JDM: Japanese Drift Master
Gra od niedawna ma swoją kartę na Steam, gdzie widnieje informacja "wkrótce". Czyli nie wiemy nic.
Jestem naprawdę zainteresowany. Bardzo podobały mi się mapy w gridzie. Jednak system sterowania był zbyt arkana. Mam nadzieję że pójdą bardziej w coś przyjemnego ala forza albo dirt 4-5
Właśnie dziś pojawiła się na GOG i nawet mnie zainteresowała, sporo fajnych licencjonowanych fur (Siubaru łiii) i zastanawiam się co to warte.
Odkąd się pojawiło, byłem mocno zainteresowany. W końcu też wyszło demo, które ograłem i niestety zraziłem się. Nie miałem co prawda okazji wszystkich swoich obaw, wyciągniętych z dema, zweryfikować na pełnej wersji, ale po dostępnych materiałach promujących grę, ja utrzymuję że nie warto, przynajmniej póki co.
JDM: Japanese Drift Master
Premiera już była a sądząc po ilości komentarzy to chyba gra nie cieszy się dużym wzięciem . W demie nie przypadła mi do gustu fizyka jazdy.
Nie lubie i nie przepadam za grami gdzie wykonuje sie tylko jedną czynność ;)) a tutaj jest tylko "latanie bokiem", nuda. Nic porywającego, dobrego, odkrywczego i wciagającego.Nie tylko mi to sie może niepodobać :)
Myśle że ta gra miała by wzięcie jakieś 15 lat temu.
Nie chcę oceniać gry bo byłoby to przez pryzmat mojego antytalentu. Nie wiem co jest ze mną nie tak. Gram na kierownicy. Wyjeździłem już ponad 25 godzin i nie udało mi się nawet załapać jakiejkolwiek reguły jak zrobić drift. Miotam się tylko i obracam o 180 stopni. Absolutnie tego nie kontroluję. Kolega przede mną pisał, że jest tu tylko latanie bokiem. Otóż u mnie tylko tego nie ma. Dramat. Z mojej, subiektywnej, perspektywy nie da się tego wykonać. Próbowałem już wszystkiego.
Przełączyłem się na pada i nagle da się grać. To jest po prostu gra na pada. A kierownica odpada... Przynajmniej na chwilę obecną, bo ma wyjść patch wspierający kierownice.
Przejdziesz kampanię i nie ma co robić dalej w tej grze.
Kampania też jakaś taka bez polotu, durnowate zadania itd...
Mogliby dać coś na wzór czarnej listy kierowców do pokonania jak w NFS Most Wanted.
Zawiodłem się bo liczyłem że będzie to gra w której będzie masa rzeczy do roboty, masa zawodów, turnieje driftu np. na parkingach jak w Tokyo Drift.
Nie kumam, czy tak ciężko jest zrobić jakieś dodatkowe zawody poza kampanią albo jakieś zawody poboczne, zrobić tory driftowe na podziemnych parkingach?
Mogliby dać też więcej torów w trybie wyzwań a nie tylko 6.
Moim zdaniem na chwilę obecną jest to mocno niewykorzystany potencjał.