Dzisiaj rano zauważyłem, że przez noc ktoś mi zarysował samochód, prawdopodobnie parkując zawadził. Niestety nikt się nie przyznał na razie do tego, a wątpie, żeby coś się wyjaśniło. Jak to jest z ubezpieczeniem w takim wypadku ? Nie mając winnego żadnego odszkodowania nie otrzymam ?
Z jakim kosztem trzeba się liczyć jeśli chodzi o malowanie tylnych drzwi, bo domyślam się że kwadracika 30cm x 30 cm się nie zamaluje samego - trzeba malować całe drzwi. Samochód to KIA Ceed.
Nie ma winnego, to komu mają z OC pociągnąć niby?
Otrzymasz ubezpieczenie, tylko jeżeli masz AC wykupione.
Koszt malowania jednego elementu to 300-500zł, zależy od miasta.
po co dawac jakze nieistotna informacje jakie ubezpieczenie masz.... ac/oc?
nawet jak masz AC to nie wiem czy oplaca sie zglaszac
mi wlamali sie do auta, ukradli radio z gps (bez panela, wiec nie wiem na co im), rozbili szybe itp
pozniej wlamali sie jeszcze 2 raz i znow szybe rozwalili
mialem AC wiec kase dostalem, ale w tym momencie przy przedluzeniu umowy dowalali mi taka cene za AC ze zrezygnowalem (kara za zgloszenie tych szkod)
wiec jak szkoda jest niewielka a masz AC rozwac czy na pewno oplaca sie zglaszac
Masz dwie opcje: zgłaszasz tzw. szkodę parkingową, oczywiście ze swojego AC (co automatycznie ma wpływ na zniżki przy następnej polisie), lub naprawiasz na własny koszt. Przy takiej pierdółce zapewne bardziej się opłąci ta druga opcja.
Mam AC i OC. Pytanie właśnie co zrobić, czy zgłosić szkodę i robić to w serwisie KIA w innym wypadku chyba ubezpieczenie się traci ? Prawdopodobnie w Kielcach będzie malowane.
W takim wypadku chyba nie warto zgłaszać. Mam nadzieję, że koszta nie przekroczą znacznie 500 zł.
Juanhijuan -> malując gdzie indziej niż KIA, wydaje mi się, że stracisz gwarancję na blachę...
Tak też uważam, więc zrobię to w serwisie KIA, ciekawe ile tam sobie policzą.
z pewnego źródła... serwis KIA... 400-500zl za element na ślasku także smiało rób w KIA
mi tez jakis zlamas w nocy zarysowal samochod. lusterko, zderzak, drzwi, na szczescie niezbyt mocno. doradzam trzecia opcje, z ktorej sam skorzystalem. nie rob nic. jutro znowu moze jakis frajer nie umiec zaparkowac.
W PTU jest tak, ze jak szkoda nie przekracza 1500zł to nie obcinają Ci zniżek. Ja również miałem szkode parkingową, zgłosiłem, dostałem 1200zł. Dziesięć razy przy składaniu papierów się pytałem czy nie obniża mi składek, powiedzieli, że nie - przekonam się pod koniec Sierpnia:)
Sprawdź może twój ubezpieczyciel też ma taką opcje.