Kupiłem ostatnio sobie Wiedzmina 1, gdy go włączam i pojawia się logo twórcy, filmik to komputer zaczyna tak syczeć/piszczeć a gdy gra się uruchomi do menu to prawie nie słychać a gdy wczytam zapis to jest normalnie już, w innych grach nie mam tego problemu, czym może to być spowodowane ?? (Komputer czysty, wentylatory nie są zapchane)
Mój sprzęt to :
Karta graficzna: Nvidia Geforce GTX 560
Procesor :AMD Athlon II X4 631 Quad-Core
Pamieć ram: Kingston 2x2GB
Zasilacz: Corsair CX600W
Płyta główna: Asus F1A55
Utopce sie odzywaja...
To syczenie to bardziej syczenie, czy glosniejszy pisk?
Rozkrec bok obudowy, wlacz tego Wiedzmina, tak jak zawsze i dokladnie sprawdz skad pochodzi zrodlo.
Taki trochę pisk, a gdy pojawia się logo i filmik i grę w tym czasie zminimalizuje to przestaje syczeć, a jak znów włączę to zaczyna oraz jak pominę to przyciskiem ESC to wygląda tak jakby każde logo i filmik miało inne syczenie.
Rozkręciłem bok i nie da się określić, zatrzymywałem wiatraki palcem i syczenie nie przestawało, może to dysk, mają one już około 7-8 lat, lecz problem tylko w wiedzminie.
Moim zdaniem to słabej jakośic elementy w karcie graficznej.
Poznasz to po tym że będą ci się dźwięki zmieniały w zależności od tego co na ekranie.
Dzwiek wychodzi z glosnikow, czy moze slyszysz to w sluchawkach?
EDIT: A, ok. U mnie takie dziwne dzwieki rowniez wystepuja, ale to kwestia przebicia dzwieku, gdyz jest problem z panelem przednim w sluchawkach.
Przegrałem na tej karcie mnóstwo gier przez 3 lata i bez problemów było.
No to najprawdpodobniej jest to dysk. Sprobuj porobic na komputerze cos, co mocniej go obciazy - sprawdzisz, czy dzwiek nadal wystepuje.
Grając w Battlefield'a 3 na wysokich, słychać takie charszczenie dysku, ale ten dzwięk nie jest do tamtego podobny. A tam przejmuje się, ważne że grając nie słychać i wszystko pięknie działa.
Znalazłem na necie, że jakiś koleś też miał tak z Wiedzminem [link] (usunąć ////). Może to jest tak, że wiedzmin to starsza gra i do odpalania tych filmików na początku bardzo obciąża dysk a dysk śpiewa piosenki :)
żaden dysk, Soul ci to prawie wyjaśnił. Niekoniecznie muszą to być "słabej jakości elementy", tzn... w pewnym sensie... Otóż na logo producenta zapewne nie działa v-cync i mocna karta wchodzi na jakieś wartości rzędu kilku tysięcy klatek an sekundę. W menu spada to do kilkuset, o ile dobrze pamiętam, w grze jest normalnie. Obciażenie tego rzędu (xxx/xxxx FPS) powoduje wysokie obciążenie karty i zaczynają piszczeć cewki albo coś w ten deseń.
Zobaczysz to w każdej grze która w menu nie trzyma v-sync. Zeby daleko nie szukać, ściągnij sobie demko Risena, sprawdź DeadSpace... tyle pamiętam póki co z własnego doświadczenia.
Starsze gry nie mają czasami w opcjach synchronizacji pionowej i jak ktoś ma jedną z nowszych kart graficznych to one zwyczajnie wyciągają max ilość FPSów w grach, a nie tyle ile gra koniecznie potrzebuje stąd te piski.
Powiedzmy że potrzebujesz 60FPSów a karta wyciąga ci z 100 albo więcej, więc karta pracuje na pełnych obrotach zupełnie niepotrzebnie, ale jak takiej opcji nie ma w menu to nic nie poradzisz.
Sama posiadam GTX 770 i jest raczej niemożliwe żeby taka karta sobie nie radziła z wieśkiem. Tak jak pisze Herr Pietrus, w Risen są podobne dźwięki z karty, bo nie ma ona opcji synchronizacji. Wiem co sama grałam ostatnio w ten tytuł.