23 kwietnia 2015
RPG, 2D, Dungeon crawler, Indie, Multiplayer, Podzielony/wspólny ekran, Roguelike, RPG akcji, Rytmiczne, Singleplayer, Top-down.
Przygotowana przez jednoosobowe, kanadyjskie studio Brace Yourself Games oryginalna produkcja niezależna, łącząca z pozoru niepasujące do siebie elementy roguelike’owego RPG-a oraz gry tanecznej. W grze Crypt of the NecroDancer wcielamy się w postać dziewczyny imieniem Cadence, poszukującej swego zaginionego ojca. Trop wiedzie do wnętrza tajemniczej krypty, którą włada demon znany jako NecroDancer. Rzuca on na bohaterkę nietypową klątwę, polegającą na tym, że jej serce już zawsze bić będzie w rytm muzyki. Pod względem mechaniki na pozór mamy do czynienia z oldskulowym RPG-iem akcji, w którym eksplorujemy proceduralnie generowane podziemia oraz za pomocą broni i czarów stawiamy czoła rozmaitym potworom. Cała nietypowość rozgrywki polega jednak na tym, że nasi przeciwnicy poruszają się w rytm muzyki i żeby ich pokonać, nasza protagonistka musi dostosować się do ich tańca. Każdy z napotkanych wrogów posiada przy tym swój własny, unikalny styl, zaś odkrycie właściwej kombinacji ruchów stanowi klucz do zwycięstwa.
Zobacz Grę
GRYOnline
OpenCritic
Steam
Gracze
Dlaczego tak pusto? Przecież będzie znakomita!
Faktycznie gra świetna, właśnie ją ściągnąłem na Steama i próbuję swoich sił, tylko strasznie ciężko się z tego nagrywa, bo przy gadaniu gubi się rytm :-)
Gdzie to można kupić? Ma ktoś jakieś info? Chciałam to kupić, a na ps store nie ma. Info?
Gra ze świetnym lore, piękną, stylizowaną grafiką i… beznadziejnym gameplayem. Serio, jak długo można wytrzymać przy grze rytmicznej? A do tego sprowadzają się wszelkie walki. Fajne na 20 - 30 minut, potem zwyczajnie nudzi i irytuje.
A próbowałeś wszystkich postaci? Bo jeśli grałeś tylko na Cadence to rzeczywiście może być na dłuższą metę męczące.
Inne postacie dodają sporo świeżości do rozgrywki.
Bardzo mocna dycha! Świetny gameplay, grafika typowego roguelike'a, fajne melodyjki, ale zwykle to później nudzą. Przecież mamy możliwość wstawienia swoich ulubionych piosenek, ale aplikacja do wyszukiwania rytmów trochę szwankuje na niektórych, przy którym je gubi. Na początku nie jest łatwo, trzeba znać każdy ruch przeciwników i bossów. Jedyna wada to ładowanie się gry, ok. 2 min. się ładuje, a po alt+tab się crashuje. Reszta jest git, polecam ;)
Gra rytmiczna, w której każdy poziom jest jednocześnie (stosunkowo łatwą) łamigłówką, a na każdego wroga trzeba znaleźć sposób. Bogata w zawartość i umożliwiająca zabawę na wiele różnych sposobów. Jedynie smoki i starcia z bossami okazały się być bardziej irytujące niż zakładałem, ale poza tym każde podejście do przejścia Krypty (lub jednego z jej czterech poziomów) może stanowić dobrą odskocznię np. od nauki, ale i stanowi porządną rozrywkę samą w sobie.
Crypt of the NecroDancer - recenzje graczy
Nigdy nie grałem w nic podobnego, gdzie muzyka byłaby tak istotnym elementem gry (no może poza guitar hero:). Do tego tak dobra muzyka! Kiedy tylko wyszła na ios, kupiłem specjalnie dla niej extension/pada i ciupałem w kiblu. Kochana!
Jest to jedna z niewielu gier, która połączyła roguelike'owego RPG-a z grą rytmiczną, które trochę do siebie nie pasują, ale ciężko mi było o niej zapomnieć, bo przesiedziałem w tej grze dużo czasu. Duży wybór narzędzi, broni, zaklęć, itemów, które kupujemy za zdobyte diamenty, poziom trudności zależny od przeciwników, które także się ruszają i atakują w rytm melodii. Jak komuś się nie podoba melodia w grze, można przecież dostosować swoją muzykę, a aplikacja zrobi swoje, ale są też wyjątki, bo niektóre źle dostosowuje rytm do muzyki. Mi to nie przeszkadzają oryginały :)
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
