O mój Boże jaka słaba gra !!!! Do bólu liniowa , często wkurzająca a do tego wystarcza na 2 - 2,5 godziny !!! Stanowczo odradzam , fabuła jest gorsza od jakichś seriali z Disney Channel ....... Przyjemność sprawiało mi tylko wieszanie sie na "linie" i początkowo fabuła . Można kupić na jakiejś przecenie z 2 euro
Mi się tam podobało. Soundtrack genialny, grafika też spoko + lokacje piękne. Gierka ogólnie na +. Polecam na rozluźnienie ;)
Całkiem sympatyczna, zręcznościowa platformówka FPP. Historia miałka, grafika nie jest zła, muzyka niezauważalna, gameplay dobry i to ten ostatni element jest tutaj najważniejszy i został dopracowany - skacze i porusza się przyjemnie. Poziom trudności jest w sam raz. Ogólnie gra krótka o te 2 godzinki, bo jednak chciałbym przynajmniej jeszcze z 2 lokacje
ta gra jest teraz darmowa na humbe
https://www.humblebundle.com/store/a-story-about-my-uncle?linkID=&mcID=102:5c3687b4f2ab4ebb2af41654:ot:594d118d66d5d92055958848:1&utm_source=Humble+Bundle+Newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=2019_01_10_astoryaboutmyuncle_storefront&utm_content=Banner
nie ma za co
I teraz też jest darmowa na Steam. A darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda. No i Steam podaje, że gra jest po polsku.
Osobiście gierka zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie ,a
wręcz chętnie zobaczyłbym kontynuacje tej serii ,gdyż zauważyłem w niej wielki potencjał z uwagi na mechanikę jak i na nie zakończone wątki. Jak na ten rok wydania to Cud miód "malina" [ pozdro dla tych ,którzy ograli ( ?° ?? ?°) ]
Gra oparta o jedną mechanikę. Mi średnio przypadła do gustu, ale zrobiona solidnie, wygląda ładnie chodzi szybko wiec jeśli spodoba ci się gamplay - polecam.
Mogła by być ok ale te mega denerwujące bugi niszczą całą rozgrywkę... Gra polega na kilkukrotnym robieniu jakiegoś poziomu bo np. chwytak nie złapie.
Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Spodziewałem się, że będzie nijaka, a dostałem bardzo przyjemną zręcznościówko - platwormówkę. Tylko fabuła słaba, ale szczerze mówiąc nawet się nie spodziewałem, że jakakolwiek będzie, właściwie jest niepotrzebna. Ogólnie warto.
Są gry napakowane zawartością, w których nie ma w co ręce włożyć.
Są też gry złośliwie nazywane "symulatorami chodzenia", w których niewiele się robi.
Są też gry takie, jak A Story About My Uncle, które opierają się na tylko jednej mechanice, ale za to jakiej! Bujanie się na... Sieci? Promieniu światła? Jest tutaj bardziej wymagające, niż w jakimkolwiek Spider-Manie.
Przemierzanie ogromnych przestrzeni robi wrażenie. Historia może nie jest wyciskaczem łez, ale ma swój urok, a sama gra ma, wydawałoby się, nigdzie indziej niespotykany spokój.