
22 października 2015
RPG, 2D, Internet, jRPG, Multiplayer, Pokemon, Singleplayer.
Mobilna gra RPG przypominająca słynną serię Pokemon. Gracze wcielają się w młodego chłopaka, który zamierza zostać mistrzem w trenowaniu potworów. W grze przemierzamy kolejne lokacje w poszukiwaniu nowych stworów. Zabawa polega na łapaniu napotkanych istot i szkoleniu ich, a wszystko po to, by stworzyć z nich drużynę, którą wystawiamy do walk z innymi trenerami. Łącznie na schwytanie czeka ponad 900 stworów reprezentujących kilka głównych kategorii (ogień, woda, cień itd.). Mocne i słabe strony każdego z nich działają na zasadzie gry w papier-kamień-nożyce, każdy stworek jest więc szczególnie skuteczny przeciwko jednemu rodzajowi przeciwników, a słaby w kontakcie z innym. W związku z tym drużynę należy kompletować w taki sposób, aby być przygotowanym na różne ewentualności. Walki toczymy zarówno z przeciwnikami sterowanymi przez sztuczną inteligencję, jak i z innymi graczami. Pod względem graficznym Neo Monsters przypomina inne japońskie dwuwymiarowe gry RPG. Produkcja wykorzystuje mangowy styl, a historia opowiadana jest przy pomocy statycznych scenek dialogowych. Neo Monsters udostępniane jest za niewielką kwotę, ale występują tu mikropłatności.
Zobacz Grę
Gram w Neo Monsters ponad rok i muszę przyznać, że jest to jedna z moich ulubionych gier na Androida. Nieco podobna do Pokemonów, ale tylko pod względem walki (która w Neo jest znacznie lepsza i świetnie zbudowana) i ulepszania potworów. Eksploracji tutaj praktycznie nie ma. Gra jest nastawiona wyłącznie na jak najwięcej walki. Mimo to.. wciąga jak cholera i nie nudzi się. Mikropłatności nie są wymagane do posiadania dobrego składu. Aktualnie mam 105 Hero Rank, osiem legendarnych stworków. Nie wydałem ani złotówki na gemy. Poza tym.. ceny gemów są chore, także nie warto.