Dzięki, czyli już wiem jaka okładka mnie interesuje :)
Żeby tylko teraz się nie naciąć na oszustów.
Mam DS1:R na PS4 w formie trylogii, ale chciałbym mieć oryginał (nie remastered) na PS3.
Sporo pozmieniali w tym DS1:R i jest sporo łatwiej.
Chcę przejść grę w wersji trudnej, czyli takiej jak gracze grali na samym początku.
Wersja PC byłaby dla mnie do zaakceptowania tylko wtedy, gdyby nie było konieczności żadnego Steama ani niczego podobnego. Kupuję gry, a nie wypożyczam :)
Witam, poprzednia wiadomość była testowa choć nie odbiega od rzeczywistości. Swoją przygodę z serią DS zacząłem od dwójki w którą grałem ponad dwa lata a za ten czas dorobiłem się dziesięciu postaci, każda lv 300+ Najwyższy ma 337lv. Zebrałem każdy przedmiot i wybiłem wszystkich po 10 razy tak żeby się nie odradzali. Każdą postacią. Właśnie za to cenię sobie dwójkę - jeśli wybijesz przeciwników 10 razy to przestanŕ się odradzać co wg. mnie ma sens bo każda, nawet najpotężniejsza armia, kiedyś się w końcu wykruszy. W jedynce i trójce już nie ma tej mechaniki a szkoda. Później była trójka która urzekła mnie swoją dynamiką i tym że niektóre postaci odpowiadały na moje gesty czego brakuje mi w dwóch poprzednich częściach. Na końcu przyszedł czas na jedynkę która w porównaniu do dwójki i trójki wydała mi się dziecinnie prosta, zwłaszcza po uzyskaniu tytanitowego łapacza. Moim ulubionym orężem są halabardy ale nauczyłem się grać prawie każdym rodzajem broni, z paroma wyjątkami. Moim ulubionym NPC jest, jak już wspomniałem, Yuria z Londoru którą uwielbiam za harakter, teksty i ten delikatny subtelny ukłon. Czy seria Dark Souls jest trudna? Nie, nie jest ale pod warunkiem że lubisz eksplorować, farmić wrogów i uczyć się ich taktyk. Jeśli chcesz jak najszybciej przejść grę to w DS nie przetrwasz. Zawsze używam pełnego zestawu danej zbroi/szaty, nigdy nie mieszam różnych elementów. Zbroje w DS to tak naprawdę kosmetyka. Boss jak ma Cię zabić to i tak to zrobi. Moje ulubione stroje to: zbroja pustego żołnierza dla kobiety a zbroja balderska dla faceta w DS1. W DS2 jest to bezapelacyjnie strój wojownika lwów dla kobiety a dla mężczyzny zbroja golema wałowego/zbroja rycerza sanktuarium/zbroja opiekuna smoków. W trójce są to zbroja płomiennej wiedźmy dla kobiety a dla gościa zbroja wyznawcy/zbroja rycerza pierścienia. Dziękuję jeśli komuś chciało się to czytać.
Ok, mój trud już skończony. Licznik wybił niemal 200h. Moją ocenę zaniża wypadkowa negatywnych emocji odczuwanych podczas rozgrywki (w szczególności frustracja i gniew (chyba na twórców)) oraz wstrętu do przyjętego modelu rozgrywki, który wymusza na nas powtarzanie wielokrotnie tego samego etapu gry (ścieżka do bossa), tym samym straty czasu. Gra dla masochistów. Tylko uczucie osobistej porażki i ambicja powstrzymywały mnie przed rezygnacją z dalszej gry... Widocznie zaliczam się w pewien sposób do masochistów, choć wolę myśleć o tym całym doświadczeniu w kategoriach wytrwałości :)
Kupiłem Dark Souls w 2018, bo tak naprawdę byłem już znużony tymi wszystkimi grami gdzie bohater jest prowadzony za ręke przez całą fabułe, z niezliczonymi miniquestami i wypełniaczami które są po prostu nudne. I nie zawiodłem się, na PS3 gra jest niesamowicie grywalna, mechanika dopracowana, świat spójny i klimatyczny bez zbednych zapychaczy czasu. Polecam!
Klimat świetny
Interfejs tragiczny
Grafika ok
Ciężko się gra z powodów ze strony technicznej
Do dziś dzień najlepsze Dark Souls. Magiczna gra, która przyprawiła mnie o skrajne emocje jakich żadna gra do tej pory nie wywołała. Uczucie satysfakcji taki silne że momentami musiałem to rozchodzić. Przechodziłem ją dziesiątki razy na PS3 i PC i nie żałuję ani grosza żeby sprawić ją sobie teraz też na PS4.
Doświadczenie, które nigdy nie zapomnę. Jedna z lepszych gier jakie grałem.
Najtrudniejsza gra w jaką w życiu grałem , dokładnie przechodziłem ją 3 miesiące, brak bezpośredniej fabuły trochę boli ale to wyzwanie rekompensuje wszystko
Gra niezwykle wciągająca, z niesamowitym klimatem. Pozostająca w pamięci na dłużej. Ocena obniżona za jakość pecetowego portu, bo gra bez jego bolączek to z pewnością 10/10.
Prepare to Die, gra jest bezlitosna, karze za drobne błędy, ale sprawiedliwa, bo nagradza za powodzenia. Prepare to Cry, lore jest niesamowity, ten klimat, tragizm postaci...
Oprawa graficzna jest wspaniała, rozgrywka zajmująca na długie godziny. Najlepsza ze wszystkich części Soulsów, moja wielka miłość.
Aaa... Nie umiem parować, więc zwykle idę w Strength build i miażdżę jak Hulk :p
Dark Souls w sposób nienachalny wywołuje uczucia. Dominuje osamotnienie i zagubienie.
Ile to już zostało napisane na temat tej gry oraz ilu ludzi przestało grać po 20 minutach. Dark Souls jedna z najwazniejszych gier dekady. Gra która otworzyła Fromsoftware dzwi na salony. Gra świetna jednak ja przeszedłem najpierw DS3 więc jesli chodzi o poziom trudnosci było mi zdecydowanie łatwiej mimo to uwazam tę gra za wyśmienitą, a jedną rzecz robi napewno lepiej od DS3 mam na myśli doskonałe połączenie lokacji.
+++ Bardzo dobrze wykonany system walki
++ Wysoki poziom trudności
++ Zróżnicowane bronie
++ Ciekawi przeciwnicy
++ Dobra sztuczna inteligencja
++ Mroczny klimat
+ Piękne, mroczne lokacje
- - - Chaotycznie wykonane lokacje
- - - Brak nakreślonej fabuły
- - Brak ciekawych postaci
- - Irytujące błędy w walce (przenikanie przez ściany, blokowanie się na powietrzu itp.)
- - Kiepsko wykonany system strzelania z łuku i kuszy
- Udawana otwartość świata