Monster Raid na platformę AND i iOS to gra RPG w stylu serii Pokemon. Produkcja pierwotnie ukazała się w 2014 roku w Korei, a na jej anglojęzyczną wersję gracze musieli czekać aż do 2016 roku. Za aplikację odpowiada ekipa Orca Inc., mająca w swoim katalogu takie tytuły jak Clumsy Hero, Welcome to the Dungeon czy też Pot of Legend. Podobnie jak pozostałe projekty tego wydawcy, tak i opisywana produkcja udostępniana jest za darmo w ramach modelu biznesowego free-to-play.
Podczas rozgrywki w Monster Raid wcielamy się w łowcę i trenera tytułowych potworów. Produkcja nie posiada skomplikowanej fabuły i skupia się głównie na rozgrywce, w której naszym celem jest zdobywanie kolejnych podopiecznych (łącznie przygotowano ponad 350 rodzajów walecznych istot, podzielonych na sześć głównych kategorii), rozwijanie ich oraz wykorzystywanie w walce. Na nasze wyniki wpływa przede wszystkim siła posiadanych stworów, którą zwiększamy poprzez starcia. Krótko pisząc, im częściej stajemy do potyczek, tym więcej doświadczenia zbieramy i potwory stają się silniejsze, by w końcu ewoluować w nową formę.
Deweloperzy Monster Raid zatroszczyli się o kilka trybów zabawy. Oprócz głównej kampanii, w której wykonujemy rozmaite misje dla napotkanych postaci, na chętnych czekają także wyzwania w lochach, raidy pozwalające wraz z innymi graczami polować na silne stwory, Arena gdzie toczymy boje z pozostałymi trenerami czy też specjalne zadania w ramach Tower of Trials.
Monster Raid na platformę AND i iOS zostało stworzone w dwuwymiarowym stylu graficznym. Twórcy zatroszczyli się o szereg zróżnicowanych stylistycznie stworów, a podczas walki naszym oczom ukazywane są rozmaite efekty pokroju wybuchów, pojawiających się na ziemi świetlistych znaków itd.
Autor opisu gry: Kamil Zwijacz
Platformy:
Apple iOS 1 maja 2014Angielskie napisy i dialogi
Android 4 września 2015Angielskie napisy i dialogi
Gry podobne:
Dziś w mobilnej perełce tygodnia prezentujemy Monster Raid, czyli klon serii Pokemon stworzony przez deweloperów z firmy Orca.
gramynawynos.pl
Kamil Zwijacz
19 kwietnia 2016 13:18