w cieniu czarnobyla padlo takie zdanie gdzies, ze doktor wybudowal chate na bagnach z dala od ludzi
jak wyszlo czyste niebo to przelecialem cale te bagna w poszukiwaniach jego chaty, bo zwracam uwage na takie szczegoly i utkwilo mi to w pamieci - niestety bezskutecznie
a 17 lat pozniej zobaczylem to ->
stalker2 jest owocem prawdziwej milosci
<3
Udostępnili demo Epic Mickey: Rebrushed na wszystkich platformach. Ograłem i od razu wlatuje na wishlistę. Oryginał mnie ominął więc dla mnie to świeżynka. Wygląda ładnie, sterowanie bardzo dobre, klimat świetny, będzie grane jak tylko się odkopię po Outlaws i Astrobocie. Polecam obadać fanom platformówek.
Platformówki ostatnio mocno mi siadają, jakoś mam fazę żeby odpalić grę i popykac sobie bez 30 minutowych cutscenek - bardzo odświeżające. Też dodaje do wishlisty
Ogólnie póki co Outlaws mi się podoba za klimat, grafikę i dość pozytywny wydźwięk.
Nie podoba mi się jeżdżenie na ścigaczu oraz skradanie (ale ja ogólnie nienawidzę skradanek).
Miałem też problem z minigierką otwierania zamków, ale przy trzecim zamku już jest OK.
Co do animacji i samych postaci to jedne super, jedne średnie, jedne kiepski. Mimika trochę kuleje. Animacje postaci spoko.
Nie no póki co bardzo spoko jest to Outlaws. Poziom Avatara, a może i nawet ciut wyższy ze względu na ciekawe dialogi i fajną protagonistkę. Taka trochę bezczelna ale sympatyczna. Gra się bardzo przyjemnie. Strzelanie może nie jest wybitne ale jest ok ale trochę dziwne bo mieli mega dobry system strzelania razem z osłonami z The Division. Gotowy w zasadzie od a do z. Ciekawe dlaczego tego nie zaimplementowali. Co do skradania to mogłoby byc lepsze ale ja też nie bardzo lubię skradanki. Zazwyczaj wchodzę na bombie. Tutaj chcę zadbać o reputację we frakcjach więc trochę więcej się skradam. Póki co jest bardzo pozytywnie.
Trochę opcje sprawdziłem i wyłączyłem aberracje i ziarno oraz zmieniłem fov i gra już wygląda dużo lepiej. Jest też całkiem sporo opcji konfiguracji rozgrywki.
Nie no póki co bardzo spoko jest to Outlaws. Poziom Avatara
Jedno drugiemu przeczy
Ale i tak chyba sobie abo wykupie, najbardziej jestem ciekaw The Lost Crown
Ja Avatara ograłem od początku do końca i dałem ocenę 7 albo 7.5/10 więc dobry średniak, który daje frajdę w wielu aspektach.
Zresztą Avatar ma średnią 72 więc nic się nie wyklucza.
Dla mnie Avatar to też takie 7.5, bawiłem się tam bardzo przyjemnie. Natomiast PoP Lost Crown to 9, jedna z najlepszych gier w gatunku moim zdaniem.
Ale fajny ten dzisiejszy Direct. Wzięli mnie tym z nienacka i było super.
DLC do Sea od Stars, podali datę remasterów Suikoden I i II (wjedzie na premierę, jeśli się da to w pudle, jaram się), ten Dragon Quest 3 w 2D-HD absolutnie rewelacyjnie się zapowiada, też wjedzie na premierę, Tales of Graces f Remastered, i skończyli Yakuzą Kiwami.
Niezły pokaz, naprawdę niezły, z perspektywy osoby lubiącej jRPG wręcz znakomity.
też pograłem wczoraj w Outlaws.
skończyłem prolog, doleciałem do tej pierwszej planety i pojechałem do baru - to chyba jakieś 2h? dużo też bawiłem się opcjami, bo jedna z nich całkowicie zabija wydajność na PC.
ogólnie jest BARDZO dużo opcji dostosowania rozgrywki pod siebie, byłem zaskoczony. największy plus za mozliwość wyłączenia "żółtej farby". podoba mi się też minigra z otwieraniem zamkow, satysfakcjonujące.
ale zacznę od wad.
MIMIKA POSTACI I JEJ WYGLĄD - w prerenderowanych cutscenkach Kay wygląda naprawdę ładnie, pod względem jakości i pod względem urody. włosy jej wtedy pasują, wyglądają naturalnie, itd. niestety, w samej rozgrywce jest pod tym względem nierówno. jej mimika jest czasem bardzo zła, oczy przerażająco puste, jej głowa wydaje się nieproporcjonalnie duża, a z włosami dzieją się dziwne rzeczy.
AI - na razie nie wpadłem na nic ultra glupiego, jak z filmików od innych graczy, bo początek jest dość liniowy i może wtedy jest łatwiej nad tym zapanować, ale ogólnie AI to raczej taka średnia rynkowa. stożki widzenia przeciwników to jest jakieś 20 stopni, wiec da sie ich zajść praktycznie od przodu, a na znalezione ciała reagują z ogromnym opóźnieniem.
SKRADANIE - tutaj to już na pewno jest średnia rynkowa, więc nie jest to jakaś ogromna wada. bardzo lubię się skradać w grach, ale w każdej grze, która nie jest stricte skradanką to skradanie przypomina bardziej grę logiczną niż faktycznie skradanie. przeciwnicy ZAWSZE ustawieni są w jak najbardziej wygodny sposób, żeby najwięcej co trzeba było zrobić to rozproszyć ich jakimś rozpraszaczem - tutaj naszym zwierzaczkiem. nie reagują też na to co dzieje się dookoła albo reagują w minimalnym stopniu. nie jest to skradanie "organiczne", nie czujesz się jak Sam Fisher, Solid Snake albo nawet Hitman. ale tbh, ten sam zarzut mogę dać do Cyberpunka. a, i uważam, że "drama" o animacje powaleń jest dziwna i jest po prostu częścią hejtu na Ubi. jest to trochę głupiutkie, ale to tylko gra, calm down - praktycznie żadna gra oprócz MGSa nie przedstawia duszenia przeciwników realistycznie.
GRAFIKA - gram na mocarnym PC i nie wiem, jest bardzo nierówno. dużo się bawiłem opcjami, powyłączałem część tych "filmowych" bzdetów, a dalej czasem z jakiegoś powodu potrafi być mocno nieostro. może i jest to gra brzydsza od Avatara, ale za to działa gorzej, a szczególnie z jedną opcją - "Nvidia Direct Illumination" czy jakoś tak. w prologu z ta opcją na Ultra i DLSS na Quality działało okej, ale potem, w otwartym świecie, zaczęły się BARDZO mocne dropy klatek w niektórych momentach. ogólnie bez DLSS nie podchodzić.
to chyba tyle z minusów na razie? czas na plusy.
nie ma plusów, bo to gówniana gra od Ubi, elo.
żartowałem.
POSTAĆ KAY - na razie mi się podoba. jest przemytniczką/najemniczką/whatever (jak się nazywa ich "profesja" w SW?), ale nie jest przesadnie pewna siebie, czasem gada głupoty i widać, że jest w branży nowa, bo popełnia błędy i inni, na przykład barmani, komentują jej zachowanie. myślę, że to taki standard SW - mówię tu o flimach, bo seriale mnie ominęły. może nie zbliża się do charyzmy Hana Solo/Harrisona Forda, ale do całej reszty filmowych postaci jak najbardziej. tutaj też dodam, że dialogi są dla mnie okej - też na poziomie filmów SW, które, no nie oszukujmy się, nigdy nie były pod tym względem wybitne, ale są okej w ramach filmu "przygodowego".
OTWARTA WALKA - też na początku pomyślałem o tym, że mają naprawdę dobry model strzelania z The Division i szkoda, że tutaj wygląda to inaczej, ale ostatecznie to co zrobili pasuje do strzelania z blasterów dużo bardziej. pierwsze skojarzenia to Control i Returnal - czyli arkadowe piupiu, dużo ruchu, etc. na razie używalem tylko podstawowego blastera, zobaczymy jak to się rozwinie. od razu zaznaczam, że nie będzie mi przeszkadzać to, że każda podniesiona broń jest na chwilę. grałem w Zeldę, mam w tym doświadczenie. :)
MOŻLIWOŚCI? - znak zapytania, bo nie jestem pewien czy gra naprawdę daje nam różne mozliwości na rozwiązanie misji/części misji, czy tylko tworzy taką iluzję, a ja ją łyknąłem. przykładowo, mamy dostać się do jakiegoś pomieszczenia i albo dostaniemy się tam zwyczajnie zakradając się za przeciwnikami, nokautując ich, etc. albo użyjemy szybów wentylacyjnych, żeby skrócić sobie drogę. dla mnie bardzo fajne, mam skojarzenia z Batmanem i Splinter Cellem.
LINIOWOŚĆ? - kolejny potencjalny plus, bo tak jak mówiłem, zrobiłem w sumie tylko prolog, ale to było bardzo odświeżające mieć tak skondensowaną misję od Ubisoftu. Avatar ostatecznie mnie od siebie odrzucił, a tutaj przez tę liniowość grałbym do późna bardzo chętnie, ale musiałem iść spać.
podsumowując, z tego co widziałem na razie to powiedziałbym, że oceny powyżej 8 są przesadzone, ale oceny poniżej 6 też są mocno niesprawiedliwe. według mnie, gra może bujać się w granicach 6-8 zaleznie od oczekiwań i tego jak bardzo ktoś zwraca uwagę na poszczególne elementy, np. skradanie, jak ktoś odbierze dialogi, jakie ma oczekiwania od otwartego świata, itd. dla mnie osobiście gra jest lepsza niż Avatar.
ARHN.EU powiedział, że gra przypomina trochę starsze liniowe tytuły z prostszych czasów i po prologu mogę się z tym zgodzić.
żeby nie było niedomówień i dziwienia się, że trzy plusy, cztery minusy, a ja mówię, że gra na 8.
przykładowo - to, że dałem skradanie w minusach oznacza, że widzę, że ma swoje wady, a nie, że nie sprawia mi żadnej przyjemności. sprawia, ale mogłoby być lepsze.
tbh, według mnie dużo łatwiej wybronić wysokie oceny dla tej gry niż dla Hogwarts Legacy, które obok Diablo, Starfielda i Forzy było największym zawodem 2023.
nie ma plusów, bo to gówniana gra od Ubi, elo
No i o take opinie nic nie robiłem
Poczekam pół roku bo czytam, że jednak optymalizacja jest do poprawy.
Miłej zabawy.
nie powiedziałbym że opymalizacja jest jakaś słaba
ja na RTX 2070S grałem w rozdziałce 5120x1440 na ustawieniach średnich i okolice 40 fpsów miałem
Co prawda GPU, VRAM i RAM prawie całe zajęte :P (mam tylko 16 GB ramu i chyba przydałoby się więcej do tej gry)
Więc jak dla mnie optymalizacyjnie nie ma ani rewelacji ani tragedii
Co do skradania się - ja osobiście nie znoszę w grach skradania, wolę potraktować wszystkich granatami, ale tutaj gram dalej i staram się skradać jak jest okazja, ale jak mnie nikt do tego nie zmusza, to piu piu i do przodu.
mini gra z zamkami na początku mi nie siedziała, teraz jest OK, ale możliwe, że będzie mogła mnie kiedyś doprowadzić do szału.
a samo granie powoduje u mnie sporo dobrych uczuć, sporo ciepła i po prostu takiego miłego pluszowego uścisku :D
też nie powiedziałbym, że jako całość optymalizacja jest zła - poza tą jedną opcją dotyczącą ray-tracingu.
innym tematem jest natomiast to czy takie wymagania są odpowiednie do takiej grafiki. na to cięzko mi odpowiedzieć, bo uważam, że grafika jest nierówna.
ale co do "pluszowego uścisku" to wiem o co Ci chodzi i zgadzam się.
no i można glaskać zwierzaki, prawie wszystkie.
"innym tematem jest natomiast to czy takie wymagania są odpowiednie do takiej grafiki"
tylko że obciążenie GPU to nie tylko wysokiej jakości i rozdzielczości tekstury
okej, to co innego może usprawiedliwiać tam wysokie wymagania, jeżeli nie grafika?
żaden element gry nie wydaje się być przesadnie skomplikowany.
https://x.com/Focus_entmt/status/1828446138401235335?t=j8-kWqPhWE7Te-zGqdlIkw&s=19
a kiedy ludzie zaczęli na Reddicie mówić, że to na 100% oznacza, że gra będzie działać tylko w 30 FPS typ z XboxEry napisał to - >
Zobaczymy.
Mnie szarpanki 40-60 w mleku 720p w dynamicznej grze akcji też nie zadowalają.
Mają dać info do końca tygodnia.
W każdym razie dziwna strategia - nie dać jasnej odpowiedzi społeczności na tydzień-dwa przed premierą.
Outlaws to przynajmniej gameplaye pokazywali z konsoli, a tu dosłownie nic
Ja tam anulowałem preordera i czekam na premierę.
Jak będzie 30fps only to gra automatycznie traci moje zainteresowanie na konsolach. W tego typu rozgrywce jest to nie do przyjęcia.
Ogrywał ktoś pierwsze Kingdom Come Deliverence na PS5? Solidne doświadczenie czy raczej rozmazane i niegrywalne gunwo?
Próbowałem. Gra wygląda...No źle wygląda moim zdaniem, co byłoby do przełknięcia gdyby było te 60 klatek. Niestety jest 30.
Może jak już wypuszczą KCD2 to zrobią łatkę na current geny do jedynki.
Via Tenor
Podobno sami nie zrobią patcha 60 fps
https://x.com/ASexyBiscuit/status/1801321397823685090
https://www.youtube.com/watch?v=oxWcyeeTwmg
No Next Gen Update for KCD1 unless a third party can help
Dwójka jeszcze nie wyszła a juz by się przydał 60 fps patch ->
Chcialem ruszyc glowny watek z posejdonem, ale tyle po drodze rzeczy do zrobienia, ze dojsc nie moge.
Wątek z Posejdonem zrobiłem wczoraj i przyznam, że właśnie dla takich momentów chce się w to grać.
Z tej gry może wyjść coś naprawdę bardzo interesującego. Niby nic odkrywczego a czuję powiew świeżości w tej stylistyce.
https://www.youtube.com/watch?v=Gr0Z-K89k6k
stylistyka i pomysł na fabułe są bardzo dobre, a oprócz artykułu na GOLu widzę masę podobnie optymistycznych opinii od innych "dziennikarzy".
mam tylko nadzieję, że gameplay też dowiezie, bo niestety, ale ja sam jestem bardziej po stronie gameplay > historia i styl.
no i nie jestem fanem tego systemu w jRPGach z QTE, ale to tylko drobny minus.
takze bez obaw, screeny sa pozbawione jakichkolwiek spoilerow, tego co najciekawsze nie pokazuje, a swiat jest tak ogromny i wypelniony detalami ze te lokacje to tylko kropla w morzu:) poza tym tak naprawde nie bede spamil codziennie nowymi wrzutami wiec spokojnie:)
zartowalem, macie ending ->
gra sie konczy tak ze zapierdalacie drabina do nieba
w cdp praca wre, zamknieto etap preprodukcji czwartego Wieska, jeszcze troche i beda juz cos zapowiadac
masakra w ogole ze Cyber ma juz 4 lata, mi sie ciagle wydaje jakby wyszedl jakos niedawno...
ps. polaris to wiedzmin4, a orion to sequel cyberpunka
sirius to ponoc wiedzmin online, a hadar to nowa marka
Na kolejną generację konsol powinni zdążyć coś wysmażyć. Miejmy nadzieje że wyciągnęli odpowiednie wnioski po premierze Cybera.
Via Tenor
masakra w ogole ze Cyber ma juz 4 lata, mi sie ciagle wydaje jakby wyszedl jakos niedawno...
Bo wyszedł niedawno z early buggy accessu z 2020 do wersji Ultimate.
masakra w ogole ze Cyber ma juz 4 lata, mi sie ciagle wydaje jakby wyszedl jakos niedawno...
Chłopie ja od wybuchu pandemii (sic) na dobre w marcu 2020 mam jakąś zaburzoną czasoprzestrzeń. Kiedyś te lata leciały ale powoli, a od tamtego momentu jakby ziemia kręciła się 2x szybciej. Niby nic się nie zmieniło, a czuję jakby czas nagle przyśpieszył. Dopiero kupowałem XSX i zaraz CP2077 na premierę, a tutaj za kilka miesięcy 4 lata będą...
Niestety po 30tce czas ostro przyspieszył. Dopiero 30 kończyłem a już 35, stara dupa.
Kurde starość ....ale ale ja dopiero tydzień temu 27 skończyłem xd Na 30 to o balkonik poproszę jako prezent.
to wykorzystaj te trzy lata dobrze bo lepiej juz nie bedzie
Dmx ten wehikuł to chyba dla mnie na czterdziestkę. Będę ścigał hostessy w hospicjum.
Crod jakbym zapomniał o życzeniach dla Ciebie za 3 lata to nie będzie moja wina tylko demencji, pamiętaj.
Ja chyba z cztery razy przerywałem cyberka na rzecz jakieś innej gry :D
Ale jak już do niego usiadłem i nic innego nie odwracało mojej uwagi, to weszło konkretnie.
Ogólnie dobry tytuł. Według mnie lepszy od któregokolwiek wiedźmina. Szkoda, że premiera wyglądała tak jak wyglądała i nie dostaliśmy od samego początku produktu na poziomie wersji 2.0
Ja z jednej strony się cieszę, że dopiero teraz na poważnie chcę podejść do CP. Przynajmniej tytuł jest w lepszej kondycji, działa jak należy i jest dodatek, na horyzoncie też nie widać innych gier, które mogłyby mnie od niego odciągnąć, także żyć nie umierać :)
To chyba będę ja. Trzy podejścia damska V, raz w polskim dubbingu, raz w angielskim. Obie mają przyjemniejszy głos niż męski V. And please, Judy > jakaś Panam
Próbowałem potem typem, ale mnie odstraszył voice acting.
Chyba mogę już z czystym sumieniem grę z dysku konsoli skasować ;) Został ten NG+ co mi niszczy ładnie 100% w profilu ale nigdy fanem tego trybu nie byłem, ale może kiedyś przed premierą 3 części. Najważniejsze, że zcalakowałem jedną z dwóch moich ulubionych gier od Sony (ostatnio podstawkę, dzisiaj dodatek). Zero Dawn zcalakuje pewnie w przyszłym roku.
Via Tenor
Hellblade 2 za mną.
Przyjemnie się grało i fenomenalnie się to oglądało.
Gra stoi ciekawą fabułą, świetną grafiką i cudownym udźwiękowieniem.
Grania jako takiego tam nie ma za dużo i nad tym ubolewam - odniosłem wrażenie, że jest tego mniej niż w części pierwszej.
Niektóre sekwencje walki i związane z tym cut scenki są zrobione z taką pieczołowitością że aż ciężko uwierzyć, że można takie cuda kreować.
Brawo NT - Dobra pozycja od zielonych.
7.5
Wszystko wskazuje na to, że w weekend skończę swoją przygodę z Aloy. Czeka mnie podróż na zachodnie wybrzeże czyli rejon, który interesuje mnie chyba najbardziej. Kurde bele w końcu poczułem wczujkę.
No ja jestem już trochę na etapie, że olewam poboczne bo bardzo chcę poznać zakończenie :P Myślę, że po fabule i tak jeszcze połażę po świecie i porobię te zadania bo imho są one wykonane bardzo dobrze (niemalże, że po wiedźmińsku), a samą mapkę zwiedza się niezwykle przyjemnie.
Kurrr niech oni już robią a nie dziękują za ankietę bo to do nowej generacji nie wyjdzie. Przecież ta ankieta była chyba ze dwa lata temu...
Świetnie się ta gra zapowiada, czuję że będzie grane ;).
https://www.youtube.com/watch?v=9hKA7KSvC10&pp=ygUjY2xhaXIgb2JzY3VyIGV4cGVkaXRpb24gMzMgZ2FtZXBsYXk%3D
Miło zapamiętałem swoje czasy pracy zdalnej na początku pandemii kiedy instytucje publiczne totalnie nie miały jej sformalizowanej więc mogłem sobie narzucać godziny pracy. O 9 rano odpalałem konsolę i grałem sobie w Death Stranding, a w międzyczasie robiłem też swoją robotę. Teraz by nie przeszło.
nie zazdroszcze, mam wolne
poza tym zerowka to sobie krzywde mozna co najwyzej zrobic a nie pragnienie ugasic
Możesz mi skoczyć Qverty, 3 dni urlopu od wczoraj - długi weekend -> Szach Mat
Ja siedzę na Covidzie z dzieckiem w domu. Wszyscy mają lepiej ode mnie.
Ale ja pracuje z domu od 2020 i jestem zbyt lama, żeby pić nawet piwo zero w pracy :/
Od jutra idę na 16 dniowy urlop.
PS. Z zerowych piw najbardziej polecam Amber IPA -->
Bleh, nie lubię 0% mimo że nie stoję od rana w żabce po małpkę. Jak już to z żoną wypijemy na pół czasami Somersby 4%. Ale kto co lubi, żaden alkohol zdrowy nie jest.
zerówki są zajebiste i nic nie zmieni mojego zdania.
Szkoda, że to bezwartościowe kalorie, ale co zrobić.
Ja rzucilem picie, czysty od konca czerwca.
To tak brzmi jakbyś faktycznie łoił od rana do wieczora.
Winka lampka do obiadu , piwo raz w tygodniu czy w sobotę do grania 100 ml whiskey to nie picie.
To KULTURA:)
zalezy jakie - są takie mniej i bardziej kaloryczne.
akurat to ze zdjęcia zgaduje, że trochę ma przez cukier.
ale nie trzeba liczyć dokładnie każdej kalorii, czasem trzeba przymknąć oko. :>
Maverick pilem w weekendy, piatek, sobota i niedziela wieczor whisky wchodzilo, i tak przez kilka lat. Ale stwierdzilem, ze w sumie po co, kasy szkoda :P
Dla mnie 0% jest spoko tylko jak się auto prowadzi, w dodatku tylko i wyłącznie smakowe. Inaczej nie jestem w stanie tego pić, bo jest zwyczajnie niedobre.
Ja generalnie za piwskiem nie przepadam, czy to procentowym czy nie. Ale limonkowy lech mi wchodzi jak złoto. Sommersby mango-limonka jeszcze dobre jest z procentowych.
instytut nichaz, tutaj sie mial zaczynac oryginalnie stalker 2 przed anulowaniem
instytut nichaz, tutaj sie mial zaczynac oryginalnie stalker 2 przed anulowaniem
Trochę kartowono ale pewnie daleko temu do finalnej wersji.
Kolejnymi części i remake'i gier chciałoby się jak najszybciej ale zawsze ma się gdzieś z tyłu głowy że im późnej wyjdą tym będą ładniejsze dzięki nowszym silnikom i technologii choć dla mnie już najładniejsze gry poprzedniej generacji zawiesiły poprzeczne szalenie wysoko w kwestii oprawy, dużo gorzej ma się fizyka i interakcja z otoczeniem niestety.
to jest w zasadzie jedyna i ostatnia kompilacja jaka kiedykolwiek powstala, nie do znalezienia w normalnej sieci, zloty graal dla fanow
W tym roku ostro cisnę w Half-Life'a. Jak skończę Episode Two to dokończę The Last of Us, przejdę Gears 5 i zabiorę się za Half-Life: Alyx.
Dlaczego nie zagrasz a Alyx od razu po Ep2? TLoU i tak czeka rozbabrane, a Gears 5 m9ze poczekać, jeśli jeszcze nie ruszyłeś. Miałbyś fajny ciąg fabularny.
Zmęczenie marką. W tym roku odgrzałem sobie Opposing Force, Blue Shift, dwójkę, Episode One oraz obecnie Episode Two.
Wolę zagrać w Alyx jak będę na głodzie. :D
Natomiast Gears 5 już kusi. Odpocząłem wystarczająco długo po Gears of War 4. No i na urlopie w końcu na spokojnie zagram w The Last of Us.
Space Marine 2
Performance Mode: Up to 60FPS at 1080p.
Na XSS Quality w 1440p bez performance mode
Up to - kluczowe słowa, tym bardziej że dalej nie ma żadnego gameplaya.
"Up to" czyli nie chciało im się robić optymalizacji pod performance mode i zrobili tryb z odblokowanym frameratem.
samych słów "up to" nie czepiałbym się jakoś bardzo, bo chyba teraz każdy pisze o "celowaniu" w 60 FPS - trochę to rozumiem, bo ciężko obiecać sztywne 60 cały czas.
bardziej martwiący jest faktycznie brak nagrań z rozgrywki, 2 tygodnie przed premierą...
a, no i już standardowo, beka z 1080p w 2024 roku.
Via Tenor
W czerwcu na nagraniach były mocne spadki FPS w walce i to na mocarnym kompie.
Hold
Ja się powoli liczę z tym, że zostanę beta testerem.
Rozum mówi "poczekaj" ale serce mówi, że mogę oszczędzić na czymś innym
Zdolności developerów się zatrzymały na 2014 roku.
Teraz brak umiejętności optymalizacji/pisania kodu który niepotrzebnie nie obciaża procesora to jest "heavy on cpu panic button", "fidelity", "wizja artystyczna" czy inne pierdy.
99% tych developerów by nie była w stanie zrobić RDR2 na obecna genracje działajace w STABILNYCH 30 FPS.
Ich kitowy kod odpowiedzialny za symulowanie ruchu/zachowań/pozycji NPC to w życiu by sobie nie poradził z tym jak Rockstar to ogarnał na PS4.
Ba, by nie dali rady zrobić GTA V w 30 FPS na obecnej generacji, bo ich tragiczny kod jakby zaczał obliczać kolizje/symulacje ruchu to by trzeba było 10 procesorów mieć pod ręka z 16 watkami.
Sorry za sianie fermentu i narzekanie, ale już mam dość tych wymówek o narzucie na CPU, który jest spowodowany jedynie użyciem silnika który mocno go obciaza przez nieoptymalne uzycie/wadliwe skrypty, albo brak know how developerów
1080p to jest absolutna tragedia - to powinna być rozdzielczość, jeżeli ktoś chce grać w 120 klatkach, jak w Doomie.
ja myślałem, że standardem 60 klatek będzie 1440p.
Ja nie jestem zdziwiony, 4k w grach z poprzedniej generacji na obecnym sprzecie to jest nie lada wyzwanie
W 2020 były juz pecety lepsze niz to co jest w XSX i one sobie nie radziły w owczesnych grach w 4k, wiec jakim cudem konsola mialaby sobie radzic w ładniejszych (nieco) grach 4 lata pozniej
1440p to powinien byc docelowy target obecnego sprzetu i mam nadzieje, ze Sony i MS nie beda mieli parcia na 8k w przyszlej generacji bo to juz bedzie totalne kuriozum
btw Wiedzmin 3 w 4k na uber detalach na RTX 2080 to okolice 50 klatek, gra z 2015 roku, pewnie mozna zjechac nieco z detalami i bedzie 60 klatek, ale gra z 2015 roku..
Ale Last mówisz o W3 z wersją next-gen? Tam wymagania są dość podkręcone dzięki ulepszeniom graficznym, oświetleniu itd. Wersja z 2015 na Uber w 1440p na 3060Ti ma w okolicach 80 klatek, a to dość podobne karty w mocy obliczeniowej na obecną chwilę.
Edit: Sorry nie zauważyłem wzmianki o 4k. Ale niech już zostanie
Obecni deweloperzy to tacy partacze, jakich ta branża nigdy wcześniej nie widziała. Kiedyś mierzyli się z trudnościami spowodowanych przez słabą wydajnośc sprzętu, czy trudną architekturę i uzywali wielu sprytnych sztuczek, aby to obejść. Tyczy się to rownież optymalizacji.
A obecni? Mają do dyspozycji nieporównywalnie większą moc obliczeniową niż w poprzedniej generacji, rozbudowane silniki, które wiele czynności zautomatyzowały i generatory klatek, a i tak gry działają gorzej niż na zwykłej PS4. Wiecie, że na PS4 też były gry działające w 1080p i 60 klatkach? Chociażby taki Doom z 2016 roku, który jest jedną z najbardziej dynamicznych gier jakie wyszły w poprzedniej generacji, a gra trzyma praktycznie cały czas stałe 60 klatek (miałem dosłownie jedną ścinkę na całą grę) i przy tym bardzo dobrze wyglądała.
Liczę na to, że PS5 Pro coś zmieni, ale cudów się nie spodziewam, bo deweloperzy partacze i tak mogą wszystko popsuć. Chyba tylko ten autorski upscaler Sony mógłby uratować tą optymalizacyją katastrofę.
Wszyscy wielcy i najbardziej zdolni wyjebali już dawno na ogórki i emeryturę, a młodziaki ogarniający informatykę i kod chyba wolą iść w programowanie użytkowe aniżeli developing gierek. Już nikomu nie zależy na nauce optymalizacji bo i tak się to nie opłaca. Ludzie postękają, że gra chodzi w 800p w 45 klatkach po czym i tak kupią preload za 100$.
Zdolności developerów się zatrzymały na 2014 roku.
Teraz brak umiejętności optymalizacji/pisania kodu który niepotrzebnie nie obciaża procesora to jest "heavy on cpu panic button", "fidelity", "wizja artystyczna" czy inne pierdy.
99% tych developerów by nie była w stanie zrobić RDR2 na obecna genracje działajace w STABILNYCH 30 FPS.
Trzeba się zgodzić że to co się nieraz dziś dzieje w gamedevie to żenada.
Cpu 4-krotnie mocniejszy niż na poprzedniej generacji gdzie od początku wieszano psy na procesorach Jaguar a teraz mamy Zen2 i "wizja artystyczna" "60fps niepotrzebne" i to w czym? W grach które takim tytułom jak Uncharted 4, Rdr2 mogą buty czyścić, gdzie U4 ok to gra liniowa ale Rdr2, ogromny świat, piękna oprawa, jedne.z najlepszych animacji i najbardziej żyjący otwarty świat jakie widziały gry video.
9 letni Arkham Knight bije na łeb takie Suicide Squad. Niestety jakoś od 2018 roku do gamedevu wjechały parytety "różnorodności", a nie talentu i tu też bym się upatrywał spadku jakości gier. Nie liczy się żebyś był wybitnym kodziarzem, tylko żebyś był "postępowy"
Pobrałem sobie też Outlaws na PC i ustawiło mi domyślnie średnio-wysokie (z przewagą tego drugiego), śledzenie promieni na średnie (domyślnie włączone) w 1440p i dlss na quality i w tej pierwszej lokacji mam 55-60 klatek. Póki co nie działa mi opcja corss-save (wywala błąd przy próbie wysłania do sieci) więc nie sprawdzę jak fps wygląda na Tosharze, ale może jak jutro właściwa premiera to się naprawi i uda mi się przesłać save międzyplatformowo.
Jak by mi tak chodziło to nie rozumiem tych wymagań. Niby moja karta jest do 1080p, a daje radę w 1440p. Jutro pogram więcej i się zobaczy jak to działa w bardziej otwartej lokacji.
a te bezpośrednie promienie cośtam masz włączone? to jest nad tą opcją od oświetlenia MSI.
Już wyłączyłem ale jutro się będę bawił tymi opcjami i ogram kawałek gry aby ocenić jak to wygląda. Dam znać w razie czego.
Jak zacząłeś grę przed pierwszym dużym patchem, to cross-save prawdopodobnie ci nie zadziała. Ubisoft odwalił taki cyrk, że stare zapisy nie są kompatybilne z nową wersją gry.
tylko na PS5, jeżeli dobrze rozumiem.
i to działałoby trochę inaczej, bo to nie tak, że stany zapisu nie są kompatybilne, ale może wystąpić błąd przy lądowaniu na planecie.
Ja to myślałem że na Xboxie to jest od premiery a wręcz to ps5 nie ma xD tyle było rozmów tutaj i zachwytów
https://www.gry-online.pl/newsroom/nie-problemy-na-xboxach-a-sekretna-umowa-z-sony-ma-opozniac-debiu/z52a6f6
Swoją drogą to już jest chore. Dla mnie czasowe exy są dzisiaj normalnością, nie miałbym żadnego problemu gdyby powiedziano wprost że gra jest czasowym exem, ale takie udawanie że żadnych umów nie ma a problemem są jakieś kwestie techniczne jest naprawdę słabe.
Podobno fake news. Ta umowa nie ma żadnego sensu, w przeciwieństwie do problemów z uruchomieniem Wukonga na ziemniaku.
No właśnie nie wiem czy fake. Informacje podały niezależnie od siebie IGN i Forbes bazując na różnych źródłach, zdaje się też je potwierdzać wypowiedź przedstawiciela Microsoftu.
Te same źródła dopiero co pisały że Wukong nie uzyskał certyfikacji MS i dlatego nie ma daty premiery. Ja w ukrywaniu tej umowy nie widzę najmniejszego sensu i nic nie wskazuje aby to była prawda poza niepotwierdzonymi sugestiami. Jednak do nagonki w mediach to styknie, głąby już biją pianę jakby to była prawda objawiona. Jak się potwierdzi to będzie co krytykować, zwłaszcza developerów za pisanie pół prawdy na socialach. Ciekawe że przy takich dealach ludzie całkowicie zapominają że umowy zawierają dwie strony, a obrywa się tylko włascielom platform.
Może kiedyś okaże się jaka jest prawda a może nie dowiemy się nigdy. Nie chce mi się prowadzić kolejnej wojny na źródła bo to nie ma sensu.
Niemniej Sony miało już w swojej historii umowy których nie ujawniało (choćby antygamepass na gry serii Resident Evil) więc nie jest to coś bardzo nieprawdopodobnego.
Umowy na Resident Evil wypłynęły przy okazji batalii sądowej o ABK, raczej nie będzie więc szybko okazji żeby wypłynęła (ewentualna) umowa na Wukonga, przynajmniej w najbliższym czasie.
Jakby nie bylo, to tej gry nie powinni wydawac na series s, bo granie w to w 720p z zasięgiem rysowania na 15 metrow nie ma sensu.
O ile samo to, że Sony wykupuje gry jako czasowe konsolowe exy, nie jest niczym dziwnym i nowym (bo przecież robili to wielokrotnie w przeszłości), tak w tym konkretnym przypadku trochę ciężko mi uwierzyć w istnienie takiej umowy.
W sensie Sony lubi bardzo promować i zaznaczać, że coś jest tylko na playstation (i ewentualnie na PC), nawet gdy oni i twórcy wiedzą, że jest to jedynie tymczasowowe. Jednak w przypadku Wukonga nigdzie takiego promowania i reklamowania nie widziałem.
Jakby nie bylo, to tej gry nie powinni wydawac na series s, bo granie w to w 720p z zasięgiem rysowania na 15 metrow nie ma sensu.
Idąc tym tokiem rozumowania na Switcha nie powinni wydawać nic od czasu jego premiery.
Na Series S genialnie wygląda choćby Hellblade 2 z tego roku, czyli chyba pierwszy faktyczny nextgen tej generacji. Wukong również nie jest grą z otwartym światem więc nie widzę powodu dla którego eska miałaby go nie uciągnąć.
No i najważniejsze, nie wydanie gry na eskę zabija sens wydania na Xboxa w ogóle bo Series X to grubo mniej niż połowa współczesnych Xboxów.
Tyle, że na Switcha bardzo rzadko wychodzą multiplatfprmowe AAA a na Series S ma wychodzic wszystko to co wychodzi na XSX, ta konsola ma 7 lat i jest handheldem. Series S to current gen, jesteśmy w połowie generacji a już ta konsola jest kulą u nogi deweloperów. I tak, owszem, sprzedaje się najlepiej ale to nie dlatego ze ta konsola jest taka świetną tylko jest po prostu tania.
Pod koniec generacji albo coraz mniej gier będzie wychodzić na Xboxy i będą wypuszczane na PC, PS5 i PS5 pro albo na series S będą musiały być takie cięcia że się patrzrc na to nie będzie dało. Duży Series X cierpi przez ten dekoder.
Przecież to nie ma sensu
Jakby była umowa to Sony by sobie wycierało mordę wyłącznością na pokazach.
John ten series s tylko z nazwy jest obecna generacja, on ma moc na poziomie xboxa one x, a trudno wymagac, zeby nowe gry wychodziły na past geny i jeszcze działały jak nalezy.
John ten series s tylko z nazwy jest obecna generacja, on ma moc na poziomie xboxa one x, a trudno wymagac, zeby nowe gry wychodziły na past geny i jeszcze działały jak nalezy.
Mniejszą Mutant, mniejszą. One X miał 12gb ram, SS ma 10, OneX miał 6Tflops, a SS ma 4. OneX był mega potężną konsolą o czym świadczy, że np. odpala RDR2 w natywnym 4k bez żadnego upscalera śmiesznego. Wiedźmina 3 też odpala w 4k. Jest to co prawda w 30 klatkach, ale jednak robi to dalej wrażenie. Jedna z najlepszych i najbardziej niewykorzystanych konsol w historii tej branży. Aż strach pomyśleć jakby na One X miały wychodzić tak dopracowane perełki jak Uncharted, GoT czy God of War.
Tak na pewno ukryta umowa, jakas ze Stellar Blade sie z tym nie kryli a tutaj nagle ukryta umowa Xd
Zaspało mi się troszkę, długi weekend, proszę wybaczyć :D
ZAPRASZAM DO NOWEJ CZĘŚCI:
https://www.gry-online.pl/forum/swiat-xboxa-117/z5fce205?N=1