Keeper rewelacja, po ukończeniu obejrzałem pobieżnie streama u Rysława i tyłu słów zachwytu z jego strony dawno nie słyszałem.
Z kolei Ball X Pitt to doświadczenie gamingowy bardzo podobne do Vampire Survival albo właśnie do Brotato pod pewnymi względami. Bardzo mi to siedzi na takie krótkie sesje.
Ja z kolei wjeżdżam powoli w Ninja Gaiden 4, chociaż do weekendu też z tym czasem na granie u mnie bardzo średnio.
Pamiętam jak przed premierą nowego Battlefielda mówiło się że CoD do tej gry nie ma podjazdu, że czasy strzelanki Activision są policzone.
No cóż...
https://x.com/charlieINTEL/status/1980314758369923500?t=lGQwfzVWY0VpQpd0C14mfQ&s=19