
Świat Xboxa #149
Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - 25 mln
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://x.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Lista naszych gamertagów:
1. cswthomas93pl
2. adam11i13
3. Xfarben87 (Mutant z Krainy OZ)
PSN: Farben87
4. The PaGur (PatriciusG)
5. DarthTusken9767
6. Highl4nder666 (JohnDoe666)
7. raziel88ck
8. dziadek09 (Maverick0069)
9. eucliwood10 (konewko01)
10. Jakkobz (Mr. JaQb)
11. Bartekdmx (dmx) mail: [email protected]
12. Dosq8881 (Crod4312)
PSN: Dosq_X_
13. Jackov15
14. matmafan360
15. Trubadurant (zielele)
16. malaycpt (barnej7)
17. truskolodz (Truskolodzix)
18. EnixPL (EnX)
19. captainpabloo (A's)
20. Bartoz1722 (Ognisty Cieniostwór)
PSN: Bartoz_Maestro
21. RavSmolen (Smoleń)
22. adamosis (cycu2003)
23. RainingSinger67 (mk1976)
24. HautamekiPL (Marcinkiewiczius)
25. PiterXoneX (Pitplayer)
26. barth89PL (Barthez x)
27. xanat0s PL (xanat0s)

Odnośnie jeszcze cen, jak jesteśmy dymani. Albo dymani są ci co kupują cyfry. Taki Oblivion remastered. Na premierę parę miejscu temu 250zl, obecnie widzę 199zl na ps5. Steam dalej 250zl.
W sklepie pudełko 159zl a jak się postarasz 129zl. WTF?
Pełna cyfryzacja skończy się sterowaniem ceną i ja się na to pisać nie zamierzam.
Na steam ogólnie nie jest za tanio, musisz polować na jakaś promocję.
Ale gry bardzo szybko tanieją.
Mafia już jest 20% taniej...
Zaraz i na steam będziesz miał taniej Obliviona.
Cierpliwości.
Kolejne 2 tygodnie w Game Pass:
https://x.com/XboxGamePass/status/1975924285915943284?t=oi0Er6CZ0RAT-AVwrG_mgg&s=19
Rządzi oczywiście Ninja Gaiden 4, niewątpliwą gwiazdą jest Keeper, cieszy też powrót Evil West.

Gram sobie w to The Last of Us 2 i dziwi mnie ta niechęć graczy do Abby. Poza tym, że ją tak dziwnie nakoksowali aż do przesady, to jest to naprawdę dobra postać. Powiedziałbym, że ciekawsza niż Ellie. Ten jej segment gameplayowo też jest póki co chyba lepszy i bardziej urozmaicony.
Dla mnie Abby była świetną postacią.
W serialu też jest świetnie obsadzona w przeciwieństwie do Ellie.
Ten dodatek w pizdu trudny ale muzyczka wpada w ucho.
https://m.youtube.com/watch?v=7xyixFlGwKw&list=RD7xyixFlGwKw&start_radio=1&pp=ygUYTGllcyBvZiBwIG92ZXJ0dXJlIHRoZW1loAcB
Raczej się nie skusze, podstawka mi dała tak w kość, że nie spałem po nocach
Powiem że dramat ten dodatek na najwyższym poziome trudności czyli niby takim na jakim przechodziłem podstawkę (bo przechodziłem jeszcze przed wprowadzeniem poziomów trudności).
Wczoraj miałem spotkanie z pewnym krokodylem i naprawdę mam ochotę przełączyć na średni.
Też myślałem nad tym dodatkiem, ale poczytałem o nim trochę i sporo ludzi narzekało, że przegięli z tym poziomem trudności.
Dla mnie podstawka na średnim już była miejscami bardzo trudna (z ostatnim bossem to w sumie dwa dni się siłowałem), więc jakbym się kiedyś na niego zdecydował, to chyba musiałbym grać na tym najłatwiejszym od razu.
Ma ktoś też taki zwalony mózg? Kupiłem już Wieśka trzeciego w pudełku na pc, potem na GOG, switcha, xboxa i teraz na peesa. Bo w sumie "dawno nie grałem" :P
https://store.playstation.com/pl-pl/product/EP4497-PPSA03977_00-00000000000GOTY8
I bardzo dobrze, popieram. A żeby było zabawniej wersja na Switcha to moja druga ulubiona wersja, granie w trybie przenośnym to jedno z najlepszych doświadczeń na Switchu dla mnie.
Mam na Xboxa, pudełko takie deluxe na PC, kupiłem w tym roku wersje na Steam.
Mam też na PS4:)
Od kilku lat mam nietkniętą wersję goty na xboxa. Powiem więcej, nigdy w trzeciego wieśka nawet nie grałem
Opuść natychmiast ten przybytek...
ZARAZA!!!
Mam wieslawa w dwoch wersjach, na pc i xboxa. Obie bym chętnie oddal i kupil trzeci raz, byle byc w sytuacji
Owszem, przyznaję. Spora kupka wstydu się nazbierała, ale stopniowo staram się z niej wychodzić. Wiesiek to akurat taki tytuł, na który będę potrzebował więcej czasu, ale spokojnie, jego czas także nadejdzie :) do Cyberpunka też podchodziłem dwa razy i dwa razy odpuściłem, ale chcę dać mu trzecią szansę kiedy obok nie będzie innych gier, bo wiem że warto
Nie ukrywam, oczekiwania są wysokie. 2 nawet mi się podobała, ale nie ukończyłem całej, bo akurat jakoś wtedy przesiadałem się z Xboxa 360 na PS4 i porzuciłem. O 1 nie mogę powiedzieć nic, bo nie grałem, ale myślę że 3 może mi siąść chociażby ze względu na świetny klimat
Kurde, to ja W3 kupiłem raz, trzy lata temu i do tej pory go nie skończyłem (w sumie niewiele mi zostało do końca z tego co pamiętam). Dla mnie przereklamowana gra, ale i tak wypadałoby ją w końcu przejść.
Tego trochę też się obawiam. Wolałbym nie mieć żadnych oczekiwań żeby później się nie rozczarować, a już było kilka takich przypadków
U mnie właśnie tak to wyglądało. W sensie, uważam, że to jest mimo wszystko dobra gra, ale przez lata nasłuchałem się tyle zachwytów na jej temat, że miałem naprawdę wysokie oczekiwania. No i jak w końcu w nią zagrałem, to jednak rzeczywistość nie wytrzymała konfrontacji z oczekiwaniami i stąd rozczarowanie. Myślę, że jakbym podchodził do niej na luzie, nie spodziewając się nie wiadomo czego, to i grałoby mi się trochę lepiej.
A ksiazki Sapkowskiego czytaliscie? Dla mnie gry sa rozwinieciem uniwersum, granie Geraltem to jak spelnienie marzen. Dlatego tez pewnie patrze na trzeciego wieska przez rozowe okulary i nie widze jego wad.
A czytali i wg mnie najlepiej wyszły Sapkowskiemu opowiadania. Najfajniej się czytało. Sama saga jest w porządku ale trochę mniej.
A w ogóle to najlepszy jest Akt 1 w pierwszym wiedzminie na pc i tyle :P
Opowiadania najlepsze, bo tam jest najwiecej Geraldinio :)
W jedynke nie gralem, nie ma jej na konsolkach
A czytali i wg mnie najlepiej wyszły Sapkowskiemu opowiadania. Najfajniej się czytało. Sama saga jest w porządku ale trochę mniej
U mnie odwrotnie - saga fajniejsza. Natomiast ja bym wolał, żeby w grze grało się zupełnie nową postacią, a Geralt i Ciri pojawiali się tylko jako enpece. Wcielanie się w postać, którą już znamy z książek, czy filmów to jednak dla mnie mniejsza immersja. Liczyłem, że w czwartym wieśku właśnie tak będzie, ale niestety.
Ale i tak nie jest źle, bo będzie odmiana w postaci Ciri i w sumie mnie to cieszy.
Mi tam granie Ciri nie przeszkadza, po prostu liczyłem na zupełnie nową postać.
Mi się najbardziej marzył młody Vesemir zaraz po koniunkcji sfer, gdzie co chwila pojawiałyby się nowe nieznane potwory i klątwy, chociaż nie wiem czy papa Vesemir nie jest za młody na koniunkcję, ewentualnie jakiś nowy Wiedźmin we wspomnianym czasie.
Ciri mi pasuje, pewnie wybrali ją przez rozpoznawalność, po prostu nie wiem co ma się dziać "na świecie" w świecie Wieśka po wojnie Nilfgardzko-Północnej, a koniunkcja myślę mogłaby być świetnym tłem przygód W4.
Jesli chodzi o czwartego wiedzmina, to liczylem na mlodego Geralta, jeszcze nieokrzesanego i niedoświadczonego, z którym bedziemy sie razem uczyli wiedzminskiej roboty i zdobywali znajomosci i renomę. To by mialo przynajmniej sens jezeli idzie o kolejny rozwoj postaci od zera. I bylby uwolniony od Ciri, ktora w sadze mnie wkurzala, a w dzikim gonie musiala dlugo czekac az przyjde jej z pomocą, wazniejsze byly zlecenia na utopce. Nie ciesze sie z jej obecnosci w czworce.
Keeper w złocie. Został już ponoć uruchomiony preload, 26 GB. Ponoć gra ogromnie zyskuje kiedy jest ogrywają w słuchawkach.
https://x.com/GAMERNEWSonX/status/1976002756642062554?t=UxuDzgmX-ufcteo9GwzITQ&s=19
Premiera za 8 dni.
Jedynkę przeszedłem, dwójkę mam ale nie grałem, trójka jest też chyba w gp? Dobre to?
Brał ktoś z was preorder battlefielda 6? Dostaliście już swoje klucze lub kopie?

xcenter pisali że mają ponad 700 zamówień i zaczęli wczoraj wysyłać to może komuś dojdzie dzisiaj
https://www.facebook.com/share/r/1CT8ALP8mq/
https://www.youtube.com/watch?v=44krai4Kh4k
Dla zainteresowanych.
TO chyba jedyna już gra w tym roku, której wyglądam.

U mnie kolejka była ponad 200 tysięcy około godziny 18, zdjęcie zrobione jak już chwilę w kolejce byłem.
A co do gry - gra się wybornie, twórcy nie poszli na łatwiznę i w końcu się przyłożyli. Jak sinigiel nie wiem, bo od razu wjechało multi. Na dziś starczy, jutro wracam na pole bitwy :)

Idzie nawet pograć w ciężarówce, my graliśmy 4 czy 5 meczy i wszystkie wygrane.
Mapka spoko, fajny punkt b na budynku ale mocno atakuje wrogie śmigło.

Trochę naciągane, wspomagałem się czołgiem, jako piechota z 8-9 osób zabiłem. Ratio po wczorajszych rozgrywkach, lepszego pewnie już nie będzie.
Mimo wszystko zawsze cieszy a innych wkurza jak sie przez caly mecz niemal nie ginie
I pięknie, o to chodzi :D
Koalicję różnych krajów, chyba. Finansowane przez byłe państwa NATO lub chińską Komunistyczną Partię, jak idzie znaleźć w google. Chyba że ktoś bardziej przybliży temat.
Via Tenor
Kiedyś już to pytanie zadawałem ale zadam ponownie, tylko z innej strony.
Wczoraj w końcu włączyłem Death Stranding za darmo odebrany na epicu na pc. Mój komp pokazał to w bardzo słabych efektach, ledwo minimalnych ale kurde od razu czuć jakąś fabułę, poważną, ciekawą, zachęcającą. Wyłączyłem bo jednak sama forma grania mi przeszkadza (ten kurier itd.), poczytałem spojlery i chętnie zagrałbym w coś "dobrego" ale bez straszaków. Rozumiecie co mam na myśli? :) ciekawa, wciągająca fabuła (która ruszy na ps5). Na pewno mam w głowie obscura od Francuzów.
Może coś ominąłem. Mam tego Crysisa, ale to mimo wszystko nawalanka
chętnie zagrałbym w coś "dobrego" ale bez straszaków.
Ehhh Alan Wake, a bardziej Alan Wake 2 tutaj pasuje idealnie jeśli nie grałeś tylko od czasu do czasu trochę horroru jest ale takiego przyjemnego, że czujesz niepokój. Jeśli nie grałeś to warto AW2 za każde pieniądze bo jest kutwa kapitalny. No i nie wiem jak tam z exami Sony stoisz ale The Last of Us Part I i Part II. Tam fabuły czuć aż nad to ;)
Crod4312 Alan wake muszę pomyśleć ale The last znam już niestety całą fabułę więc pobite gary :D
Mutant w pierwszą grałem, 2 i 3 podobno gorsze. Nie wiem jeszcze jak ta najnowsza. "Sea" ma ciekawy wygląd, jak zajebiste RPGi z czasów game boy advance :) poszukam
Graj w Mafię 2. Jest bardzo dobra. A byłaby jeszcze lepsza gdyby nie została okrojona z dodatkowej zawartości. Niemniej główny wątek w dalszym ciągu jest wart uwagi.
Sea of stars ma super historie i swietny gameplay. Ale jest tylko po angielsku. Druga mafia bardzo fajna, tez ma mocna fabule i koniecznie musisz ograc jezeli jeszcze tego nie zrobiles.
Ale jest tylko po angielsku właśnie widzę. Ujowo trochę ale pewnie do ogarnięcia.
O mafii 2 można pomyśleć.

Forza Horizon 4 to bardzo przyjemna gra, ale strasznie czasochłonna. Bez przerwy jestem spamowany różnymi "atrakcjami", przez co moje postępy w wyścigach są znikome. No i w końcu doczytałem, że gra nie ma końca w przeciwieństwie do swoich poprzedniczek, gdzie po wygraniu ostatniego wyścigu mamy cutscenki i napisy końcowe. Dlatego też nie ma w statystykach stopnia ukończenia gry ukazywanego w procentach.
Nie podoba mi się kierunek tej serii i podtrzymuję to, co kiedyś pisałem, że najlepszy tryb kariery ma jedynka. Tutaj wszyscy są dla siebie mili, aż do porzygu, a kariera o ile można ją tak nazwać jest nijaka. Najbardziej irytuje mnie to, że jak gram w dodatek Fortune Island to bez przerwy trują mi dupę o tym, abym wrócił do głównej mapy, bo tam też na mnie czekają. Mam się rozdwoić?
Sama jazda super, wyścigi super, inne czynności typu drft itp. super. Jednak te tygodniowe, czy tam sezonowe wyścigi, sam pomysł na ową karierę to porażka. Nie czuć satysfakcji ze zdobywania leveli i z tytułu postępów w rozgrywce, bo tych zwyczajnie nie ma. Nawet jeśli wszystko ukończę to dopóki serwery istnieją to będę miał te sezonowce. A wcześniejszych z tego co widziałem w menu nigdy nie zdołam przejść, bo ich czas przeminął. W Mortal Kombat 1 też taki szajs wymyślili. Jak Forza Horizon 6 ma tak wyglądać to ja dziękuję. Nie wiem jak można zmarnować taki potencjał? Nawet zacząłem się zastanawiać czy nie byłoby lepiej zagrać w GRID 2 czy FlatOut: Ultimate Carnage. Ewentualnie w The Crew, które zostało przez fanów powołane do życia. Tyle, że uwielbiam fizykę jazdy w Forzie. Jest fenomenalna.
PS. W końcu sytuacja ze zmianami pór roku się unormowała. Chociaż tyle.
PS2. Muzyka strasznie słaba w porównaniu do starszych części.
Przechodzenie forzy to jak przechodzenie quake 3 arena. Serio Raziel?
Tygodniowki teraz i tak sa od dawna powtarzalne, zapetlone w kolko te same, nie ma co ich robic w obecnej sytuacji. Gra nie jest wspierana juz jak kiedyś, kiedy co tydzień byly nowosci. Skup sie na czyszczeniu mapy, bo to jest tylko i wyłącznie sandbox.
Forza Horizon 1 to jak Need for Speed: Most Wanted 2005 z czarną listą. Aż się chciało tych ćwoków pokonać. :D
#kiedystobylo
To juz rzecz gustu i oczekiwan. Ja nie gralem w pierwsze dwie forzy i nie wiem jak wygladaja. Trojka i czworka w budowie sa do siebie zblizone i w obie gralo mi sie dobrze. Piatka to to samo co 4, tyle ze bez pór roku, czyli w zasadzie krok w tyl. W Japonii przynajmniej klimat normalny to mozna liczyc na powrot sezonow.

Skończyłem TLoU2. Świetna to była gra. Pomimo pewnych zgrzytów zdecydowanie lepsza niż jedynka. Aż ciężko się teraz zabrać za coś innego.
Pierwszy zgrzyt dla mnie jest taki, że gra ma dosyć nierówne tempo w pierwszej połowie. Chodzi mi o balans walka-eksploracja. Jest tam parę momentów gdzie albo jednego albo drugiego jest trochę za dużo. Tu jednak jedynka robiła to lepiej. Na szczęście druga połowa gry jest pod tym względem znacznie lepsza.
Drugi zgrzyt to pewne niekonsekwencje gameplayowe, np. nie kumam w ogóle, czemu tylko Ellie potrafiła sobie skombinować nóż, żeby szybko zabijać przeciwników, a pozostałe grywalne postacie muszą się bawić w craftowanie jakichś ostrzy. Było to dla mnie dziwne w jedynce i w dwójce jest tak samo.
Zresztą, odnośnie craftingu, to uważam, że surowce i przedmioty do zebrania mogłyby być lepiej widoczne. Naprawdę starałem się lizać ściany w tej grze, a i tak np po włączeniu tego trybu wysokiego kontrastu okazywało się, że w ciul rzeczy przegapiłem. Jak na grę, w której zbieractwo jest dosyć ważne, to trochę słabo.
No i wątek transseksualny, który się pojawia w drugiej części był dla mnie dosyć tani. Nie chodzi mi o to, że woke i czemu to tam w ogóle jest itd, tylko samo jego przedstawienie waliło dla mnie trochę banałem i zwyczajnie było dość płytkie. Myślę, że można to było napisać trochę lepiej.
Ale podkreślam, dla mnie to wciąż jest gra lepsza od jedynki i nie zgadzam się z tymi, którzy ją krytykują za rozwiązania fabularne czy postać Abby. Naprawdę warto zagrać, jeśli się jeszcze tego nie zrobiło.
Czytałem kiedyś, że Sony miało wypuścić łatkę dotyczącą przeplatania misji Ellie oraz Abby.
Remaster na ps5 (i przypuszczam, że oryginał na ps4 też) ma specjalny tryb, gdzie wydarzenia masz w postaci chronologicznej, ale imo za pierwszym razem lepiej tego uruchamiać. W grze jest sporo retrospekcji i wydarzeń, które dają lepszy kontekst wydarzeniom, które widzieliśmy wcześniej, więc jak ktoś jeszcze nie przeszedł gry, to troche sobie w ten sposób zepsuje.
Cały Boży Dzień grałem w Battlefield 6...
Dla mnie najlepszy Battlefield od czasów BF1 (2016). Czuć tu BF3/BF4.
Kampania taka sobie aby była. Mapy są fajne, zwłaszcza te w mieście, jako fanatyk Nowego Jorku jestem w niebo wzięty :). Jedynie Mirak Valley zawodzi w przełamaniu gdzie jako atakujący mamy przerąbane lekko pisząc.
spoiler start
grałem już wcześniej w labsach :)
spoiler stop
Battlefield is back boys!
https://youtu.be/3GIseFy5viU?si=tdLeiuUKwCSmPPmS
Dokładnie ten bf mi bardzo przypadł do gustu, co prawda mocno i dużo w bf4 nie grałem a w 3 to czyba parę meczy, i stwierdzam to samo, najlepszy bf od czasów bf1.
Roznice w uzbrojeniu sa wyrazne? Pytam, bo jedyny battlefield w ktorego gralem to bf 2, a tam wszystkie strony konfliktu bardzo sie miedzy soba roznily.
Jak to chodzi na series s? Gra ktos w to na series x?
Uzbrojenie jedna i druga strona ma takie same, pojazdy (chyba) też. Ja lubiłem zawsze podział na klasy, a tutaj nawet medyk może biegać z karabinem wyborowym lub zwiadowca z karabinem szturmowym. Póki co nie przeszkadza mi to zbytnio i nawet tego nie odczuwam, ale przyzwyczajenia z innych części pozostają. Ja gram na series x i są dwa tryby, zrównoważony, czyli 60 klatek i wyższa rozdzielczość oraz wydajność z klatkami od 90 do 120 kosztem niższej rozdzielczości, ja gram na tym drugim. Na series s jest tylko jeden tryb z 60 klatkami
To trochę słabo, w bf2 to bylo fajne, ze byly klasy do wyboru. Ale ze obie strony maja ten sam park maszyn? Pewny jestes? To juz te 20 lat temu w bf2 kazdy mial swoje tanki i samoloty.
Jedna i druga strona ma czołgi, śmigłowce, samoloty itd, ale część modeli jest unikalna dla każdej frakcji
Czołgi patrzyłem, różnią się między frakcjami. Na series s nie ma opcji wyboru między wydajnością a jakością.
Waham sie nad kupnem, ale gra wyglada tak fajnie, ze chyba sie zdecyduje i wejde do gry w przyszly weekend.
Według mnie warto, nigdy mocno battlefieldowy nie byłem, więcej grało się w coda. Tak naprawdę pełnoprawnie przygodę z bfem można powiedzieć ze zacząłem od 1 bo w 4 nie grałem na premierę i dlugo też nie po premierze, zacząłem jakoś przed 1 i w trakcie 1. Na multi dużo nie nabilem coś koło 80-90 level. W 1 na ps4 zrobiłem chyba maks 150 leveli i na xboxie coś koło 100 mam. I klucz chyba dalej można kupić za 240 zł.
Dobra decyzja, udanej gry :D my odpalamy i gramy, ja już 19 level.
Serio, nauczony jestem do tego, ze przeciwnicy sa obramowani na czerwono :D teraz musze sie nauczyc, ze jest inaczej, bo mam ulamek sekundy konsternacji, ktory kosztuje mnie zycie.
Na pewno dużo daje spokojne poruszanie się i dokładana obserwacja otoczenia, a nie bieganie na pałę. Przeciwnicy często gdzieś kampią i zlewają się z otoczeniem, ale spokojnie, wprawisz się. Sam muszę zaznajomić się z mapami, poznać ewentualne miejscówki, bo póki co też zdarza mi się zastanawiać skąd dostałem, tak więc zdjęcie z [17.9] bywa często trafne :D
A ja właśnie z tych szybkich, ciągle biegnie na pałę xd, przyzwyczajenia z modern warfare zostały :D. Ale coś tam ugrać idzie.

Z kazdym meczem lepiej, moze cos jeszcze będzie ze mnie.
Musze sie nauczyc trybow, w wiekszosci nie wiem co robić.
Ja grałem zawsze tylko i wyłącznie podbój, u Ciebie na zdjęciu też jest podbój, czyli przejmowanie punktów. Co do reszty nie pomogę :)
Tak, ten tryb jeszcze ogarniam, bo taki byl w bf2 i jego wariacje sa w halo. Ale gralem kilka, gdzie nie do konca rozumialem co robic, poza zabijaniem, by osiagnac zalozone cele.
Ogolnie dobrze sie gra, fajnie to wyglada i dobrze działa na xboxie. Kwestia wprawy i poznania map i umiejętności klas.
Cholera, ale kusicie. Od lat nie gram w multi ale Battlefielda 4 wspominam z łezką w oku. Może też się skuszę...
My z
Masz jeszcze imo beznadziejne Przełamanie. Czyli jesteś atakującym albo obrońcą. Tylko na tym trybie nie da się grać przez plagę camperów.
Król wzgórza i dominacja fajne tryby, dużo w becie grałem. Natomiast szturm i przełamanie nie za bardzo mi siedzą.
https://spolszczenie24.pl/sea-of-stars-spolszczenie/
Offtop, ale tutaj najwieksi wariaci sie udzielaja xd
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/CqOcT/
Wystawilem, bo mi to w sumie bardziej przeszkadza niz z tego pozytku (grac na pewno w to juz nie bede), pewnie nikt tego nie bedzie chcial.. ale kto wie, moze jednak
Szkoda, że nie masz premierowych God of Warów na PS2 i polskiej wersji Ascension na PS3.
Fajne masz tam rzeczy ale wszystko co mogłoby mnie interesować mam już w kolekcji.
Ceny są ok moim zdaniem (nie wiem jak ta FIFA, nie moja bajka). Ja bym wrzucił na Allegro Lokalnie z licytacją od złotówki, poszłoby szybciej a kto wie, może i za lepsze pieniądze.
O dziwo tymi trupami na PS2 to zainteresowanie bylo natychmiastowe, poszly wszystkie gowy(PS2 i ten z PS3), kz i mortal
Fife faktycznie chyba dalem cene z czapy, ona moze byc warta z 20 zl max to chyba nawet nie ma sensu sie jej pozbywac
Mam jeszcze PS2 (chyba wersja slim jak mnie pamiec nie myli) i tez to bede chcial sprzedac, ale najpierw to sprawdze czy wgl dziala
Tak sobie mysle, ze moze ktos takie gierki na ps2 kupowac dla kogos kto siedzi w pudle, bo tam nadal maja chyba tylko pozwolenie na max ps2. Ja to juz wole sobie na emulatorze na PC pograc niz grac na PS2 (tak zrobilem z Vice City stories i bylo przyjemniej)
Z gierek to jeszcze Liberty City stories mam i VCS (ale to chyba nie dziala juz, jakis wypadek mialem z ta plyta chyba)
Tylko w Battlefield :)
Ja się bawię znakomicie. Dla mnie Battlefield 6 jest najlepszą grą od 9 lat z tej serii, kiedy premierę miał Battlefield 1. Wkurzają mnie te kobiece głosy, ale no cóż może to zmienią..
Generalnie czuje tu klimat BF3/BF4. Dodanie drabiny dla szturmowca jest genialnym rozwiązaniem aby wejść na wyższe piętro albo po prostu przyczepić do budynku i zza roku ostrzeliwać wrogów. Dodanie gadżetu odradzania do tej klasy też na plus, ale żeby to odblokować to była masakra... Teraz można np. na Oblężenie Kairu wykorzystać i ustawić bardzo blisko przeciwnej ekipy :). Wszystkie mapki mnie się podobają, nabardziej Most Manhatański (tak mam fioła na punkcie Nowego Jorku, moje marzenie odwiedzenie tego miasta). Bardzo lubię Mirak Valley czuć klimat BF1.
Nie grałem jedynie na tej mapie Saints Quarter nigdy mi jej nie wylosowano. Generalnie ciężko dostrzec wrogów na mapie Empire State, trochę to irytujące. Jednak mapa przypomina mi czasami te z Close Quarters z Battlefield 3 więc bardzo fajnie. Liberation Peak i Iberian Offensive to z bety ograne i w miarę spoko. New Sobek City hmm czuć tu Gulf of Oman czy Strike at karkand bardzo dobra mapa, przynajmniej na podobju. W przełamaniu jest nierówno.
Są błędy, np. gram RPKM mam poziom 7, odblokowałem inne celowniki czy gadżety i nie mogę ich zmienić.. Pewnie to naprawią w łatce.
Nie grałem jedynie na tej mapie Saints Quarter nigdy mi jej nie wylosowano.
Bo ta mapa występuje chyba tylko w danym trybie?
Są błędy, np. gram RPKM mam poziom 7, odblokowałem inne celowniki czy gadżety i nie mogę ich zmienić.. Pewnie to naprawią w łatce.
Mam to samo, odblokowałem celownik, chciałem ustawić i przeskakuje na ten co miałem, to samo z innymi dodatkami. Nie zdarza się to zawsze, ale czasami ma miejsce, w becie też to miałem.
Imo klasa szturmowca jest op. Nie grałem nią zbytnio, ale z tego co wiem, to można ustawić dwie bronie główne. Do tego dochodzi znacznik odradzania i granatnik. Jak dla mnie powinien on należeć do zwiadowcy tak jak było zawsze, ale nie przeszkadza mi to jakoś bardzo. Dlaczego mówisz że jego odblokowanie było masakrą? Też zamierzam go odblokować więc może być ciekawie :)
/ ed.
Miałem jeszcze dodać, że mam problemy strzelając z karabinu snajperskiego. Dalmierz założony, dostosowuję odległość, strzał i często nawet nie ma hitmarkera. Czasami frag siada, a czasami nawet nie idzie trafić w przeciwnika stojącego w miejscu. Nie wiem o co chodzi, bo strzelać potrafię, a akurat z tego typu broniami mam problem i nie wiem gdzie szukać przyczyny. Ma ktoś podobnie?
Tej mapy nie ma w podboju, jest podobna do iberyjskiej ofensywy, a nawet chyba jest to samo miasteczko bo budynki/ścieżki wyglądają wręcz identycznie.
Edit.
Ja ze snajperka mam podobnie, czasami dziwię się że frag siada bo na moje nie trafiłem w przeciwnika, a czasami strzelam w leżącego i w ogóle nie obrywa, i nie chodzi o to ze jest daleko żeby wyżej celować tylko blisko. Na tt znalazłem filmik ze gra miewa problemy z rejestracja trafień.
Jakby ktoś chciał to Robocop mniej niż 10 zł na kingiun.
To tak w kontekście jak to tanio wychodzi miesiąc game passa.
A CoDy sprzed roku, dwóch czy trzech lat dalej po 300+, to tak w kontekście jak tanio wychodzi miesiąc Game Passa.

Oczywiście, że tak ->
Wiesz, poza promocją gry wskakują na swoją pierwotną cenę.
Można by powiedzieć, że przecież Hogwart kosztuje 350zł ... mimo, że można kupić za mniej jak 50... na własność.
Każdy z moich braci kupił sobie tego coda o ile pamiętam finalnie za 82 zł bo podatek jakiś tam dorzuciło i to było w lutym... całe ile po premierze? 3 lata ? 2? rok ?? 3 miesiące:)
Co ma cena gamepasa do tej promocji?
Dostales listę od Sulika w poprzednim watku, z prostym wyliczeniem, ile kosztuja gry w momencie wejścia do abonamentu.
Ich cena 30 lat po premierze nie ma znaczenia. Za 30 lat tylko sie ośmieszysz, jak napiszesz, ze kupiles za 10 groszy karte, za ktora 30 lat wczesniej Alex dal 15 000 zl.
Dodatkowo w gp masz kilkaset gier, i jezeli nawet każda z nich kosztowalaby dyche, to ciagle masz kilka tysięcy w cenie nawet tej stowki po podwyzce.
Promki na pojedyncze gry to jedno, ale już nawet porównując cene gejmpassa do plusa, to jest totalna przepaść. Ja sobie 2 miesiące temu kupiłem plusa na 3 miesiące, bo po 1,5 roku przerwy i zakupie PS5 pojawiło się w nim troche gier, które mnie interesowały. Dałem zaledwie 120 zł za plusa premium, czyli dostałem najdroższą wersję za 40 zł na miesiąc.
Ja rozumiem, że przez długi czas ograliście w GP masę fajnych gier, ale bronienie tej usługi po tych wszystkich podwyżkach i twierdzenie, że nadal się opłaca, to jest już oznaka jakiegoś fanatyzmu.
Ja rozumiem, że przez długi czas ograliście w GP masę fajnych gier, ale bronienie tej usługi po tych wszystkich podwyżkach i twierdzenie, że nadal się opłaca, to jest już oznaka jakiegoś fanatyzmu.
Absolutnie nie podoba mi się nowa cena GPU, choć jako stały klient cały czas płacę 60 PLN, niemniej fakty są takie że nadal się opłaca.
W tym miesiącu ukończyłem już warte 70 PLN Herdling, zaraz zasiadam do The Casting of Frank Stone (w tym momencie zwróciłby mi się GPU w obecnej cenie), z Frankiem chcę się trochę pospieszyć bo w piątek zasiadam do Keepera na którego bardzo mocno czekam. Grze mam zamiar poświęcić cały weekend bo tuż po nim dostanę Ninja Gaiden 4, a pod koniec miesiąca wjeżdża The Outer World's 2. Jako że ocieramy się powoli o 1000 PLN aktualnej wartości gier w które grałem, gram lub planuję ograć do końca miesiąca to litościwie pominę gry które ogrywało w tym miesiącu moje dziecko.
Więc tak, 115 PLN to dużo i jestem z powodu tej podwyżki wku***ony na Microsoft... ale zupełnie obiektywnie, nadal mi się ta usługa srogo opłaca.
Zostawmy emocje z boku. Patrzac czysto matematycznie, to miesiecznie do gp trafiaja gry za kwote wyzsza niz cena abonamentu. A kiedy wchodza tam premiery microsoftu czy jakies niespodzianki, to roznica miedzy cena tych gier a cena abonamentu jest kosmiczna. I to wychodzi z liczb, tego nie przeskoczysz.
Cena abonamentu po podwyżce jest duza i zapewne odstraszy wielu potencjalnych klientow, ale ja do takiego modelu grania jestem przyzwyczajony. Wciaz mam cene stara, 56zl, ale nawet jak wskocze na te 116, co pewnie bedzie nieuniknione, to wciaz bede placil w ten sposób za gry mniej, niz gdybym mial je kupowac. Jasne, ze nie ma tu wszystkich gier, ktore chcialbym ograc i ze czesc musze kupic i tak, ale wciaz gram w wiele gier z abo i mi sie to zwyczajnie kalkuluje, tym bardziej, ze domownicy rowniez korzystaja.
Patrzac na ceny gier wchodzacych do abonamentu nie da sie powiedziec, ze taniej jest kupic, bo to klamstwo. A to, ze gra bedzie za dwa lata za 30 zl w promce to zaden argument, bo ja sobie ogram ja teraz za 56 czy tam nawet te116 zl, a ten co ja kupi, ogra ja za 250. Argument posiadania dla mnie nie istnieje, nie kolekcjonuje gier i do nich nie wracam niemalze nigdy.
Wciaz mam cene stara, 56zl, ale nawet jak wskocze na te 116, co pewnie bedzie nieuniknione
Microsoft w mailu informował że o podwyżce powiadomią na 60 dni przed nią więc myślę że w tym roku nie zapłacimy więcej niż płacimy teraz.
115 zł miesięcznie za rok grania to 1380 zł. Nawet gdybyście ograli w tym czasie gry warte 3000 zł, to i tak jest to astronomiczna kwota w przypadku, kiedy żadnej z tych gier nie ma się na własność.
Cieszcie się tymi starymi cenami, póki jeszcze możecie. Jak już dotkną was podwyżki, to inaczej będziecie patrzeć na każdy miesiąc opłacania abonamentu.
Co ma cena gamepasa do tej promocji?
Do GP nie ma za wiele , podana była w kontekście informacji od Johna iż CODY ciągle trzymają cenę a w GP można je ograć taniej.
Dostales listę od Sulika w poprzednim watku, z prostym wyliczeniem, ile kosztuja gry w momencie wejścia do abonamentu.
Tego argumentu nie potrafię zrozumieć.
Powinno się patrzeć na taką usługę w kontekście ile z tego się ogra a nie ile wpadnie i jaka jest jakość tych produktów w dniu w którym w usłudze się pojawia i sparować to z tym jak zachowują się GRACZE a nie John czy ja.
A nie wrzucili 100 gier każda po 100zł to 10 tys a abonament tylko 100zł no to tanio i się opłaca.
Co z tego jak to jest nie do przetrawienia.
Wpadł moloch Hogwart Legacy i niech gra w niego 10 tysięcy na GP - jaki % ukończy w miesiąc tę grę? pewnie bardzo mały.
Koszt miesiąca 60 zł po starej cenie, koszt gry na steam był poniżej 60 zł.
To, że John zagra w 15 gier w ciągu tego miesiąca to nie jest wyznacznik dla standardowych graczy.
Tak jak wiele razy pisaliście większość ludzi gra w fify i cody miesiącami.
Inni grają w MMO i inne RTSY.
W jakieś Herdlingi czy inne Franki grają grupki graczy i te tytuły nie mogą służyć jako elementy pokazujące iż cena abonamentu jest niska w stosunku do ilość nowych gier w GP bo one nie są dla mas.
Sprawdziłem tego Herdlinga i ma raptem 400 ocen na świecie po 2 miesiącach na steam.
Ja się zgadzam , że jak panowie ograją 10 gier i takie gry ich przyciągają to dla nich usługa jest jak złoto , ale większość ludzi w takie gry w takiej ilości w ciągu miesiąca nie gra.
Ich cena 30 lat po premierze nie ma znaczenia. Za 30 lat tylko sie ośmieszysz, jak napiszesz, ze kupiles za 10 groszy karte, za ktora 30 lat wczesniej Alex dal 15 000 zl.
Tutaj już trochę odleciałeś, przecież nie o tym pisałem :)
Pisałem, że większość gier, które wpadają do GP na premierę to gry z mniejszym zasięgiem, część z nich jest nie ukończona i cena tych gier już kilka miesiący po premierze drastycznie spada i w moim rozrachunku osobom, które grają w większe gry ten abonament się nie opłaca.
Już widzę rzesze fanów wyglądających tego keepera , czy do dzisiaj tłukących w south of midnight i wiele innych gier, ba! pewnie takie hellblade zainteresowało niszę.
To są zapychacze abonamentu - motory napędowe to Indiana czy COD ale dla takich kilku gier rocznie NOWA CENA o ile wejdzie spowoduje odpływ masy klientów.
ZA bardzo podeszliście indywidulanie mi chodzi o to, że GP z nową ceną nie jest już wcale atrakcyjną ofertą jaką był dotychczas.
Codów nie znajdziesz na torrentach a strony z kluczami były są i będą.
I znowu podałeś listę gier, którą TY ukończyłeś próbując wykazać, że Tobie się opłaca ale to już ustaliliśmy ale zrozum, że jesteś w zdecydowanej mniejszości.
Ty to wszystko ograsz jako jeden na 100 osoób a 99 będzie tłukło cały miesiąć w CODA , Pottera czy DIABLO 4 i dla nich nowa cena jest bez sensu.
Znowu to samo, zakładasz ze ktos placi za abonament i z niego nie korzysta. Ja place i ogrywam najwieksze premiery zaraz jak sa dodawane, dlatego lista Sulika to jak najbardziej argument. Płacąc miesiecznie x ogrywam gry za wielokrotność tego x. To proste i nie wiem czego nie rozumiesz.
Ty to wszystko ograsz jako jeden na 100 osoób a 99 będzie tłukło cały miesiąć w CODA , Pottera czy DIABLO 4 i dla nich nowa cena jest bez sensu
Przeciez abonament nie jest dla tych ludzi. Oczywiście ze nie kazdemu oplaca sie gamepass, ale tylko debil kupuje kosiarke nie majac trawnika.
Piszecie, jakby gp nie bylo oplacalne w ogole dla nokogo a to bzdura.
Zakładam, że większość ludzi przy cenie nowej nie będzie w stanie z abonamentu korzystać w taki sposób by im to się opłaciło.
Po drugie zakładam, że wiele postów wcześniej pisaliście prawdę tłumacząc w co gra zdecydowana większość Graczy (fify/cody)
To się samo składa w logiczny wniosek.
A i nawiązując do posta
To nie chleb czy rachunek za prąd więc tutaj myślę, że ludzie przestaną bezrefleksyjnie Microsoftowi przelewać pieniądze i jednak będą szukać alternatywy.
Game pass stał się najdroższym sposobem na granie w gry video a był bardzo ekonomicznym.
Przeciez abonament nie jest dla tych ludzi. Oczywiście ze nie kazdemu oplaca sie gamepass, ale tylko debil kupuje kosiarke nie majac trawnika.
Piszecie, jakby gp nie bylo oplacalne w ogole dla nokogo a to bzdura.
To ja byłem w błędzie bo myślałem, że microsoft kupił te wszystkie różnorodne studia by GP był właśnie dla Wszystkich a jak się okazuje ma być dla wybranych tylko gdzie w tym logika - ja osobiście jej nie widzę.
Nigdzie nie napisałem, że Gp nie będzie opłacalny dla nikogo, ale pisałem że będzie opłacalny dla mniejszej grupy - dla mnie opłacalny byłby Netflix nawet za 200 zł miesięcznie bo jeden film w kinie kosztuje nas z żoną 60 zł .... i co z tego ?
To, że John zagra w 15 gier w ciągu tego miesiąca to nie jest wyznacznik dla standardowych graczy.
Tak jak wiele razy pisaliście większość ludzi gra w fify i cody miesiącami.
Inni grają w MMO i inne RTSY.
Może i zagra w 20 ale wystarczyłyby dwie pierwsze, żeby opłacało mi się zapłacić 115 zł.
Ty po raz kolejny próbujesz budować narrację że ja piszę za siebie, Mutant za siebie ale za to ty po prostu wiesz najlepiej czego chce ten mityczny "przeciętny gracz". Oczywiście są ludzie którzy grają tylko w FIFĘ lub CoDa i tak, jest ich bardzo dużo, ale oni nie zrezygnują z GPU, wiesz dlaczego? Bo nigdy nie zaczęli go używać.
Profil gracza korzystającego z usługi jest specyficzny i nie da się go przenieść na całe środowisko graczy. Tych od FIFY, CoDa czy MMO wśród abonentów praktycznie nie ma.
Zgodnie ze statystykami podanymi przez "zielonych" abonent GP jest skłonny eksperymentować, próbować różnych gier, co ciekawe mimo posiadania usługi kupuje on więcej tytułów niż przeciętny gracz.
Zaryzykuję stwierdzenie że ja czy Mutant jesteśmy bliżej "przeciętnego użytkownika GP" niż twój model gracza uśredniony z wszystkich użytkowników konsol i PC.
Ale czy ktos z nas jest przedstawicielem microsoftu albo ambasadorem ludzkosci?
Kazdy tu mowi za siebie. Jezeli abonament kosztowalby 20 zl to by byl dla wszystkich? Czy musialby byc za darmo? Nawet za 20 zl nie jest oplacalny dla kogos, kto gra tylko w coda czy fife, albo mobilki. Z drugiej strony jak kogos stac, to moze placic i nawet te 200 zl ktore dalbys za netflixa. Ja kompletnie nie wiem juz o co chodzi w tej dyskusji. Microsoft moze sobie mowic co chce, na koncu wiadomo ze chodzi o kase. Od abonamentu oczekuje gier i je dostaje. 116 zl to wciaz mniej niz bym zaplacil za gry, ktore ogram w miesiącu. Jak wskocza na 300 to juz podziekuje, ale wciaz matematyka jest po stronie gp. To biznes a nie misja.
To spoko, pytanie jest czy podwyżce ten trend się utrzyma, czy ludzie zrezygnują z kupowania gier i przejdą do abonamentu całkowicie czy może odpuszczą abonament, bo wątpię by ludzie wydawali tak dużo na gry - coś ucierpi.
Ja uważam , że abonament ale czas pokaże.
A wiecie w ogóle dlaczego jest ta podwyżka?
Wczoraj gdzieś mi się mienił artykuł o tym iż 300mln jest w plecy acti na sprzedaży kopii coda czego nijak nie zrekompensowała ilość napływających graczy do usługi od premiery gry.
Ciekawe czy to prawda.
Ja kompletnie nie wiem juz o co chodzi w tej dyskusji
Nie ma co się spinać za bardzo, ja się zastanawiam czy podwyżka nie spowoduje porażki abonamentu i stąd te dywagacje.
Podwyzka na pewno odsieje osoby, ktore placily bo bylo tanio, a korzystaly sporadycznie. Ja z tego powodu odpuscilem disney +, bo poki bylo tanio, to płaciłem mimo, ze w zasadzie nie ogladalem nic, bo nic nowego fajnego nie bylo, dzieci tylko bajki puszczaly. Ale jak wskoczyli na obecna kwote, to zezygnowalem, bo nie mam trawnika wiec na co mi kosiarka.
Zoatana ci, ktorym sie kalkuluje i ci, ktorzy maja wywalone na co wydaja kase.
Mnie takie marudzenie irytuje, tym bardziej ze wrzucasz gre za 10 zl z podtekstem, ze patrz jak przeplacasz.
Serio, jak poczuje ze sie nie oplaca, to zrezygnuje. Nie robię loda Microsoftowi, korzystam z oferty bo dla mnie jest atrakcyjna w obecnej formie. Jak docisna srube to zrezygnuje. Tyle ze bez konca dokrecac sie nie da, bo beda musieli zamknac ten dzial firmy. Jakosc rekompensujaca ilosc ma swoja granice.
Pytanie od mutanta.
Jezeli abonament kosztowalby 20 zl to by byl dla wszystkich?
Odpowiedź od mutanta.
Ja z tego powodu odpuscilem disney +, bo poki bylo tanio, to płaciłem mimo, ze w zasadzie nie ogladalem nic,
I to jest clue.
Niska cena to większość machnie ręką powie tyle to niech będzie nawet jak się nie skorzysta ale ponad 100zł to już inaczej będzie.
Rowniez bym chcial za 20zl, ale rzeczywistosc jest inna i oczekiwac co miesiac nowych gier za 20zl moga tylko wariaci. Kazdy ma swoj prog tolerancji i ja mowie za siebie.
A wiecie w ogóle dlaczego jest ta podwyżka?
Wczoraj gdzieś mi się mienił artykuł o tym iż 300mln jest w plecy acti na sprzedaży kopii coda czego nijak nie zrekompensowała ilość napływających graczy do usługi od premiery gry.
Też się gdzieś otarłem wzrokiem o taki nagłówek, nie sądzę jednak żeby była to informacja z oficjalnego źródła, bo jakby to przeanalizować to jest to po prostu bezsensowny bełkot.
300 mln to niespełna 5 mln kopii gry w premierowej cenie. Tak więc Microsoft nie miał prawa oczekiwać że liczba abonentów wzrośnie o więcej niż te 5 mln, no bo niby jakim cudem?
Z drugiej strony jeśli przyrost abonentów był mniejszy niż te 5 mln to też nie można za to winić usługi bo to oznacza że ci ludzie ani nie kupili gry ani nie zagrali w usłudze, czyli po prostu stracili zainteresowanie serią i problem jest gdzie indziej.
Tak więc ta informacja jako całość się po prostu kupy nie trzyma.
Ja to samo co Mutant bo obecnie w komentarzach pod grami jest takie ściekowisko, że nie opłaca się nic pisać bo pozytywne komentarze się nie przebiją. Z obecnych opinii tylko ta o nowym Doomie została uwzględniona, a w latach 2017-2023 dość obszernie pisałem swoje opinie o grze po skończeniu jak CP2077, Wiedźmin 3, Starfield czy nie wiem Horizon Forbidden West. Tak więc zostaję na "Gracz". Ale w sumie dobrze bo taki Kęsik ma "Ekspert", a nie chcę z tym płaczkiem być w jednej puli xD
Nie.. I mam to w tyłku, bo to co zrobili z tą stroną (design) jest totalnie nie akceptowalne, chyba sila rzeczy trzeba bedzie sie na ppe udzielac jesli juz
Ta strona teraz nie obsluguje formatu 21;9 XD
Sorry za offtop, ale jak to zobaczylem.. No dramat
Nie pekaj, poprawia wszystko. Dzis i tak juz wiele usprawnili, rano byla padaka wzgledem tego co jest teraz.
Ja tam dalej senatorem:P
Mi też się nowy wygląd nie podoba. Może jeszcze poprawią.
Ja tam mam wywalone na te zmiany layoutów, zaraz sie przyzwyczajam do nowego rozkladu guzikow i zmian funkcjonalności. Przy poprzedniej zmianie gola tez bylo marudzenie. A jaka byla drama, kiedy zmienilo filmweb, o matko bojkot i kasowanie 15 letnich kont. Podobnie przy odswiezeniu lubimyczytac. Dla mnie kwestia kilku godzin, juz nie pamietam starej wersji forum xD
No, ale ta zmiana filmwebu z "czerwono-czarnego" na ten współczesny, to była naprawdę mocno radykalna, nieporównywalna do tej na golu. Przy czym i tak dało się z tego korzystać. Dziś filmweb to straszny syf, chyba najgorszy przykład portalu gdzie w pogoni za kliknięciami uczyniono go mega nieprzyjemnym dla użytkowników.
Tak jak pisze Mutant. Dwa dni i na telefonie bez problemu wszystko się czyta. Powiedziałbym nawet że jest płynniej.
A co do filmów to z polskich wolę naekranie
Niestety bardzo smutna informacja, kilka dni przed premierą Ninja Gaiden 4 zmarł jeden z ojców "nowożytnych" odsłon Ninja Gaiden.
https://x.com/aarongreenberg/status/1978811069620457785?t=JuFHdSF08juwAK9hET3J_g&s=19
Jedną z gier, którą Xbox się promował od początku generacji był Avowed prawda?
Zobaczcie Panowie w jakim stanie technicznym jest ta gra.
Gra przypomnę wyszła w lutym, była dostępna dla graczy w GP od premiery i co z tego?
https://www.youtube.com/watch?v=CIk0wu-PCtI
Specjalnie to nagrałem bo próbowałem jak to ja po pół roku w to zagrać, ale się nie da w to grać, support mi odpisał, że jest świadomy problemów i pracują nad rozwiązaniem.
W między czasie prowadził mnie za rączkę by poprawić jakość gry co w efekcie nie pomogło wcale.
Tak właśnie Microsoft zachęca do usługi.
I to nie jest jedyny tytuł, który na premierę i przez długie miesiące nie działał a niektóre nie działają poparawnie do dzisiaj.
To jest zadziwiające, ze microsoft wypuszcza gry, ktorych stan techniczny mozna okreslic jako pre-alpha i nie potrafi potem tego ogarnac. Forze motorsport tak dlugo naprawiali, ze w koncu zdechla. Starfielda jakos ogarnęli, ale zeszlo ich dlugo. W avowed nie gralem, wywalilem gre po pierwszej walce z jaszczurka na plazy, w skyrimie walka byla duzo lepsza, mimo ze na tym samym tartaku strugana.
Sony jakos umie, tu jest jak jest.
A to nie w M$ są ciągle jakieś zwolnienia i ploty żeby posiłkować się AI? Nie ma pewnie ludzi a kabzę fajnie byłoby nabijać.
A w jakim jest stanie technicznym? Gram na Xboxie i PC (a raczej grałem bo czekam aż wleci do Premium zamiast Ultimate) i gra działa i wygląda bardzo dobrze. Żadne zadanie się nie bugowały, wszystko chodziło płynnie.
W każdej grze znajdziesz takie kwiatki.
A w jakim jest stanie technicznym?
To nie są kwiatki gra jest na PC nie grywalna w obecnym stanie.
a Jak wejdziesz do tych miasteczek to już cuda się dzieją na ekranie.
I nie w każdej grze bo Shadows mam już ponad 50 godzin i 70 klatek jak amen w pacierzu na ultra a tam na ekranie się tyle rzeczy dzieje, że mózg w pionie staję.
Pada, wieje, 10 npców każdy coś robi i stabilnie.
A tutaj 2 npców stoi w miejscu i przy obracaniu gra potrafi się zatrzymać, rzekomo tak się zepsuło po aktualizacji 1.5
Jeżeli tak to jeszcze gorzej świadczy o studiu.
Grałem od dnia premiery i nie widzę powodu czemu miałbym tytuł określać niegrywalnym. Wbiłem w nim ponad 60 godzin i jedyny poważny błąd na jaki się nadziałem to spadek klatkarzu w jednej lokacji (jakaś wioska jaszczurów, klatki mi tam spadły na jakieś 10 sekund).
Każda gra RPG z otwartym światem ma jakieś problemy, nie da się tego przeskoczyć. No i oczywiście porównywanie erpega do akcyjniaków w stylu AC też nie ma specjalnie sensu.
Grałem od dnia premiery i nie widzę powodu czemu miałbym tytuł określać niegrywalnym
Też nie widzę powodu dlaczego miałbyś go tak określić skoro CI dobrze działał.
Określam go tak ja, bo taki dzisiaj na PC jest , w zasadzie od ponad miesiąca bo miesiąc temu zainstalowałem po raz pierwszy.
Nie ma miejsca na mapie by nie cięło im gęściej mapa zaludniona tym gorzej aż do całkowitych frezów i ponownego rozpędzania się gry.
To nie jakaś krucjata na microsoft bo gra mimo, że nie da się grać zapowiada się miodnie.
Zaznaczę iż tam się nie dzieje nie wiadomo co na ekranie i skoro tobie działo na X płynnie to mi na tegorocznym GPU powinno fruwać zwłaszcza, że inne gry chodzą na ULTRA w stałych klatkach.
Co świadczy o zepsutym porcie.
Czego dowód nagrałem w tym filmiku.
https://www.youtube.com/watch?v=x3kW3H4vX3A
Każda gra RPG z otwartym światem ma jakieś problemy, nie da się tego przeskoczyć. No i oczywiście porównywanie erpega do akcyjniaków w stylu AC też nie ma specjalnie sensu.
W sumie tutaj może i masz rację bo w AC się tyle dzieje na ekranie że to iż chodzi to stabilnie na najwyższych ustawieniach ma się nijak do tego iż nic się prawie nie dzieje na ekranie Avowed a gra skacze jak cyce starej Weronice...
Określam go tak ja, bo taki dzisiaj na PC jest , w zasadzie od ponad miesiąca bo miesiąc temu zainstalowałem po raz pierwszy.
A dokładniej na twoim PC. Gra ma średnią ocen na Steam 75% więc myślę że to nie jest tak że wszystkim na PC kiepsko działa.
Nowe AC to akurat przecież rpgi bardziej
Nie no, mówi się o nich "erpegowe Assassiny" bo mają pewne elementy tych gier ale to są jedynie elementy, to są nadal po prostu gry akcji.
Problemu to bym szukał u ciebie na PC, a nie w grze. Sprawdzałem ją na dwóch PCtach i na XSX. NIC z tego filmiku się nie pojawiło mimo zaawansowanego etapu gry (za połową).
NIe to nie mój PC.
https://www.pcguide.com/news/avoweds-latest-update-is-causing-performance-issues-despite-finally-getting-steam-deck-verified/
Ale jak masz jakieś sugestię to chętnie coś sprawdzę.
Dodam, że Outlaws/Shadows/Clair Obscur/Robocop/It takes two/ Spilt fiction/Little nightmares i nowy doom chodzą jak złoto.
Cóż za wymagania zatem może mieć Avowed, których nie spełniam.
With all these changes, the update looked like a huge step forward. But the reality has been a lot different. Instead of improving the experience, many players are reporting serious performance problems. On social media, players like Sebastian Catellanos shared that after installing the patch, the game now suffers from random freezing and heavy stuttering. The game’s review section on Steam is also full of similar complaints, with users mentioning FPS drops, crashes, and gameplay lag that weren't as bad before the update.
Zakładam, że 1.6 problem rozwiąże jak się pojawi.
Średnia ocen Keepera to 80/100 Metacritic oraz 84/100 Opencritic. Recenzja na GOLu 8/10.
https://x.com/GAMERNEWSonX/status/1979204135422775480?t=u0MBvCh3HlDZ4DpW7Yj0Dw&s=19
Na mediach społecznościowych od ludzi którzy już grę skończyli przewijają się zazwyczaj dwie sugestie: graj w słuchawkach oraz nie szukaj informacji o grze, nie szukaj recenzji, nie pytaj co to jest, po prostu wskocz w to w ciemno. No więc nie pytam, nie sprawdzam, wyciągam słuchawki i za 7 minut, kiedy skończę ściągać, zatapiamy się w tym świecie.

Ale się tutaj pozmieniało... choć przynajmniej widzę, że paczka ta sama :D Postanowiłem z ciekawości zajrzeć z uwagi na ostatnie jakże świetne działania Microsoftu które jedynie ugruntowały pozycję Xboxa jako najlepszej konsoli na rynku! Dobra starczy ironii...Pewnie nikt nie tęsknił, ale od około 2 miesięcy postanowiłem niemal całkowicie wylogować się z soszjali bo już tylko człowiek k^wicy dostawał od ciągłej nagonki jednych grup na drugą, ciągłego narzekania, przepychanek, pozerstwa oraz dołowania. Postanowiłem dla własnego zdrowia psychicznego i szacunku dla swojego czasu wolnego usunąć wszystkie threadsy, discordy, tik-toki, rolki i inne niepotrzebne gówna, które niestety bardzo źle na mnie wpływały (ok, zostawiłem reddita i jutuba bo jednak "zawsze się trochę hipokrytuje"). Teraz jest dużo fajniej i w końcu giercowanie mi bardziej odpowiada i sprawia większą frajdę bo nie ma już tego debilnego poczucia FOMO jakie w tej chwili opanowało cały dzisiejszy rynek giereczkowy czy też wymuszonego try-hardowego angażowania się w to w co i jak kto gra. Ogarniam sobie swój backlog w takim tempie i takimi sposobami jaki mi najbardziej odpowiada - w przeciągu ostatnich kilku dni skończyłem Evil West, The Invincible, Song of Nunu, Spyro 3, a nawet odkurzyłem swoje stare konsole nie mając zielonego pojęcia jakie gry wychodzą, wyszły lub mają wyjść. Chillerskie podejście zdecydowanie mocno otrzeźwiło moje podejście do gierek, które znowu stały się dla mnie fajnym hobby na swój bardzo dziwny i nieco autystyczny sposób. No w końcu wyplułem swoje badziewne przemyślenia o które nikt nie pytał. Do zobaczenia gdzieś tam, może kiedyś, czy coś :P
BTW, A jeśli chodzi o nowy wygląd GOLa to -> https://www.youtube.com/watch?v=wdfLr97nblE
Do zobaczenia gdzieś tam, może kiedyś, czy coś :P
Nie wiem jakim sposobem pominąłem to czytając Twój post, ale tak się nie bawimy!

Awww :* Dziękuje za miłe słowa i dobrze was widzieć mordy! Niestety wracać na forum (które w moim serduszku niestety jest już całkowicie martwe jak marka Xboxa od 2013 i jednocześnie jest stężeniem tego internetowego raka, którego unikam) czy na xboxowego discorda nie mam zamiaru, ale jak mówię nasze drogi pewnie jeszcze nie raz się skrzyżują :D Ale mimo to fajnie wpaść, a ewentualnie jestem prawie ciągle dostępny na Steamie gdyby ktoś mnie szukał (nie wiem po co, ale ludzie mają różne preferencje :P)
A Niezwyciężony moim zdaniem solidne 7,5-8/10. Historia wciągająca, widoczki fajne i świetne poczucie totalnej izolacji oraz pustki sprawiły, że zapomniałem, że to tak naprawdę zwykły walking-sim na jakieś 6 godzin. Wczoraj skończyłem bardzo sonico-podobne Freedom Planet, a dzisiaj może zacznę Nobody Wants to Die albo Dishonored 2. Także jadę z backlogiem dzielnie.
A propos Crysisa. Uj mi w dupę. Gra ma parę lat. Kupiłem tydzień temu używkę na olx najtaniej z wysyłką za 67zl. A tutaj nagle (jakby ktoś też szukał) w media expert jest za 59,99zl
https://www.mediaexpert.pl/gaming/gry/gry/crysis-remastered-trilogy-gra-ps4
Chociaż ta cena 73zl też nie była zła. Chyba muszę częściej zaglądać do normalnych sklepów
Za kazdym razem tak jest, wydaje ci sie ze kupiles cos w okazyjnej cenie, a tu 3 dni potem algorytm pokazuje ci, ze jednak przeplaciles, bo tu jest wlasnie taniej :D
Tutaj to już bardziej życiowy algorytm bo ktoś wrzucił na peppera. Bywa xD
Co do samego Crysisa. Jedynka już nie tak ładna ale po przyzwyczajeniu w sterowaniu jakoś idzie, ogólnie bez szału. Dwójka ładna ale z grubsza odbicie o 180 stopni, też się przyzwyczajam :P

Druga połowa października to już moment kiedy zaczynam się wkręcać w klimat Halloween. Oglądam slashery, gram w horrory.
Pierwszą grą w moim horrorowym maratonie oraz 18 grą ukończoną w tym roku został The Casting of Frank Stone. Zdecydowanie nie wybitny acz bardzo przyjemny tytuł od Supermassive Games.
Z oceną wahałem się między 6,5 a 7/10. Ostatecznie dałem 7 bo mimo ewidentnych niedociągnięć bardzo dobrze się bawiłem.
W najbliższym okresie jak najbardziej planuję wplatać kolejne horrory pomiędzy moje gry, jeszcze nie wiem co dokładnie ale pod uwagę biorę:
- Alien: Isolation;
- Dead Space: Remake;
- Tormented Souls;
- Lamentum;
- Maid of Sker;
- Może jakiś starszy Silent Hill albo Resident Evil;
- The Quarry;
Ale już raczej nie dzisiaj, dzisiejszy wieczór planuję spędzić z pewną olśniewającą latarnią...
Ogarnalem w koncu nieco granie w tego battlefielda, i kurde jestem zauroczony. Az chyba młodemu na pc kupie drugi egzemplarz, zeby razem grac.
Polecam wygooglować sobie jakiś poradnik z ustawieniami. Jest sporo opcji do zmiany, które domyślnie nie do końca są dobrze ustawione. Ja tak uczyniłem i gra się lepiej, dużo więcej fragów niż zgonów. Jaką klasą grasz?
Ustawieniami czego?
Najlepiej gra mi sie medykiem, fragow mam teraz z reguly wiecej niz zgonow, ale ciągle bez szalu, mecze koncze albo w ogonach stawki, albo max polowa :p

No i skończyłem Keepera. Double Fine dowiozło kolejny raz prawdziwą perełkę w którą pewnie mało kto zagra.
Dla mnie tytuł niesamowity, na długo zostanie mi w głowie i na pewno do niego niejednokrotnie wrócę. Gra przepiękna pod względem stylu graficznego, wybitna pod względem muzycznym i mocno zaskakująca gameplayem.
W moim prywatnym rankingu pewnie powalczy o GOTY z... wiadomo kim.
Żeby to nie było tylko kolejne studio o którym zaraz usłyszymy bo chyba 100 osoób grało na Steam, że zamykają.
Wszystko może się zdarzyć, góra Microsoftu ostatnio szaleńczo zabiera fundusze skąd się da żeby pakować w AI oraz chmurę, niemniej gry Double Fine nie sprzedawały się nigdy. Keepera trzeba traktować trochę w kategorii Pentiment, to po prostu wyższa półka niż AAA popcorniaki, dla innego odbiorcy.
Kroci na pewno nie zarobi, liczę że Microsoft wiedział co robi dając zielone światło temu projektowi.
Po ukończeniu tej gry stwierdzam że DF to studio które trzeba chronić za wszelką cenę. Kiedy tylko czas pozwoli nadrobię też obie części Psychonauts.

Przyjechała Lara i miasto rozyebała ;)
Jako, że Ghost of Yotei skończyłem tydzień temu, dzisiaj skończyłem COD: WW2, który jest kapitalny to czas na Shadow of the TR. W zeszłym roku skończyłem TR2013 i Rise to teraz czas na Shadow i zamknięcie trylogii na Xboxie. Graficznie to dalej jest kosmos i killer. Jakby wyszło dzisiaj to robiłoby wrażenie. Albo nie bo jakby wyszło dzisiaj to byłaby rozmazana papka w 540p ;) To jeszcze gra z okresu, gdzie wiedzieli jak zrobić piękną grę :)
Do końca roku interesuje mnie już tylko jedna gra bo Syberia Remastered to #musthave i nic więcej na ten rok nie planuje ogrywać z nowości więc sobie trzeba wypełnić końcówkę roku innymi produkcjami.

Jutro premiera Ninja Gaiden 4 a ja wygrzebałem w GP takiego pożeracza czasu że głowa mała...
Ball X Pitt
Ostatnio wpadło do GP, masakra jak to wciąga.
Ostatnio mam malo czasu na granie, a jak juz gram to brotato albo battlefield, ale sprawdze to sobie :)
Keeper rowniez czeka na dysku..
Keeper rewelacja, po ukończeniu obejrzałem pobieżnie streama u Rysława i tyłu słów zachwytu z jego strony dawno nie słyszałem.
Z kolei Ball X Pitt to doświadczenie gamingowy bardzo podobne do Vampire Survival albo właśnie do Brotato pod pewnymi względami. Bardzo mi to siedzi na takie krótkie sesje.
Ja z kolei wjeżdżam powoli w Ninja Gaiden 4, chociaż do weekendu też z tym czasem na granie u mnie bardzo średnio.