Win 10 na słabym lapku
Witam. Jest sens instalowania aktualizacji do Windows 10 na naprawdę słabym lapku? To sprzęt Ojca, kupił go za śmieszne tysiąc złotych bo "do filmów i internetu", ale ten badziew ma 8.1 czyli durne kafelki. W Win 10 podobno ich nie ma... Jak jest z szybkością działania nowego systemu?
8 chodzi w miarę ok. Tak jak mówiłem, ten lapek nie jest do wielkich rzeczy. Chodzi o pozbycie się tego poranionego pomysłu z kafelkami, bo one Ojcu strasznie przeszkadzają.
No to będziesz miał "nową" 8mke bez kafelek która chodzi w miarę ok.
Czegoś nie rozumiem ja mam windows 8.1 i wcale nie korzystam z kafelków. Wystarczy wgrać Classic Shell i po problemie. A co do windows 10 to u mnie na całkiem niezłym komputerze z core i5 chodził strasznie wolno.
[6]
Nie jestem zwolennikiem w8+10 ale sorry winetu - jeśli na i5 chodzi wolno to zdecydowanie nie jest wina systemu.
W takim więc razie czego? 8.1 chodzi bardzo dobrze za to 10 chodziła tragicznie.
Przecież Win 10 ma mniejsze wymagania od 8. U mnie śmiga aż miło.
U mnie też normalnie chodzi, oprócz tego że się szybciej włącza to nie zauważyłem różnicy między Win 7 i Win 8. To na pewno nie wina systemu
[10]
To chwyt merketingowy - system włącza się tyle samo co poprzednio, po prostu tym razem najpierw włącza się explorer, dopiero potem wszystkie programy.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
