co tu mam poprawić. Dla mnie to jest losowe, czasami mi wejdzie, a czasami nie. Różnice pewnie tkwią w milisekundach, ale jeśli efektywna gra w Sekiro ma polegać na precyzyjności co do milisekundy to chyba coś jest nie halo. Nie jestem zmutowanym szympansem napromieniowanym kryptonitem lecz homo sapiensem. Inna kwestia - kamera traci locka za często. Gdyby nie kwestia zbyt wyśrubowanego timingu (jakoś w ghost of tsushima potrafili to ogarnąć) i drewnianego locka to gierka byłaby super. Setting, historia, mechaniki, możliwość skradania się itd - to wszystko jest super. Ocena 7,5.
Nawet nie wiedziałem że moderzy dodali Gehrmana z Bloodborne, Malenię i Radahna z Eldena, Artoriasa z Dark Souls i innych bossów .
Świetna sprawa na pewno sobie kiedyś wypróbuję.
Gehrman dołącza do łowów:D
https://m.youtube.com/watch?v=UCsTcTQiOX4&pp=ygUOc2VraXJvIGdlaHJtYW4%3D
Udało mi się zainstalować tego moda ale póki co niestety tylko areny z bossami. Jest Mikela z Eldena, Gael z Dark Souls 3 oraz Lady Maria i Gehrman z Bloodborne, szkoda że nie mam Gascoigne, Artoriasa i innych bo ogólnie są. Może w nowszej wersji moda.
https://m.youtube.com/watch?v=zxgF-xRdUw8&t=11s&pp=ygUQc2VraXJvIGdhc2NvaWduZQ%3D%3D
Ja ją ukończyłem w stylu Dark Souls. Nie było to mega przyjemne raczej męka powiedziałbym. Poźniej grałem jeszcze raz by uzyskać inne zakończenie a także zdobyć wszystkie koraliki. I muszę powiedzieć, że klikanie parry i zbijanie przede wszystkim postury to klucz do przejścia tej gry. Aha i jeszcze ulepszona na maksa proteza robi robotę, no i gra sie od razu przyjemniej. Gra bardzo dobra ogolnie lepsza niz bb bo można blokować ciosy mieczem a także nie trzeba farmić tych cholernych fiolek. Minus za to, że postać robi zwod w kierunku przeciwnika/bossa gdy chcemy szybko uciec.
Gra była by może i fajna, ale ten poziom trudności to dla hardkorowych graczy którzy mają więcej wolnego czasu na opanowanie techniki gry. Nie po to kupuję się grę żeby pogryźć pada, tylko dobrze się bawić. A wystarczyło by zrobić kilka poziomów trudności i każdy byłby zadowolony.
Wspaniała gierka. Jeżeli ktoś lubi anime i Dark Souls, to wybór wprost dla niego.
Niestety bardzo się zawiodłem na grze, ponieważ nie ma podjazdu do bloodborne czy dark souls. Jeżeli chodzi o gameplay gra w mojej ocenie przestała być sprawiedliwie trudna, jak w poprzednich grach FromSoftware.( bardzo zła praca kamery lub sytuacje gdy coś powinno zablokować cios a tego nie robi i giniemy chociaż robimy w teorii wszystko tak jak trzeba)
Gram już jakieś około 20 godzin i nie granie nie daje mi przyjemności tylko doprowadza do szału, do porównania napisze że soulsy były świetne a bloodborn był jedna z najlepszych gier
W Sekiro: Shadows Die Twice można zakochać się nawet odrzucając wyśmienity projekt poziomów, ścieżkę dźwiękową i piękne widoki - wszystko za sprawą rewelacyjnej mechaniki walki. System oparty na agresji, parowaniu i niedawaniu przeciwnikowi ani chwili wytchnienia czyni pojedynki szalenie emocjonującymi, efektownymi, wyjątkowo wymagającymi, ale przez to wprost absurdalnie satysfakcjonującymi – szczególnie w przypadku bitew z innymi mistrzowsko wyszkolonymi wojownikami. Wystarczy trochę praktyki i samozaparcia, a szczęk ścierających się ze sobą katan będzie brzmieć jak harmonijna melodia.
Gra w której walka jest tańcem , wystarczy dobrze ją opanować i grać agresywnie, przeszedłem i szczerze uważam tą protezę za taki bajer, gdyż przy walkach z bosami głównie chodzi o refleks a nie sztuczki. Muzyka klimatyczna no i oczywiście ten dubbing japoński, idealnie pasuje do tego świata. Perełka From Software która daje pierwszy raz bezpośrednio pokazaną i opowiedzianą fabułę której nie trzeba się doszukiwać.
Gra genialna, świetny, skomplikowany, baaardzo wymagający i satysfakcjonujący system walki. Klimat feudalnej Japonii z domieszką fantasy. Otwarty, piękny i ciekawy świat. Intrygująca historia i bardzo niewielkie wymagania sprzętowe. Polecam każdemu, kto nie boi się porządnego wyzwania. Jednak należy się zastanowić dwa razy nad zakupem, gdyż bez ton cierpliwości i samozaparcia można łatwo się od Sekiro odbić.
Pomimo, ze dobra to jest to niestety najgorsza gra From Software w jaką grałem. Pod naprawdę wieloma względami. Chociażby takie rzeczy jak lokacje i ogólny kierunek artystyczny są wyraźnie gorsze niż w poprzednich grach FS. Brakuje ewidentnie systemu rozwoju postaci z Soulsów, jesteśmy zmuszeni tak naprawdę do jednego stylu rozgrywki i jeżeli się w nim nie odnajdujemy to jest ciężko. Nie wiem czy jest to najtrudniejsza gra FS ale na pewno jest najbardziej męcząca.
Dramat. Od dwuch tygodni przechodzę drugi poziom. Nie da się pokonać bosa. Strata czasu i pieniędzy. Prawie rozje... Bałem pada
Sekiro podoba mi się bardzo. Między innymi za swoją przewrotność. Ta gra to krytyka cywilizacji zachodu opakowana w kolorową, miejscami aż kiczowatą, laurkę dla zachodnich graczy.
Nie przeszedłem do momentu zaprzestania zdecydowanie 9. Gra bardzo wymagająca dla osoby, która nie miała styczności z tego typu produkcjami. Duzo satysfakcji z pokonywania bossów. Fajne rozwiązania.
Teraz Ghost of Thusisma.
Pierwsza gra from software która przełamała u mnie strach przez soulsbornami. Która to już z kolei doskonała produkcja tej firmy,
model walki przebudowany od podstaw a projekty lokacji na takim samym poziomie co w innych grach wyzej wymienionego studia.
Serdecznie polecam dla ludzi cierpliwych. :)
Gra jest świetna, na początku bardzo wymagająca, trudna, ale po bliższym poznaniu (a raczej przestudiowaniu) dająca niesamowitą satysfakcję z dalszych postępów, polecam każdemu" nie zrażaj się porażkami bo każda z nich to kolejna cegła do twego imperium" oto jak radzę sobie teraz z ostatnim dopalonym bosem w tej genialnej grze https://www.youtube.com/watch?v=MB9x-wxGB_I
Jest to naprawdę wybitny przedstawiciel gatunku, reprezentuje znacząco odmienne podejście do walki w porównaniu z cały cyklem soulsów, wydanym wcześni ej przez twórców stawiając znacznie większy nacisk na zręcznościową walkę, co mi osobiście przypadło do gustu. Jednak wciąż jest to gra o naprawdę wysokim poziomie trudności, i mimo że wielu przeciwników można ograć ,,sztuczką'' tak najważniejszy jest refleks gracza.
Gra świetna a jednocześnie zje*** trudniejsza można było zrobić . Zanim się nauczysz grać to prędzej szlag trafia… oceniam na 5 ze względu na gowniana grywalność ….
Interesująca, klimatyczna choć osobiscie mi brakowalo troche otwartego swiata ale gra warta ogrania
0,5 tylko za grafikę. Walka to jakiś dramat, większego g***a nie widziałem
Niesamowita gra. Zabierałem się dwa razy, no i przy tym drugim przeszedłem. Momentami droga przez mękę ale warto było. Najlepiej mi się gra deflektując, bez zbędnych udziwnień tylko z szurikenami.