Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS

Najciekawsze materiały do: Wing Commander II: Vengeance of Kilrathi

Wing Commander Saga: The Darkest Dawn – fani wypuścili darmową kontynuację klasycznej serii
Wing Commander Saga: The Darkest Dawn – fani wypuścili darmową kontynuację klasycznej serii

wiadomość23 marca 2012

Fani klasycznej serii Wing Commander przygotowali jej nieoficjalną kontynuację, którą można pobrać za darmo. W Wing Commander Saga: The Darkest Dawn ponownie zasiadamy za sterami myśliwców, aby zmierzyć się z rasą Kilrathi. Prace nad tym projektem trwały aż 10 lat.

Electronic Arts zabiera się za stare marki?

wiadomość11 sierpnia 2009

W lipcu zastanawialiśmy się, czy Electronic Arts powróci do marek studia Bullfrog. Harvey Elliott z EA Bright Light mówił wtedy, że chętnie zabrałby się za takie projekty, bo dzieła firmy założonej przez Petera Molyneux były wybitne. Jeden z blogów zauważył właśnie wnioski patentowe złożone przez wydawcę i obejmujące nazwy Populous, Theme Park, Wing Commander oraz Road Rash.

Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
30.11.2016 15:52
Graveman82
👍
Graveman82
4
Legionista

Boziu! Jaką to miało grafikę przepiękną. W dziewięćdziesiątym którymś roku przeszedłem z niemałą satysfakcją mimo braku karty dźwiękowej ;)

17.03.2019 07:36
odpowiedz
OSH
16
Legionista
10

Oj, nie powiedziałbym, że się niewiele zmieniło, bo zmian jest bardzo dużo. Począwszy od zmiany samego sposoby prezentacji postaci podczas dialogów (w jedynce mieliśmy ich na wprost, w dwójce bardziej pod kątem) po zmianę fizyki lotu pocisków (teraz jakby bardziej uwzględniają ruchy statku w czasie strzelania), wprowadzenie myśliwców mających tylnego strzelca (sami też możemy w niektórych statkach przechodzić na takie stanowisko), wprowadzenie na uzbrojenie torped (wielkie okręty wroga i bazy mają tarcze fazowe odporne na ostrzał zwykłymi pociskami i laserami i do ich zniszczenia są potrzebne torpedy), dział fazowych na pokładach okrętów wroga (jedno trafienie z takiego działa w myśliwiec z reguły rozpyla go na atomy), konieczność tankowania paliwa w niektórych misjach, możliwość ratowania pilotów ziemskich z zestrzelonych myśliwców. Naprawdę, zmian jest dużo więcej, niż tylko dodanie nowych statków (a w zasadzie nie tyle dodanie, co całkowita zmiana parku maszynowego wroga i gracza, bo nie ma żadnych statków znanych z pierwszej części).
No i zwiększenie poziomu trudności (Kurasawa 2 przy Bifroście to spacerek). Przeszedłem to chyba w 2014 roku, ale przy niektórych misjach można zejść.

post wyedytowany przez OSH 2019-03-17 07:38:45
20.08.2019 21:02
Arkajf
odpowiedz
Arkajf
53
Pretorianin
10

Kontynuacja Wing Commandera wydana w 1991 jest tak samo wybitną grą jak poprzedniczka. Fabuła wciąga gracza niczym wir przy falochronie. Tak jak poprzednik napisał gra zawiera o wiele więcej nowości niż te wspomniane w recenzji GOL - to nie tylko statki. Gra jest zaprawdę miodna nawet w 2019 roku. Z niecierpliwością czekam na kontynuację przygód mojego bohatera w Wing Commander III. Do gry Wydano 2 dodatki o nazwie Special Operations 1 i 2. Obowiązkowa dla fanów retro. 10.