Kamen Rider: Climax Fighters

Mechanika

Kamen Rider: Climax Fighters oddaje w ręce graczy nie tylko zupełnie nowych wojowników, lecz również szeroką gamę bohaterów znanych z wcześniejszych gier z serii – do boju możemy więc poprowadzić zarówno Kuugę, Ryukiego, Blade’a czy Kabuto, jak i młodszych stażem Gaima, Drive’a, Ghosta oraz Builda. Wojowników zróżnicowano pod kątem wyglądu, umiejętności specjalnych, uzbrojenia (wykorzystywany przez nich arsenał obejmuje tak broń białą, jak palną) i kombinacji ciosów, z jakich robimy użytek na polu bitwy.

W trakcie zabawy akcję obserwujemy z kamery umieszczonej za plecami herosa (perspektywa TPP). Filarem rozgrywki są natomiast dynamiczne i efektowne starcia z innymi „Jeźdźcami”, toczone na zasadach jeden na jednego lub dwóch na dwóch – po raz pierwszy w historii cyklu możemy bawić się z innymi osobami nie tylko przy jednej konsoli, lecz także przez Internet. Na osobną wzmiankę zasługują zróżnicowane areny, na których mają miejsce kolejne pojedynki – mowa między innymi o opustoszałej ulicy miasteczka, wnętrzu fabryki, dzielnicy portowej czy choćby dachu wieżowca. W przerwach pomiędzy kolejnymi pojedynkami można natomiast spędzić czas w wirtualnym lobby, gdzie czekają na sprawdzenie rozmaite minigry.

Kwestie techniczne

Kamen Rider: Climax Fighters cechuje się prostą oprawą graficzną – zmaganiom towarzyszą efekty świetlne, a niedostatki w poziomie detali są w pewnym stopniu maskowane przez stylistykę nawiązującą do mangowego pierwowzoru.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek