Loading Human

Loading Human to reprezentant gatunku gier przygodowych, ukazujący akcję z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Wcielamy się w cierpiącego na zanik pamięci André Gibsona, który musi przeżyć swoje wspomnienia na nowo, by możliwy stał się dla niego ratunek w postaci transferu świadomości w ciało robota. Ideą, jaka przyświecała twórcom podczas produkcji tego tytułu, było przeniesienie gracza do wirtualnej rzeczywistości, zapewniając mu jak najdoskonalsze poczucie imersji w świecie gry. Z tego powodu omawiana pozycja pełnię wrażeń zapewnia z wykorzystaniem gogli wirtualnej rzeczywistości, takich jak PlayStation VR czy Oculus Rift, a także kontrolerów ruchu. Za powstanie tego projektu odpowiada włoskie studio Untold Games.

Fabuła

Akcja Loading Human toczy się w nieodległej przyszłości. Żona głównego bohatera, Michelle, to laureatka Nagrody Nobla za tytułowy Loading Human – program transferu ludzkiej jaźni i pamięci w ciało robota. Kobieta opracowała go specjalnie dla swojego męża, by ocalić jego pamięć, zanim znikną z niej nawet wspomnienia o rodzinie. Jednak aby proces zakończył się pomyślnie, André musi przypomnieć sobie szczegóły z dotychczasowego życia i przeżyć je na nowo – pomaga mu w tym Michelle, która również podłącza swój umysł do robota. Ze wspomnienia na wspomnienie bohater przekonuje się, że wcale nie wie o swojej żonie tak wiele, jak sądził, a w historii pojawia się wątek mrocznej tajemnicy skrywanej za programem Loading Human.

Mechanika

Aby uczynić wirtualną rzeczywistość bardziej wiarygodną i pogłębić poczucie imersji u gracza, deweloper uczynił świat gry w pełni interaktywnym. Możemy dowolnie ruszać kończynami bohatera, podnosząc i używając każdego obiektu – można na przykład zadzwonić przez telefon lub zmienić płytę w gramofonie. Jednak mimo zastosowania nowinek technologicznych i osadzenia akcji w trójwymiarowym środowisku obserwowanym z pierwszoosobowej perspektywy, twórcy zastosowali dość typowe dla przygodówek mechanizmy rozgrywki, czerpiąc inspirację z klasycznych pozycji typu point-and-click.

Technikalia

Jakość grafiki może pozostawiać sporo do życzenia, jeśli porównać ją z oprawami oferowanymi przez inne współczesne produkcje, lecz należy pamiętać, że mamy tu do czynienia z dziełem stosunkowo niewielkiego zespołu deweloperskiego.

Ostatnia modyfikacja 10 października 2016