
Data wydania: 31 października 2023
Lunacid to wzorowany na klasycznych grach RPG akcji pierwszoosobowy dungeon-crawler z elementami soulslike, osadzony w mrocznym świecie fantasy. Eksplorując pełne sekretów podziemia, m.in. toczymy wymagające walki i rozwiązujemy zagadki.
Gracze
Steam
Lunacid to RPG inspirowane serią King’s Field oraz grą Shadow Tower, stanowiącą pierwowzór produkcji typu soulslike. Jest to również kolejny tytuł w portfolio japońskiego twórcy horrorów Akumy Kiry. Tym razem studio KIRA LLC zaoferowało rozgrywkę z gatunku dungeon crawler, oprawioną w grafikę przywodzącą na myśl erę pierwszego PlayStation.
Dawno temu Wielka Bestia wyłoniła się z morza i spowiła ziemię trującą mgłą – od tamtej pory świat gry Lunacid jest wyzuty ze światła. Sterowana przez nas postać za nieznane przestępstwa zostaje wrzucona do Wielkiej Studni, a jedynym ratunkiem dla niej staje się istota zwana Prastarym, śpiąca głęboko pod ziemią. Protagonista szuka owej istoty w atmosferze grozy i desperacji, przemierzając okryte ciemnością podziemia, które były niegdyś tętniącymi życiem ulicami.
Rozgrywka polega na eksploracji lochów, znajdowaniu sekretnych obszarów, rozwiązywaniu zagadek i prowadzeniu wymagających walk z przeróżnymi monstrami. W Lunacid obserwujemy swiat z oczu postaci, którą na początku tworzymy, między innymi wybierając spośród dziewięciu dostępnych klas. Ta ostatnia może wpływać na sposób interakcji z innymi postaciami oraz z otoczeniem. Jak na RPG przystało, awansujemy na coraz wyższe poziomy i przydzielamy punkty statystyk, rozwijając tym samym bohatera, a także gromadzimy przedmioty, w tym 75 rodzajów oręża.
Poza współczynnikami postaci walka opiera się też na zręczności gracza. Możemy stosować uniki, robić kroki w tył i blokować ataki. Lunacid stawia na system „ładowania” ciosów, pozwalający wykonać serię lżejszych uderzeń lub wziąć jeden potężny zamach. Przewidziano również celowanie w konkretne części ciała wrogów.
Obskurne katakumby i cuchnące kanały zwiedzamy w atmosferze zagrożenia – nie brakuje tutaj tzw. jump scare’ów, a nawet przeciwnika niedającego się pokonać. Ten przybywa, jeśli pozostaniemy zbyt długo w jednej lokacji. Jednocześnie szukamy sekretów – od ich znajdowania jest uzależnione zakończenie gry.
Oprawa wizualna Lunacid stylizowana jest na trójwymiarowe produkcje z lat 90. XX wieku. Twórcy umożliwiają włączenie opcji wizualnych takich jak filtr w stylu VHS, Vaporwave czy efekt jeszcze bardziej upodabniający grę do tytułów z pierwszego PlayStation.
Autor opisu gry: Michał Waligóra
Platformy:
PC WindowsPolskie napisy
Ograniczenia wiekowe: 18+
Gry podobne:
Wymagania sprzętowe gry Lunacid:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe: 
Intel Core i3 1.3 GHz, 4 GB RAM, karta grafiki 2 GB Intel HD, 800 MB HDD, Windows 7 64-bit.
Średnie Oceny:
Średnia z 30 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 9636 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Drenz
Ekspert
2024.08.04
Staroszkolny dungeon crawler z prostym systemem walki, wciągającą eksploracją, świetną atmosferą, na która składają się: oprawa graficzna oraz (mniej) oprawa muzyczna.Jednak zacznę od kilku minusów, która ta gra posiada:- przede wszystkim odnawianie się przeciwników po ponownym wejściu do danej lokacji po zapisaniu gry. Jeszcze zrozumiem, gdy musimy wrócić do danej miejscówki po jakimś czasie, ale niefajne jest, gdy zapisujemy progres, wychodzimy z gry, a gdy ją odpalamy i wczytujemy, to wszyscy wrogowie są ponownie na swoich miejscach. I trzeba kolejny raz się przez nich przebijać. Nie stanowi to jakiegoś problemu, ale sztucznie wydłuża grę i sprawia, że trzeba sobie zarezerwować z godzinę czasu, aby daną lokację przejść od A do Z. Nie jest to gra na krótsze posiedzenia. W ten sposób nierzadko miałem grę odpaloną w tle a w międzyczasie robiłem konieczne rzeczy w prawdziwym życiu :P- to samo z pauzą. Aby sobie wstrzymać grę trzeba znaleźć spokojne miejsce. Samo wejście do menu nie zatrzymuje gry i pobliski wróg może nas w tym czasie zabić. Może nas też ukatrupić podczas wczytywania (co mi się zdarzyło raz).- przeciętny level design. O ile same miejscówki są klimatyczne, tak rozstawienie korytarzy w niektórych z nich jest słabe, nieintuicyjne i wg mnie zrobione na odwal. Niekiedy mało jest kluczowych elementów otoczenia, dzięki którym wiemy, gdzie jesteśmy. To duży minus, szczególnie, że nie dysponujemy w grze mapą.- słaba walka z ostatnim bossem. Rozwijasz postać, masz ogrom wyposażenia i zaklęć a przy walce z nim 95% z nich jest nieprzydatna.- sama walka też jest bez szału. Większość przeciwników atakuje tak samo, porusza się tak samo, są niekiedy tylko gąbkami na pociski.- błędy. Przy jednej lokacji gra mi się zacinała i wysypywała do pulpitu a raz musiałem zresetować kompa, co mi się zdarzyło lata temu...Plusów jest jednak dużo więcej:+ klimatyczna oprawa audiowizualna. Stylizacja na PSX jak zawsze robi swoje ale nadal mało jest to wykorzystywane w RPGach. A robi robotę w budowaniu klimatu. Muzyka jest ok. Niektóre utwory były w porządku a inne zupełnie mi nie pasowały.+ eksploracja. Oparta na schematycznym "lizaniu" ścian jak to bywa w dungeon crawlerach, ale też o niektórych rzeczach dowiadujemy się z ksiąg. Niektóre są oparte na domysłach gracza jak i też trzeba się zwyczajnie rozglądać.+ nagrody za eksplorację i ciekawość gracza - mocniejsze zaklęcia i broń a nie jak w większości gier - zapychacze i śmieci.+ kilka zadań pobocznych+ odporności poszczególnych przeciwników, co wymusza na nas zmianę broni+ j.w. duża rotacja wyposażeniem i zaklęciami+ satysfakcjonujący rozwój postaci. Widać, że nasza postać staje się z czasem silniejsza, szybsza i wyżej skacze :)+ przydatne eliksiry i przedmioty użyteczne, brak zapychaczy+ motyw z pełnią, który sprawia, że do gry można wrócić w konkretny dzień i odkryć konkretne sekrety+ odpowiedni poziom trudności. Gra nie jest trudna ani łatwa...+ opcjonalny grind. Owszem niekiedy musimy przebijać się ponownie przez wrogów, ale nie jest też sztucznie wymuszany jak to bywa szczególnie w japońskich produkcjach.+ odpowiednia cena+ długość rozgrywki to co najmniej kilkanaście godzin (mój czas jest większy, bo jak wcześniej wspomniałem - gra nieraz była uruchomiona w tle).Twórca zapowiedział, że gra za jakiś czas otrzyma polskie napisy!
Ocena STEAM
Bardzo pozytywne (9 636)
Główne zalety gry
Główne wady gry
Funkcje lub elementy, których brakuje w grze według użytkowników
Podsumowanie
Podsumowanie recenzji użytkowników wygenerowane przez AI,