15 września 2015
Akcji, Elementy RPG, FPP, FPS, Internet, Kooperacja, Looter shooter, Multiplayer, Role-playing shooter, Science fiction, Singleplayer, Strzelanki.
Trzeci i jednocześnie największy z dotychczas wydanych dodatków do gry Destiny – nastawionej na tryb wieloosobowy strzelanki twórców serii Halo, studia Bungie Software. Fabuła rozszerzenia koncentruje się wokół postaci wywodzącego się z rasy Hive Oryxa – ojca króla Croty, czyli głównego antagonisty pierwszego dodatku DLC. Wraz z nim w grze pojawia się całkiem nowa kampania fabularna, złożona z 12 misji oraz nowy wieloosobowy raid, podczas którego odwiedzamy statek Dreadnaught, będący w istocie potężną twierdzą Oryxa. Wśród innych nowości wymienić należy pojawienie się trzeciej specjalizacji dla każdej z klas, dużą ilość nowego ekwipunku, przerobiony system zdobywania doświadczenia oraz szereg pomniejszych zmian, będących w dużej części odpowiedzią na sugestie fanów. The Taken King oferuje ponadto 4 nowe zadania typu Strike oraz 6 map przeznaczonych do rywalizacji sieciowej. Rozszerzenie wymaga do działania obu wydanych wcześniej dodatków DLC: The Dark Below oraz House of Wolves.
Zobacz Grę
GRYOnline
Gracze
gracze odwiedzają nową lokację na statku rasy Hive i stawiają czoła niejakiemu Oryxowi - synowi boga Crota, którego pokonaliśmy w DLC The Dark Below. Macie błąd w opisie. Oryx jest ojcem Croty, a nie synem. :)
da sie gdzies kupic osobno ten dodatek czy mam kupic po raz drugi destiny
Psn store za 169, ale za 299 w cdp jest kolekcjonerka
Twitche ujawniaja, ze to bardziej destiny 1,5 niz po prostu dodatek, to będzie prawie! inna gra, za duzo zmian
Z jednej strony nie mogę się doczekać bo obecnie strasznie się wciągnąłem (po roku od zakupu), a z drugiej trochę mało contentu jak na tak drogi dodatek. Jeden rajd to naprawdę mało, a misje to nic specjalnego, szczególnie że większość z nich pewnie w poniżej 30 min da się zrobić.
Skad wiesz, że mało zawartości? Rozkminianie nowego raidu zajmie dłużej niż wątek fabularny podstawki pewnie, poza tym 4 strajki nowe, 3 zmienione i co najwazniejsze - totalne przewrocenie zasad: inny sposob levelowania, usprawniania broni, odkrywanie nowego gjala i fatea... Jak na dlc to duzo wiecej niz daje wiekszosc innych tuzów...
Destiny Year 2 to bedzie prawie nowa gra, pytanie tylko czy lepsza czy gorsza..
Stosuje dla Destiny kategorię MMO. Jeśli Blizzard by wydał do WoWa nowy dodatek, w którym byłby jeden rajd, 4 dungeony i jakieś zmiany mechaniki w stylu "widzimisię" (bo nie wydaje mi się, żeby te zmiany były jakoś bardzo potrzebne, jak zresztą większość podobnych zmian które Bungie robi) to zostali by wyśmiani. Na pewno zawartości ma więcej niż poprzednie dwa DLC, ale to nadal dość mało jak na grę MMO. Co nie zmienia faktu, że TTK na pewno kupię, choćby ze względu na nowe mapy do Crucible, które jest strasznie wciągające. Jeszcze gdyby tylko lagi naprawili.
A niby czym jest ? Destiny pod względem budowy gry jest bardzo podobne do pierwszego Guild Wars, graczy spotykasz w miastach, PvE robisz sam lub ze znajomymi, osobny moduł PvP. To że Bungie uparcie twierdzi, że Destiny to nie mmo to nie znaczy, że tak jest.
Ktoś się orientuje, czy jak zakupię grę w wersji cyfrowej na PS3, to dostanę za darmo na PS4 i odwrotnie (tak jak to było w przypadku samego Destiny)?
Samo wsparcie, zmiany balansu, modyfikacje przedmiotów, to też cechy mmo :)
Ciekawe... na GOLu cisza o Taken King...
Przecież był news o patchu 2.0 :)
ja grasz na PS4 to może w fireteamie podziałamy czasem :)
mnie ciężko złapać do wspólnej gry, ale do znajomych dodaj, może się coś uda - yasiu071
Tak... Straszny szrot.
Taki straszny, że miałem Guardian Edition na X360 (nie wiem po co, bo znudziło mnie przed The Dark Below). Z ciekawości odpaliłem po wyjściu House of Wolves. Zaskoczyło. W międzyczasie kupiłem PS4, na nową konsolę po raz drugi kupiłem Destyny z dwoma pierwszymi dodatkami. Już nie żałowałem. The Taken King nabyłem bez chwili zastanowienia i jedyną rzeczą jakiej żałuję, to fakt, że przez Destiny nie mam czasu na skończenie Bloodborne i Wieśka trzeciego :)
Nuda do kwadratu, może i coś poprawili po tym roku ale co z tego jak gra już dawno odsprzedana a człowiek grając w W3, B:AK lub MGSV już nawet nie ma ochoty tego czegoś sprawdzać. Jeżeli cenisz sobie fabułę omijaj szerokim łukiem.
Jako nabywca podstawki w dniu premiery na PS4 czuje się oszukany. Nie zamierzam dać się doić więcej jej twórcą, ale jak ktoś lubi płacić kilka razy za prawie tą sama grę (która w końcu teraz przypomina to co było w zapowiedziach) to proszę bardzo.
Zaczalem przygode dzisiaj, chetnych do wspolnej gry odsylam na moje PSN - WixaPL
Zapraszam do polskiego klanu Destiny o nazwie "Guardian Down Ekipa". Znajdziecie go na bungie.net w moim profilu.
Mój nick w grze to "n0cymr0k".
Pozdrawiam
Witam,
Mam pytanie, czy mając samą podstawkę gry mogę osiągnąć maksymalny lvl w grze? To, że mam zablokowany dostęp do większości eventów zdaję sobie sprawę.
@DM
Nie gadaj bzdur jak nie graleś.
@daee
Oczywiście że można uzyskać lvl40 na podstawce. Mam aktualnie lvl27 bez żadnego dodatku i dawno odstawiłem gę. Osiągnięcie tego levelu nie wymaga długiego grania.
Swoją drogą Destiny bardzo polecam. Kupiłem podstawkę - używkę za grosze i wystarczy na wiele godzin grania + multi z plusem.