dzisiaj byłem oglądać TV w MM i sprzedawca namawiał mnie na na to przedłużenie gwarancji, które kosztowało 400zł . czy warto brać coś takiego i dopłacać do telewizora ?
Bzdura
Poproś o warunki przedłużenia i zasady gwarancji.
Po przeczytaniu okaże się, że wyłączenia powodują, że jest to zwyczajne naciąganie w świetle prawa.
Chwila, czy to nie jest ta gwarancja od tornad, powodzi i innych tego typu rzeczy?
bo wlasnie sprzedawca mówił, że np. ta normalna standardowa gwarancja nie obejmuje takich rzeczy jak uszkodzenie tv z naszej winy np. przypadkowo przewracając tv ;o
To by było dobre, kończy Ci się gwarancja i ''całkiem przypadkowo'' przewracasz TV i dostajesz nowy :O
Tak właśnie jest, ale na ten nowy nie dostaniesz gwarancji na kolejne 2 lata. Sony swego czasu oferowalo taka gwarancje na PSP, jak na niej usiadles, to dostawales teoretycznie nowa (w praktyce pewnie refurbished).
Sprzedawcy w sklepach MM, EURO AGD itp mają przykazane wciskać gwarancje, bo na tym te sklepy mają super zarobki. Generalnie to jest nabijanie ludzi w butelkę, a skąd wiem? Zatrudniam w tym momencie byłego pracownika EURO AGD.
Nigdy nie przedłużałem w taki sposób gwarancji, ale jak znam życie to pewnie ma ona z 1000 ograniczeń, które sprowadzą się do tego, że tak na prawdę niczego nie wywalczysz. Podobnie jest chociażby z ubezpieczeniem auta (AC). Niby masz, a w razie "W" odszkodowanie się należy. W praktyce okazuje się, że ubezpieczyciel znajdzie milion powodów, aby odmówić wypłaty odszkodowania bądź znacząco je zaniżyć. To wszystko to naciąganie ludzi.
Kiedyś chyba na tym forum pisał ktoś z RTV, że pracownik MUSI nawciskać tych gwarancji ileśtam w miesiącu bo jak nie to może się z jakakolwiek premia pożegnać.
A ja to znam z innej strony - żona kolegi z pracy pracuje w "branży" - pan w sklepie "żółty z czarnym" dał sobie wcisnąć gwarancję "na wszystko" i dzień później przyszedł wymienić TV za 9tys. zł, który został uszkodzony mechanicznie podczas montażu na ścianie. Dostał nowy - pani sklepowej, która mu to wcisnęła prawie nie udusił ze szczęścia. Oczywiście to wyjątek, ale ubezpieczenie jest od takich wyjątków.