Jeśli zacząć przygodę z PS5 to tylko z tą grą!
Doświadczenie jakie oferuje Dual Sense w tej grze jest nie do opisania. To trzeba poczuć samemu w dłoniach.
Przy okazji jest to genialna platformówka i istne muzeum PlayStation. Piękny kawałek historii w postaci znajdziek.
Urocza, piękna i pokazująca w pełni potencjał pada Dual Sense.
Porównując do Astrobot na PSVR jest to tak samo nowe, świeże i ekscytujące przeżycie.
Czapki z głów dla twórców :)
Kocham serię Astro! Gra jest preinstalowana za darmo na każdą PS5 co jest mega fajną sprawą. Niestety jest dość krótka bo da się ją przejść na 100% w 2 - 4 sesjach grania(w zależności od czasu poświęconego na nie), ale to jak współgra z nowym kontrolerem i gameplay jaki daje jest nie do opisania!
Jestem na prawde oczarowany tym tytułem i nie zmieniłbym w nim niczego. Bardzo ciepło na sercu mi się robiło zdobywając nowe artefakty lecąc od samego początku historii Sony z PlayStation :) Na prawdę wate ukończenia i jako tytuł i jako pokazówka możliwości nowej generacji jak i DualSense. To trzeba poczuć, żeby wiedzieć o czym się mówi!
Fantastyczny start PS5! Gra jest dosłownie przeładowana super easter eggami z wielu ikonicznych gier, a także modelami akcesoriów z całej historii PlayStation. Pomijając główny cel stworzenia tej gry, czyli pokaz możliwości nowego pada, jest to naprawdę solidnie zrobiona platformówka. Polecam spróbować każdemu, chociaż jestem przekonany, że zrobi to każdy nowy posiadacz konsoli bez specjalnych zachęt :D
Świetna gra. Wspaniale prezentuje możliwości kontrolera i historię marki Playstation. Mimo tego, że to właściwie demo, Astro posiada mnóstwo kontentu, który starczy na dobre pare godzin (włączając wbicie przyjemnej platyny).
Skąd taka średnia ocena wtf ? Przecież to jedna z najprzyjemniejszych platformówek w jakie grałem, dodatkowo strasznie pocieszna z nowym dualsensem robi niesamowitą robotę ! Przyznam ze z miesiąc czasu nie chciałem w to grać myśląc ze jak za darmo to pewnie jakis shrot, załączyłem i wciągnęło mnie na jakies 4-5 godzinki grania.
Świetny tytuł na zapoznanie się z możliwościami nowego sprzętu Japończyków, DualSense robi mega robotę. Nie ma co się nad tym rozwodzić, trzeba go po prostu wziąć do ręki i samemu spróbować.
Bardzo humorystyczna platformówka garściami czerpiąca z Mario, taka trochę sentymentalna podróż przez historię konsol Sony. Szybko zleciało.
Gra za darmo na ps5 :)
Plusy :
- Zapoznanie sie z mozliwoscia pada. Ten pokaz wygladal na prawde rewelacyjnie i zrobil na mnie bardzo duze wrazenie nowych funckji dualsense. Pada deszcz czuc to, blyskawice rowniez :D I wiele wiele innych. Nie mam ochoty juz wracac do poprzedniego pada. Ten jest rewelacyjny i ta gra pokazuje jak Sony ulepszylo pada.
- Mila dla oka grafika
- Duzo ester eggs. Bardzo duzo fajnych smaczkow z roznych gier. Cala historia Sony od pierwszej ps do ps5. Wyglada to swietnie :) Niektorych sprzetow nie znalem wiec z ciekawosci zobaczylem je.
- Gra na 3-4 h tylko. Jednak to ma byc pokaz mozliwosci pada wiec wiecej nie potrzeba.
- Byl final boss ^^
Minusy :
- Brak
Ta gre trzeba sprawdzic jak sie kupi ps5. Pokazuje swietne mozliwosci nowego pada i zrobilo to na mnie ogromne wrazenie :). Mam nadzieje ze wiecej gier bedzie korzystac z tej funkcji dualsense bo to wyglada oblednie. Nie moge dac oceny innej niz 10/10 :)
Niesamowite jak pozytywnie mnie zaskoczyła ta platformówka, sądziłem że to będzie prosta pokazówka a otrzymałem świetną grę na parę godzin. Ileż tam nostalgii... i smaczków z różnych eksluzywnych tytułów PS.
Bardzo fajna, żona z córka grałby na zmianę a ja przechodziłem co trudniejsze etapy :) Została na dysku by pokazać jak działa pad jak ktoś wpada ;)
Dopiero teraz się zorientowałem, pewnie na fali popularności Astro Bota, że ta gra jest rzeczywiście do ogrania za darmo na PlayStation. Widziałem, że to mi się wyświetla, ale myślałem że to jakaś aplikacja albo sklep lol :-D No to się zagra, chociaż ja tak średnio w plarformówki..
Bardziej pokaz technologii niż pełnoprawna gra, ale frajda płynąca z testowania nowego pada DualSense wynagradza wszelkie niedoróbki. Poza tym jest to nostalgiczna podróż w czasie i jeśli ktoś śledzi poczynania Sony od początku istnienia ich pierwszej konsoli to pewnością będzie zachwycony. Nie ma się co oszukiwać, jest to absolutny must play dla posiadaczy PS5, zwłaszcza, że gra jest preinstalowana na dysku.
Interaktywny instruktaż użytkowania pada do PlayStation 5, a przy okazji celebracja konsoli i muzealne zwiedzanie jej poprzednich wersji. Milusi platformer.
Nie wiem, skąd tak niska średnia. Gra jest absolutnie przeurocza, odprężająca, grywalność stoi na wysokim poziomie, płynność jest idealna, grafika cieszy oko, ścieżka dźwiękowa przyjemna choć z czasem monotonna, a ilość easter eggów i nawiązań jest wręcz porażająca. No i nie zapominajmy o całej historii konsol Sony poukrywanej w formie artefaktów. Łezka się w oku kręci patrząc na te zapomniane już starocie :)
Słodki pocałunek dla fanów PlayStation. Memorki i inne peryferia konsolowe jako artefakty do zdobycia nie raz sprawiły, że uśmiech gościł na mojej twarzy. Za tytuł odpowiadają ludzie, którzy pracowali dla Sony Japan i to czuć przy tych wszystkich smaczkach poukrywanych w świecie gry. Doskonałe użycie pada Dual Sense. Jedyna wada AP to to, że gra jest bardzo krótka.
Gra według mnie bez wad. Była to pierwsza produkcja w jaką zagrałem na PS5 i wydaje mi się, że nie można zacząć lepiej swojej przygody z nowym sprzętem. Świetnie wykorzystuje możliwości pada DualSense, ale tego właśnie od tej gry trzeba było oczekiwać. Niektórzy narzekają na długość, lecz dla mnie była ona wystarczająca. Polecam każdemu kto zdecyduje się na zakup nowej konsoli od Sony. Jest to naprawdę bardzo przyjemna podróż po historii PlayStation.
Uber przyjemna, wyśmienita podróż we wnętrze najnowszej konsoli sony jak i całej histori marki Playstation. Do tego masa easter eggów do gier z poprzednich generacji które generują szeroki uśmiech na twarzy.
Gra pokazuje też co drzemie w kontrolerze DualSense pokazując pełnie jego możliwości, pomijając rzeczy technologiczne, jest naprawde dobrze zaprojektowana platformówka 3D
Dobrze wykorzystuje możliwości nowych padów :) . Świetna zabawa szybka i dynamiczna gra .
bardzo przyjemna platformówka ogromny plus to możliwość kolekcjonowania tego co wydało sony na przestrzeni 30 lat
Dopiero kupiłem ps5 i to jest póki co, NAJLEPSZA gra w jaką grałem na tej konsoli!! :D
A tak serio, to po zagraniu w nią, sprzedaje wszystkie swoje gry z ps3, bo mi tu pokazano, że tamto - nie ma sensu. :)
Polecam wszystkim tego niebieskiego miłego gościa.
Nigdy się nie gniewa.
Zawsze do Ciebie macha...
Wzruszam się kurła :D
Świetna platformówka, która dobrze wykorzystuje funkcjonalność nowego pada Sony.
Nie sądziłem, że Astro's Playroom dostarczy mi tyle frajdy. Okazało się jednak, że ta „niepozorna” platformówka posiada tyle zawartości, że przez te 4-5 godzin nie sposób się nudzić. Najwięcej z gry wyciągną weterani konsol Sony, którzy urodzili się z DualShockiem w rękach. Liczba smaczków, nawiązań i „pisanek” jest tu niemalże przytłaczająca. A tak poza wszystkim, animacje miniaturowych robocików są absolutnie rozczulające.
W trakcie tych pięciu godzin spędzonych z grą, uśmiech rzadko kiedy schodził z mojej twarzy. Nie pamiętam, kiedy ostatnio mi się to przydarzyło podczas grania.
Gdy po raz pierwszy ujrzałem tę grę na własne oczy, byłem zauroczony od samego początku, Mały Słodziutki Robocik który jest przyjaźnie nastawiony do gracza jak i sama grafika jest przeurocza, są 4 poziomy, a są to:
Łąka Pamięci (Ang. Memory Meadow) PlayStation 1
Autostrada SSD (Ang. SSD Speedway) PlayStation 2
Chłodzące Źródła (Ang. Cooling Springs) PlayStation 3
Dżungla GPU (Ang. GPU Jungle) PlayStation 4. Bardzo mi się podoba różnorodność tych etapów. Np na etapie Autostrada SSD są klimaty związane z podróżami kosmicznymi. Gorąco polecam i zachęcam do zagrania w tą uroczą grę
Tak jak Astro Bot, tak i ten tytuł prezentuje to czego oczekiwałem od nowoczesnych gier. Wspaniała grywalność, frajda i wykorzystanie możliwości nowego pada. Razem z dziećmi wciągnęliśmy się na... jakiś czas - bo z jednej strony gra jest darmowa, ale dość łatwa i trochę krótka - zakup Astro Bota był po prostu musem :) Ogólnie taki rodzynek w ogromie niegrywalnego chłamu dzisiejszych czasów.
Zostawiam tą opinię, mimo że już kilka lat po premierze PS5 i Playrooma, w geście ogromnego szacunki i hołdu dla ludzi, którzy wpadli na pomysł stworzenia takiej marki jak Astro. Dobrze, że sprzęt Sony znowu ma swoją pocieszną maskotkę, choć to demko i późniejszy Astro Bot udowadniają mam, że to rozgrywka jest tym, co porywa w kosmicznym świecie tych bocików, a one z przyjemnością na nowo pokazują nam magię świata PlayStation (lub czynią to po raz pierwszy, bo ilość nawiązań wszelakich jest tu wielce obszerna!)
Kapitalna gierka zręcznościowa dla dzieci i nie tylko :) Bardzo zabawna i pełna uroku. Zabawa na całego. Nie mogłam oderwać się od gry. Moc zabawnych wstawek, które zachęcają do gry. Ciekawie ukryte sekrety. Gra odstresowująca i relaksująca. Wykorzystuje maksymalnie wszystkie możliwości technologiczne Playstation 5. Efekty dźwiękowe, wibracje, aktywny panel dotykowy, wejście słuchawkowe wykorzystywane jako napęd wiatraka, dodatkowe efekty przycisków - to wszystko dzieje się w padzie - niezwykłe wrażenia. Polecam wszystkim :)