Pranksters: The Treasure of the Indians

Nieszablonowa i zarazem stosunkowo nieskomplikowana gra strategiczna przeznaczona dla młodszych użytkowników komputerów. Za jej powstanie odpowiada grupa Glassfish Games.

W grze mamy czynienia z problemem tytułowych psotników, którzy, najogólniej mówiąc, swymi głupimi żartami niszczą miasto głównego bohatera. Sprawiają oni innym mieszkańcom nieustanne kłopoty, demolują okoliczne parki, odkręcają hydranty, kopią samochody sieją strach i zamęt, zanieczyszczają środowisko. Jednym słowem: wprowadzają chaos i nieporządek. Co gorsza, niedługo po pojawieniu się tych wykolejeńców losu miejskie muzeum straciło swe najcenniejsze dzieło - Skarb Indian.

Oczywiście w tym miejscu do akcji wkracza gracz, a jego głównym zadaniem jest przywrócenie każdego dowcipnisia do normalności oraz odnalezienie zaginionego skarbu. Aby cel ten zrealizować, użytkownik wciela się w jednego z dwójki dostępnych bohaterów („on” lub „ona”) i po prostu odpłaca się członkom gangu pięknym za nadobne – podkłada im pod nogi skórki od bananów bądź też straszy (np. schowany za ścianą trąbi z całych sił na przechadzającego się złośliwca). Rzecz jasna każda z tych sztuczek jest należycie punktowana i honorowana, a konkretnym łobuzom stopniowo obniża się poziom agresji (swoisty proces resocjalizacji). Ponadto poruszając się po mieście znajduje przeróżne przedmioty, które nie tylko służą jako część nowych psikusów, ale także zawierają wskazówki dotyczące poszukiwanego skarbu. W całej tej nietrudnej misji dużą pomocą jest specjalny komputer wyposażony w radar pokazujący najbliższe otoczenie (kolorowe punkty oznaczające zwykłych mieszkańców, policjantów, łobuzów etc.).