Postal 2
Postal 2 w zwykłej, płytowej, nie zmodowanej wersji jest dość przeciętną grą i nie uważam jej za najbrutalniejszą grę wszech czasów jak się o niej często mówiło. W 2003 roku możliwość oddawania moczu na przechodniów i umieszczenie w grze wybuchających terrorystów z Al Kaidy faktycznie mogło szokować, dziś pewnie wywoływałoby to facepalm. Gra ponadto jest dość brzydka nawet jak na swoje czasy, animacje są koszmarne i wyglądają jak teatrzyk kukiełek, modele postaci przypominają lalki z plasteliny, tekstury są okropne i niektóre są nawet zwykłymi zdjęciami. Gra też nie zachwyca działaniem, przy zbyt dużej ilości obiektów na ekranie liczba fps drastycznie spada, czasem nawet gra bez powodu się crashuje. Nie mniej, jeżeli komuś odpowiada niskich lotów toaletowy humor i lubi wyśmiewać się z poprawności politycznej to gra jest dla niego jak znalazł. Gra przypomina nieco czarną komedię złożoną z pomyłek coś w deseń naszego Polskiego "Nic Śmiesznego". Postal Dude wpada w coraz bardziej absurdalne sytuacje, nawet zwyczajna wizyta na poczcie kończy się krwawą rozwałką. Ciąg przyczynowo skutkowy jest tak głupi, że aż zabawny. Dla prawdziwych psycholi i fanów mordu polecam modyfikację "A Week in Paradise". Wtedy dopiero Postal dwójka zamienia się w istną masakrę na ekranie. Latanie kończyn, wylewające się flaki, każdy psychol przed monitorem będzie zadowolony :p. Najmocniejszym punktem tej gry jest eksplorowanie. Gra umożliwa wejście niemal wszędzie i zachęca do szperania po kątach w celu znalezienia ciekawych przedmiotów. Każdy sam powinien zdecydować czy warto dziś w ten tytuł zagrać. Ja polecam każdemu fanowi krwawej jatki i wyśmiewania rzeczywistości.
Świetna gra mojego dzieciństwa mam ją jeszcze z czasopisma Play. Gra ma bardzo czarny humor i świetne teksty nawet jak na dzisiejsze czasy grafika jak i game play są bardzo dobre. Polski dubbing jest dobrze zrobiony i przyjemny, Postal 2 to po prostu istna rzeź ?? przyjemnie w niego zagrać po ciężkim dniu i zrelaksować się troche w Paradise city. Miasto jest spore są sekrety tajne przejścia jest na prawdę co robić. Rozgrywka jak i fabuła są dobrze zrobione dni tygodnia i na każdy dzień lista zadań gdzie po każdym dniu trafiamy na jakąś grupę fanatyków z bronią czy to biblioteka , mięsny czy też odebranie czeku. Teksty Kolesia są również zabawne. Nie każdemu gra przypadnie ale moim zdaniem świetny tytuł jak i game play i grafika gra warta zagrania. Daję 10/10 po latach znów ją zainstalowałem i bawię się świetnie ?? Polecam
Szkoda, że w dzisiejszych czasach chorej poprawności politycznej już nie ma raczej szans na takie gry.
+ Dubbing Postala/ Czarny humor
+ Ciekawe misje w 5 dniach pełne czarnego humoru
+ Fajne Bronie
+ Wolność i rzeź na mapie
+ Sikanie na ludzi
- Niektóre bronie mają za słabą moc, Desert Eagle, niektóre bronie białe pałka policyjna, kop z buta też słaby
Co tu dużo mówić, rozróba na najwyższym poziomie okraszona ogromną dawką humoru;)
Zabija się ludzi, ale nie trzeba bo można tylko robić zadania z listy typu kup mleko. A jak już się zabija to można za pomocą broni palnej, granatów, ognia, bo podpalanie jest fajne i najfajniejszych czyli broniek białych, które mogą odciąć głowę i inne członki. Spodziewałem się fajniejszych i bardziej odjechanych broni, a dostałem takie zwykłe. Fabuła opowiada 5 dni z życia Kolesia, który robi codzienne sprawy, a na jego drodze stają m.in przeciwnicy gier wideo, Al-khalida, choć walczyć można z każdym, ale na wyższym poziomie się nie opłaca.
Ogólnie gra taka se, ale może być.
8h.
Postal2- Najbardziej gra pełna komedii i krwawego żniwa.
Świetnie dopracowana gra z mrocznym i czarnym humorem.
Parodia życia! Mam do dzis pudełko i z lekka porysowana już płytę z przygodami... Hmm kuo mleko, odbierz wyplate... I... Nie zabij nikogo? Udalo sie komuś przejść grę bez mordowania? :D
Ta gra jest brzydka właściwie nie ma dzwięków.To po co w to grasz?Bo to Postal
Jedyna gra, w której twórcy posunęli się za daleko. Jeśli chodzi o grafikę, to jest ona w bardzo złym stanie, jak na 2003 rok, ale to nadal ogromnej grywalności dzieło, w którym zarzynamy ludzi na różne sposoby: spalamy, strzelamy w głowy obrzynem, podpalamy benzyną, itd. aż by się to opowiadało godzinami. I ten antybohater i jego teksty to majstersztyk. Zadania bardzo banalne, bezsensowne, odmóżdżające. Polecam tym, którzy mają zły humor (a właśnie, w innych krajach jest ona zakazana, tak więc trudno się mówi).
Sadystyczny FPS wydany i wyprodukowany przez Running With Scissors. Nie ma tu co mówić o grafice czy o audio bo to najmniej ważna kwestia. Najważniejszą kwestią jest gamplay a ten jest miodny. Chodzenie Kolesiem po mieście pośród krwawej rzeźi przy okazji wykonując polecenia naszej ukochanej żony jest cudne. Wszystko śmiga (pomiając podpalenie połowy miasta bo w tedy fps'y spadają na łeb na szyję). Gorąco polecam. Kupujta!!
Wiem dobrze, że ta gra nie jest idealna, ale są fajne rzeczy, np. rozwalanie wszystkich przechodniów, parodia wszystkiego wokół nas oraz główny bohater.
+ Najobrzydliwszy antybohater w historii gier komputerowych
+ Fabuła z pełną premedytacją wymuszająca na graczu sianie chaosu i zniszczenia
+ Przebogaty arsenał broni
+ Wybitny wisielczy humor, bijący na głowę nawet ten z "Pulp Fiction"
+ Otwarty, choć niewielki świat gry
+ Znakomity polski dubbing
- Doczytywanie skrawków terenu
- Raczej nie zachwyca graficznie
- Często przesadza z brutalnością i prowokowaniem gracza
Cóż, "Postal 2" nigdy nie był dobrze zrobioną grą. Jednak otwartość świata oraz jego wielkość [jak na tamte czasy] sprawiły, że sama gra stała się w pewien sposób "Sandboxem". Mogłeś w tym zwariowanym świecie robić co chcesz, kiedy chcesz i gdzie chcesz, bez żadnych ograniczeń. Gra również tak samo jak część pierwa, zasłyneła swoją kontrowersją, jednakże w porównaniu do części pierwszej [która miała niezwykłą brutalność] druga część zaczeła również poruszać wiele innych tematów tabu. Wegetarianie, programiści, terroryści to tylko jedne z grup społecznych, które "Postal 2" ośmieszał.
Poetycka gra o człowieku zmęczonym życiem. Posiada on swoją wille w miasteczku Paradise i musi sprostać codziennym sytuacją życiowym. Gra posiada niezwykle wciągającą fabułę i relaksującą rozgrywkę. Polecam
8/10
Uwielbiam tą grę jedna z najlepszych gier na świecie jest po prostu arcydziełem.
Nie zestarzała się o cal, może wyśmiewane problemy ewentualnie, bo Bin Ladden to ciekawy od dobrej dekady nie jest. Dalej piekielnie grywalna, dalej piekielnie śmieszna, dalej każda godzina to czysta radość.