Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Gramy dalej 19 grudnia 2012, 11:21

autor: Grzegorz Ferenc

Czy Piekło zamarzło? Diablo III pół roku po premierze - Strona 5

Przez jednych znienawidzone, przez inne uwielbiane. Diablo III wywołuje mnóstwo kontrowersji, ale wciąż ma szerokie grono zwolenników. Jakich zmian w grze dokonał Blizzard przez ostatnie pół roku?

W kolejnych dwóch aktualizacjach deweloperzy z Irvine postanowili zmienić rzadziej używane zdolności tak, aby stały się one atrakcyjniejsze, a buildy bardziej różnorodne. W praktyce często oznaczało to zwiększenie mnożników zadawanych obrażeń w stosunku do czasu trwania zdolności lub nieznaczną modyfikację koncepcji działania poszczególnych skilli. Przykładem niech będzie tu skok z runą „twarde lądowanie” barbarzyńcy, który przed zmianami zapewniał 300-procentowy bonus do punktów pancerza przez 4 sekundy, natomiast po wydaniu wspomnianego patcha dodaje 100% pancerza za każdego trafionego wroga przez 3 sekundy. Twórcy zdecydowali się także zachęcić użytkowników do bardziej ofensywnej gry poprzez obniżenie skuteczności umiejętności obronnych (połączone ze zmniejszeniem obrażeń zadawanych przez potwory) oraz zrównoważenie efektów ograniczania kontroli (połączone z wprowadzeniem odporności na tego rodzaju działanie u potworów). Doprowadziło to wprawdzie do kolejnego obniżenia poziomu trudności Inferno, ale – co najważniejsze – rzeczywiście umożliwiło tworzenie wielu nowych, interesujących kombinacji skilli. Choć nadal niektóre zdolności są żelaznym elementem każdej kombinacji, dla innych pojawiły się interesujące alternatywy. Czy tego rodzaju zmiany okazały się trafne? Jay Wilson przyznał ostatnio, że wprowadzenie patcha 1.0.5 zostało przyjęte z entuzjazmem przez społeczność, a do Sanktuarium powróciło wielu graczy. Wygląda więc na to, że z punktu widzenia balansu deweloperzy poszli w dobrym kierunku.

Szczegóły

Jak zawsze w przypadku gier Blizzarda Diablo III jest nieustannie dopracowywane pod względem głównych aspektów rozgrywki, ale twórcy udoskonalają również dziesiątki innych elementów. O wielu już wspomnieliśmy – większość z nich ma kosmetyczny charakter, ale wszystkie w pewien sposób pozytywnie wpływają na zabawę, pozwalając na skupienie się na tym, co najważniejsze – mordowaniu piekielnych hord, zamiast zastanawiania się, gdzie upchnąć dodatkowe gwiaździste klejnoty lub w której zakładce skrytki umieściliśmy legendarne przedmioty. Wraz z kolejnymi aktualizacjami rozbudowano opcje czatu, zmieniono opis niektórych zdolności i premii magicznych, a także kolorystykę wybranych składników, dano kowalowi możliwość naprawiania przedmiotów, dorzucono opcję personalizacji zakładek skrytki, wliczono wartość odporności do podawanego w statystykach współczynnika ochrony czy też wprowadzono wyświetlanie poziomów przedmiotów. Wiele zdolności zyskało nowe animacje oraz ikonki odmierzające czas trwania. Podrasowano również wygląd legendarnych itemów. Nie sposób wymienić wszystkich małych modyfikacji – firma z Irvine z nich słynie i Diablo III nie jest bynajmniej wyjątkiem od tej reguły.

Zapowiedzi Jaya Wilsona (na zdjęciu) o rychłej publikacji informacji na temat trybu PvP można na razie włożyć między bajki. Powiadomił, że pojawią się „już wkrótce”, ale kiedy to będzie, nie wiemy.

Oczekiwania na przyszłość

Pomimo wielu zmian wprowadzonych w kilku mniejszych i trzech większych aktualizacjach Diablo III wciąż boryka się z problemami. Powszechną zmorą nadal bywają lagi (zabójcze – i to dosłownie – zwłaszcza dla postaci hardkorowych), wynikające z konieczności stałego połączenia z siecią. W wielu przypadkach niektórzy gracze dalej nie otrzymali zdobytych w okresie po premierze osiągnięć, a niektóre z już uzyskanych nagle przestały się wyświetlać. Wspominaliśmy o botach, rozchwianej ekonomii oraz błędach, które można wykorzystać, aby stać się praktycznie nieśmiertelnym lub niepokonanym podczas gry. Żadna z tych niedogodności nie czyni produkcji Blizzarda niegrywalną, ale ich rozwiązanie z pewnością byłoby mile widziane przez społeczność.

Wciąż czekamy na tryb PvP, o którym jak na razie brak konkretnych informacji. Początkowo miał zadebiutować w drugiej większej aktualizacji, toteż można przypuszczać, że albo twórcy postanowili przebudować go od podstaw, albo nie spodziewali się konieczności wprowadzenia tak wielu zmian do gry w pierwszych miesiącach. Gdy już się on pojawi, zaoferuje prawdopodobnie co najmniej pięć aren do starć drużynowych, które potrwają około dziesięciu minut. Być może doda także nową walutę. Choć szef Blizzarda przyznał, że nowa zawartość do gry wieloosobowej nie wprowadzi Diablo III na e-sportowe salony, dobrze byłoby, aby cechował ją pewien format zabawy rankingowej, o co prosi twórców wielu fanów na oficjalnych forach. Jest to szczególnie ważne, jeżeli Blizzard poważnie myśli o uczynieniu z „trójki” w perspektywie kilku najbliższych lat prawdziwej legendy. Przykład Diablo II najlepiej świadczy o mocy, jaką mają w sobie starcia z innymi osobami, w przeciwieństwie do zabawy kooperacyjnej, na dłuższą metę monotonnej.

Testujemy Diablo III w wersji 2.6.0 – nekromanta zwiastuje dobrą zmianę
Testujemy Diablo III w wersji 2.6.0 – nekromanta zwiastuje dobrą zmianę

Gramy dalej

Gdy już straciliśmy nadzieję na to, że Diablo III jeszcze powalczy z Path of Exile, Blizzard wziął się w garść, szykując aktualizację 2.6.0. Po teście wersji beta wreszcie widać zwrot w dobrym kierunku. Czy nekromanta wskrzesi Diablo?

Gra Diablo III po aktualizacji 2.0 – udane intro do Reaper of Souls
Gra Diablo III po aktualizacji 2.0 – udane intro do Reaper of Souls

Gramy dalej

Już za miesiąc Blizzard wypuści długo wyczekiwane rozszerzenie do Diablo III – Reaper od Souls. My tymczasem przyglądamy się zmianom, jakie przyniosła w tym tygodniu w podstawowej wersji gry łatka 2.0.1, czyli patch wprowadzający część obiecywanych zmian.

Diablo III z łatką 1.08 - jak prezentuje się hit Blizzarda rok po premierze?
Diablo III z łatką 1.08 - jak prezentuje się hit Blizzarda rok po premierze?

Gramy dalej

Po miesiącu testów firma Blizzard Entertainment wprowadziła łatkę 1.0.8 do Diablo III. Czy postawienie na udoskonalenie rozgrywki kooperacyjnej i dodanie licznych drobnych usprawnień wyszło trzeciej części kultowego hack’n’slasha na dobre?