Używany procesor - duże ryzyko ?

Używany procesor - duże ryzyko ?

Czy kupno używanego procesora wiąże się z większym ryzykiem ? Nie mówie tu oczywiście o kupnie 5-6 letniego podzespołu ;)

[2] tak

Z używkami zawsze jest ryzyko, procesor należy do bardzo czułych elementów komputera, dodatkowo nie każdy sobie radzi z podpinaniem i wypinaniem go, także ryzyko tutaj jest większe. Osobiście bym się bał kupować używany procesor, zresztą ja w ogóle nie przepadam za używanymi częściami.

@[3] jesli ktos nie radzi sobie z wyjmowaniem proca z podstawki to raczej bedzie to widac po krzywych pinach. chyba nikt nie kupi uzywanego proca, ktory nie wyglada idealnie. co do czulowsci - niby jak jest czuly, mozesz to jakos rozwinac? nie ma zadnych ruchomych czesci mechanicznych zuzycia nie widac (chyba ze ktos zeszlifowal gorna oslone zeby lepiej chlodzic ale to robia tylko hardkorowi podkrecacze) wiec imho po wygladzie naprawde ciezko ocenic stan.

ja raczej bym nie kupil uzywanego ze wgledu na to, ze nie wiadomo czy nie byl podkrecany, a jak wiadomo podkrecanie skraca zycie CPU.

3 razy proce przez allegro kupilem - 2 razy sprzedalem. Nie mialem zadnych problemow ( ani jako kupujacy ani jako sprzedajacy ).

Raz kupiłem używany procesor na allegro, działa już 6 miesięcy

a jak wiadomo podkrecanie skraca zycie CPU.

Bzdura.

Procesor jest jednym z niewielu elementów komputera, którego nie obawiał bym się kupić używanego, bo i praktycznie w żaden sposób nie ulega wyeksploatowaniu.
Po prostu- działa, albo nie.