DMC: Devil May Cry
Powiem szczerze ta Część mi się Najbardziej Podoba,że Wszystkich Częśći w które Grałem.Albo to kwestia Bohatera którym się steruje,ale wolę tego Dantego niż tego który miał Białe Włosy.Pierwsze chwilę z grą odrazu mnie wzięło,i to połączenie Limbo ze Światem Realnym dla mnie perełka.
Gra naprawdę w porządku polecam zagrać fajna i wciągająca system walki dobry polecam
Gra bardzo dobra, mega zajebista wręcz ale nie rozumiem ludzi którzy mogli grać w to na klawiaturze... i myszce wtf
Ograłem wszystkie części dmc. Do tej podchodziłem sceptycznie, wręcz byłem obrażony :D No ale totalny sztos. Jak dla mnie najlepsza część. Mega klimat robi demoniczna "narracja" gdy robimy wjazd na szeroko. Ciekawe i bardzo artystyczne rozwiązanie :D
Całkiem spoko gra. Nie jest to może najlepsza odsłona serii Devil May Cry, ale spoko.
2013 vs 2008. Szanuję Capcom jak ładną grafikę osiągnął w czwartej części. Ta w DmC jest momentami brzydka i nawet na współczesnym sprzęcie boryka się ze stutteringiem :D Byłoby nawet OK gdyby nie te męczące sekcje platformowe.
Grałam w każdą grę z serii i choć nie jest to już typowy DMC i nie jest to ten sam Dante, to gra aż taka zła nie jest.
Gra nie powinna być kojarzona z serią DMC, wtedy można grać normalnie bez myślenia o tym co takiego zmienili od oryginału
Powiem, że to naprawdę świetny slasher, gdyby nie to, że znacznie zmienili wygląd Dantego i Vergila, no i oczywiście tytuł, przez co ma się niepokój i wstręt ze strony gracza, jak i samego fana oryginalnego DMC :/ A tak to gameplayowo i muzycznie wypada naprawdę świetnie, czysty strzał w dziesiątkę, bardzo się wciągnąłem w muzykę Combichrista. Comba dobrze wykonane, ciekawe ataki, ruchy, można sobie wracać do poprzednich i nabić bardziej rangę.
4-06-2022. Świetny tytuł plynna i satysfakcjonująca w walce swietnie łączy się style a przeciwnicy są bardzo zroznicowani. Bossowie i projekty poziomów też bardzo dobry poziom prezentują zakręcone lokację i fajne sekretne dzwi. Polecam
Graficznie trzyma wciąż się nieźle, walka jest przyjemna, muzyka metaliczna jest spoko. Ale w stosunku do Devil May Cry 4 to wypada blado, bo raz, że kamera nie pokazuję wszystkich przeciwników wokół, jest bardzo blisko bohatera, co sprawia, że trzeba wroga szukać wokół siebie, co w slasherze jest niedopuszczalne. Grafika jest tutaj bardziej cukierkowata niż w grach Capcomu, poza tym demon z piłą jakoś nie pasuję mi do świata gry, podobnie, jak opętany pociąg. O ile w DMC 4 bawiłem się znakomicie, to tutaj jest tylko nieźle, tylko tyle i aż tyle.
Całkiem przyjemny slasher, fajne lokacje, dobry system walki i nawet zgrabna fabuła. Można udawać wirtuoza nie mając małpiej zręczności w obsługiwaniu pada a ci z małpią zręcznością pewnie wykręcają w grze takie cuda że głowa mała. Jako że nie jestem psychofanem DMC to zmiany fabularne czy w wyglądzie bohaterów mnie nie rażą bo całość jest tak zgrabnie zrobiona że nie zwraca się uwagi kto ma jaką fryzurę czy jaką bronią wali potwory po łbach.