Za pierwszym razem doszedłem do końca 2 aktu i teraz mam zamiar przejść całą tylko pytanie brzmi, czy znając zakończenie (tak, dziękuję użytkownikom gola) ma to jakiś sens? Czy jeszcze po drodze gra mnie zaskoczy parę razy?
Przygodówka ani visual novel to to nie jest więc jeśli podoba ci się gameplay albo chociaż voice acting i jakość dialogów to graj dalej a jeśli nie to zagraj w persone
( sorry musiałem)
Tak, to moja życiowa misja.
Myślę, że jeszcze kilka małych zaskoczeń się znajdzie. Poza tym jest to jedna z najlepszych historii growych ostatnich lat i to jest konkretny powód dla którego warto przeżyć ją samemu pomimo tego, ze zna się zakończenie.
Sorry ale to nie jest najlepsza historia w grach dla mnie po za graniu w większość shin megami tensei i parunastu visual noveli to rdr 2 jest po prostu dobre ale nic więcej.
Napisałem "jedna z najlepszych", a nie "najlepsza w grach", choć fabuła w RDR2 jest dobra to są jednak lepsze.
Z tego typu gier (czyli akcyjniaki, sandboxy itp.) to historia jest topem topów
W Visual Novele nie gram, raz cos probowalem i za malo gry w grze, wiec co kto lubi. Tak samo te Tormenty itp. moze i maja fajne historie, ale co z tego skoro trudno nazwac to gra (za duzo czytania)
Myślę, że ostatnie chwile gry, czyli zakończenie epilogu. O tym za bardzo nikt się nie rozpisywał. Szału w sumie nie ma, ale do dzisiaj ten moment pamiętam.
jest to jedna z najlepszych historii growych ostatnich lat
I dlatego właśnie warto znać prawdziwe zakończenie histori RDR.
https://www.youtube.com/watch?v=OCe-H1RWF-8&
Na pewno powinno Ci sie spodobac. Gry R* maja to do siebie, ze warto je przechodzic kilka razy i na tym nie cierpią
