Cześć, w zeszłym tygodniu robiłem format systemu po około 2 latach przerwy i zauważyłem, że gdy wciskam na pasek startu, a następnie na opcje "zamknij" to wszystko gaśnie (monitor, myszka, klawiatura), a komputer dalej chodzi i dopiero całkowicie wyłącza się po jakichś 15-20 sekundach.
Wcześniej normalnie wyłączało się wszystko za jednym razem i trwało to zdecydowanie krócej.
Czy wie ktoś może jaka jest tego przyczyna?
Edit:
System jest na dysku ssd.
System czeka, az sie pojawi Można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer.
Stworz sobie na szybko postac administratora systemu. Niech odpali eventvwr i popatrzy pod Operational i sobie wybierze tego przyczyne z listy. Z przyczyn, najczesciej sie przyczyniaja te z Event ID 203.
