Chcial ktos z was isc sladami Felixa ? ;) Marzyl wam sie skok z kosmosu ? Dnia 08.12.2012r. gdy temperatura spadla grubo ponizej zera.. wraz z grupa kolegow i kolezanek ;) wzbilismy sie balonem na 4000m... bylo pieknie mroznie i przedewszystkim bezpiecznie ;) zapraszam na film..
wysokosc 4000m
predkosc spadania 240km/h
temperatura ? nie pytajcie.. na 1400m bylo -23 ;) pozniej skonczyl sie termometr..
http://www.youtube.com/watch?v=UqEqI4uJce0&feature=youtu.be
zalecam zmiane jakosci na hd
Coś pięknego, Morbus!
ktory to ja ? ;) hmm ten co tak pole przeryl.. (chlop pewnie na wiosne niezle sie wkur&^^ ;) moze pomysli ze dziki..
;) a na powaznie to czarno zolty
nosisz się :D ciekawy taki skok musi być :D pewnie musiałeś wcześniej coś skakać pewnie ze spadochronem.
Teraz ciekawi mnie gdzie jak i za ile taki wyczyn można zrobić :)
szacun. zdarza sie, ze czytam Twoje watki Morbus i tak sobie mysle, ze kurcze prowadzisz bardzo ciekawe i fajne zycie, z ktorego musisz byc zadowolony :)
pozazdroscic tylko :) szkoda, ze wczesniej o tym nie slyszalem, to chetnie bym was odwiedzil :) do gliwic rzut beretem.
Naprawde fajna zajawka :) - sam kiedys nad nia mylslalem, ale jeszcze tak fajnie nie byla rozwinieta (z 6-7 lat temu), a widze, ze duzo w tej kwestii sie zmienilo :)
Jakbys zapodal inforamcje o klubie czy cos ;) - chyba, ze to ten ? http://www.spadochrony.gliwice.pl/
troch estrona nieaktualna
Skok odbywal sie w Gliwicach jednak nie byl to skok Areoklubu Gliwickiego a Areoklubu Kieleckiego :) wstepny plan byl na start w Krakowie jednak nie bylo na to zgody wiec padlo na Gliwice a ogolnie to jestesmy zbieranina osob z Warszawy, Kielc, Krakowa, Stalowej Woli, Lublina itp itd :)
Podziekowania dla Areoklubu Gliwickiego za goscine i pomoc w calym tym wydarzeniu :)
http://lotniczapolska.pl/Misja-STRATOS-2--Skoki-z-balonu,27679
Bardzo dużo Lateralus... Morbus skakał już nie raz, więc to przedsięwzięcie było zapewne planowane od miesięcy :)
ogolnie sam skok wyszedl nas bardzo bardzo tanio za co bardzo dziekujemy pilotom ;) ale jesli myslisz pod wzgledem ze "chce sobie skoczycz balonu" to koszta sa spore i wymagaja zainwestowania sporej gotowki w szkolenie..
sam skok tandemowmy nie nalezy do najtanszych.. 750zl z filmem
jesli ktos nie dysponuje super gotowka to polecam kurs podstawowy na line :) ok 1000zl
a jesli chce sie w to bawic na powaznie to kurs AFF 4000zl
Wybaczcie, że zniszczyłem Wam świetną zabawę :( Ale jednak przy takiej prędkości i przy takiej temperaturze na takiej wysokości brak czapki dziwi :D
Rewelacja. Moj niedawny przelot balonem wydawal sie wyczynem... ale z niego skoczyc ? W zyciu. Podziwiam. BTW swietne widoki.
Dzięki wszystkim za cieple solowa :-) pamiętajcie ze w życiu piękne są tylko chwile
Fajne.
Padl mój życiowy rekord jeśli chodzi o YouTube.. 4dni i prawie 10 000 wyświetleń..
Mam nadzieje ze przynajmniej 1 osoba z tego grona odwiedzających zachoruje na ten sport pozdrawiam ! To ostatni mój up
Szacunek, świetny filmik :)
Zdrowych pogodnych świat Mnóstwo udanych skoków Oraz dużo szczęścia w nowym roku! Dla lotniczych Golowiczow i nie tylko ! Wesolych - pamiętajcie latajcie nisko i powoli:-)
Mam nadzieje ze przynajmniej 1 osoba z tego grona odwiedzających zachoruje na ten sport
Ja jestem chory po obejrzeniu tego filmiku. Za wysoko dla mnie
Heh, wczoraj wchodze na joemonstera, jesteś Ty, dzisiaj wchodze na forum i znowu jesteś Ty. Boje sie że jak jutro otworze lodówke to też tam będziesz :D.
A tak poważnie to propsuje aktywne spędzanie czasu, też mi sie marzy by kiedyś skoczyć :)
V3n- na joemonsterze ktoś do dal bez naszej wiedzy urywek filmu ladnie podpisali i jest ok :-) choć szkoda ze tak krotki wycinek
"oczywiscie na wszystkie pytania chetnie odpowiem :P - co gdzie jak za ile :P"
Nie pytalem sie wczesniej, gdyz wiem jak niektorzy podchodza do pytan typu co gdzie i za ile - i odpowiadaja, ze to ich prywatna sprawa :) (czemu sie dziwie...) ale jak zezwalasz :)
Wiec tak :
- jakim budzetem trzeba dysoponowac, zeby sie wkrecic w skoki (oczywiscie, skoki typu jeden raz w tandemie, za chora cene odpadaja) chodzi mi cos raczej w stylu o jakis klub ktory organizuje takie wypady
- gdzie najblizej (mieszkam kolo bytomia, gliwice o rzut beretem sa) na slasku mozna odszukac takich ludzi
tadam :D
Gdzie skaczemy?
Aeroklub - zazwyczaj w ofercie jest szkolenie na line i skromny samolocik. W aeroklubie oplaca się jeszcze skladki na rzecz Aeroklubu Polskiego.. Dodatkowy niepotrzebny koszt.
Strefy spadochronowe - strefy dzialaja w weekendy i loty odbywają się od wschodu do zachodu slonca. Dostajesz karte zapisujesz się na wylot i lecisz
szkolenie na line jest tańsze jednak biorąc pod uwagę ile skoków należy oddać i jaki czas poświęcić aby latać z 4000m to wychodzi taka sama kwota jak nie większą.
Kurs na line okolo 1000zl plus badania ok 200zl. masz 3 skoki.. Lina otwiera ci spafochron. Później po kursie możesz jechać na weekend do aeroklubu i skakać do woli.. Jednak trzeba wziąć pod uwagę ze areokluby nie maja do dyspozycji super sprzętu który nie zrobi 25wylotow z 20 skoczkami. Aby jechać na strefę i skakać z 4000m musi minąć wiele czasu i skoków zanim na uczymy się tego samego co na kursie AFf w ciągu 2 weekendów. Niestety wbrew pozorom trudno po wyskoczeniu zlapac plaska.
szkolenie Aff po tym szkoleniu odrazu mamy mozliwosc skakania samodzielnie z 4000m. Cena ok 4500zl od razu od pierwszego skoku skaczemy bez liny z 2 instruktorami pierwszy skok a kolejne w asyście 1. Po kursie możemy latać wysoko poczuć ta prędkość ponad 200km/h i sami otwieramy spadochron.
Po kursie zostajemy uczniem skoczkiem. Przed każdym skokiem jesteśmy pod opieka instruktora to on wyraża zgodę na skok i daje nam wskazówki. Po ponad 50skokach jeśli mamy odpowiedni czas swobodnego spadania, potrafimy skladac spadochron, zaliczymy teorie itp możemy przystąpić do egzaminu na świadectwo kwalifikacji. Po tym egzaminie stajemy się samodzielnym skoczkiem możemy skakać kiedy i z czego chcemy.. Wtedy każdy odpowiada za swój tylek.
Do każdego skoku zarówno strefa jak i aeroklub we wypożycza nam kask spadochron google wysokościomierz itp, cena ok 40zl
Psycho16 jeśli chodzi o Twój region to jest Aeroklub Gliwicki. A w kamieniu śląskim jest strefa spadochronowa.
Osobiście Polecam Pete w Piotrkowie Trybunalskim Ogólnie w Polsce jest kilka stref zrzutu..
jak zacznę chodzić na studia i pójdę do pracy pomyślę o tym intensywniej gdyż wcześniej chciałem iśc na szybownictwo w Aeroklubie Poznańskim lecz tam chyba jest większy rygor pod względem zdrowia z tego co słyszałem.
Tez myślę o co najmniej szybowcach.. W nadchodzącym roku sie pewnie nie wyrobie z czasem ale kolejny zarezerwuje na kurs :-)
Pracujesz jeszcze na drodze?
a jesli kots ma ochote na skok tandemowy bez kursu itp - na zasadzie pieniazki i lecimy to polecam
http://lotniczapolska.pl/Tandemy--Jak-to-dziala,27927
Egzek - tak widzialem ;) ktos dodal nasz film :P ogolnie to moja najlepsza produkcja ;)
nie chce zakladac drugiego watku..
w jakim pliku i w jakiej rozdizelczosci moge zapisac ten film zeby byl naprawde hd ;) i nadawal sie na telewizor ? uzywam programu sony vegas.. zna sie ktos na tym ? :(
Morbus -> najlepiej w http://en.wikipedia.org/wiki/X264 + odpowiednia rozdzialka :) jak w fullhd bylo to 1080p zapodajesz
W ogóle, to jako w okolicy świąt pokazywali fragmenty waszego filmiku w TV, ale pokrójcie mnie, a i tak sobie nie przypomnę na jakim to było kanale, ale chyba tvn24.
Jestem pewien, że wasz, bo nawet mówili w komentarzu, że jest to w nawiązaniu do wyczynu Felixa i chyba wspominali też, że projekt nazywał się Stratos 2.
bardzo chcialbym to zobaczyc :) pewnie ciezko bedzie odnalesc takie rzeczy w necie..
:) nagroda dla osoby ktora namierzy gdzies w sieci ten urywek... dobry trunek ;) albo jakas gra dla osoby ponizej 18 :D
Morbus - w jaki sposób się przygotowywałeś do takiego skoku? Genialny filmik!
Oby takich, jak najwięcej a nie jakieś majnkraftowe klocki nagrywane przez nastolatków!
Bravo!
sewciu50 - najwieksza przeszkoda okazalo sie zebac taka ilosc ludzi w 1 czasie jednym miejscu ;) i upchnac w 1 balonie..
Naprawde kazdy z nas jest z innej czesci polski.. kazdy pracuje na innych stanowisku i wiadomo jak to z wolnym w pracy jest :) byly 3 proby. Pierwsze 2 mialy odbyc sie w balonie z 3 skoczkami.. Niestety o ile zalatwilismy balon to w sobote nie bylo pogody.. okazalo sie ze mozemy skakac w niedziele ale odpadla jedna osoba ktora miala juz kupiony bilet ;P na samolot bo gdzies tam wylatywala.. oczywiscie koszta skoczyly mocno do gory i ochota przeszla :)
Na kolejny tydzien kolezanka zalatwila balon na 12 osob ;) i do tego piloci zgodzili sie wyslac nas w powietrze "po kosztach" ;) chetnych niebrakowalo.. wiec kolejnym problemem miala byc pogoda... przed weekendem miala zapasc decyzja czy jest szansa... prognoza wygladala obiecujaco tylko piloci zlogsili nam ze nie mamy pozwolenia z wiezy z lotniska na balicach na latanie w okolicy ;) Byla to bardzo zla wiadomosc.. ale kazdy juz byl zdesperowany.. i zmiana planow jedziemy do gliwic. ;]
ktos powie ze 3ba byc mocno popieprzonym zeby zrobic 350km ;) zeby wykonac 1 jedyny skok.. :) coz dla takich wspomien warto zrobic naprawde duzo wiecej..
Na miejscu okazalo sie ze pogoda jest piekna, termin trafiony w 100%
Samo przygotowanie do skoku zbytnio sie nie roznilo od "standardu". Ciuchy sprzet itp zapoznanie z terenem wokol lotniska na ktorym docelowo mialo byc ladowanie. - oczywiscie nikt nie dolecial ;)
Niktz nas nie skakal jeszcze z balonu mial to byc debiut. Z samolotu wyskakujemy gdy ten leci juz ponad 200km/h a przy skoku z balonu dopiero sami sie rozpedzamy. Pozatym jest cisza a po 8 sekundach juz mamy grubo ponad 200km/h.
Dla mnie kolejna nowoscia byl skok w teren przygodny. Zawsze wyskakiwalem nad lotniskiem albo w jego bliskich okolicach. Lotniska sa zazwyczaj "na pustkowiu" wiec nie ma z tym wiekszego problemu. Samolot nadlatuje nad lotnisko i wysiadamy. Tutaj sytuacja jest inna gdyz balonem nie da sie tak sterowac ;) i poprostu lecimy tam gdzie wiatr zawieje. Najwazniejsze zeby szybko wybrac cel gdzie bedziemy ladowac. Najwieksza przeszkoda sa kable elektryczne ktore z takiej wysokosci sa slabo widoczne.. Dodatkowym utrudnieniem byl snieg.. bo nigdy niewiadomo w jakim stanie znajduje sie podloze pod nim.. Moze byc trawka a moze byc zaorane pole ;)
Podczas lotu z zamknieta czasza predkosc przekracza 200km/h wiec niesamowicie zmarzly nam dlonie.. biorac pod uwage ze na polu byla ujemna temperatura..
Bardzo sie ciesze ze udalo sie spelnic marzenie.. wiem juz ze w kwietniu robimy powtorke ;] i bedzie to najprawdopodbniej skok z tlenem z 6000m :) takze.. ohhh ahh ;) /ogolnie skacze sie do 4000m bo powyzej jest krucho z tlenem i mozna stracic przytomnosc itp itd :P w tym sporcie raczej to niepozadane ;)
Ogolnie ten rok zapowiada sie bardzo fajnie. Plany sa ambitne typu skok z motolotni, skok z szybowca, skoki nocne i zaliczenie innych typow samolotu :) mam nadzieje ze praca, zdrowie i pogoda pozwoli zrealizowac te plany :P Pomyslow niebrakuje :) tylko skad wziasc na to czas..
Morbus ---> Czy Twój adres e-mail to ten z @sky85? Miałbym małe pytanko do Ciebie, które wolałbym załatwić poza forum.. :)
Wypas, tylko pozazdrościć. Zawsze marzył mi się skok ze spadochronu, ale kasy nie ma, a i ostatecznie pewnie bym wymiękł przed samym skokiem, ew. popuścił w locie xD
Ale kto wie, może kiedyś. 4500zł za kurs po którym będę mógł sam skakać nie brzmi znowu tak źle.
Zawsze możesz zainwestować 1000zl w kurs na line :-) tez jest wiele radości i mile spędzony czas
Też mnie na to w tej chwili nie stać :p
A jak już miałbym w przyszłości inwestować w taki pomysł, to wolę wydać od razu te 4500 zł. Tym bardziej, że sam mówisz, że przy kursie na linie, "biorąc pod uwagę ile skoków należy oddać i jaki czas poświęcić aby latać z 4000m to wychodzi taka sama kwota jak nie większą" :)
Tak, czy inaczej, jest to odległa przyszłość. Przynajmniej dopóki nie skończę obecnych studiów ;p
Strasznie zazdroszczę, mam nadzieję, że kiedyś również będę miał okazję tak skoczyć.
Viesiek ja od dziecka o tym marzylem :) ale wiadomo jedyny problem byl z $ :P / czasy sie zmieniaja i kawalerskie zycie sluzy mi :D .. /jeszcze
Arxel - zaden mail do mnie nie doszedl :P moze przeslij tutaj... czarny @sky85 pl w miejsce spacji kropki
Oj, czasu nie miałem w tym tygodniu w ogóle żeby napisać, wybacz.. Sam nawet o tym całkowicie zapomniałem.. :)
Co prawda wciąż jestem zawalony, ale kolejna przerwa dobrze mi zrobi, zaraz odezwę się na GG ;)