Czy na pierwsze przejście gry instalować jakiegoś moda czy lepiej nie? Czy vanilla jest w pełni grywalna? Na pewno nie chciałbym instalować modów, które zmieniają praktycznie wszystko, co najwyżej lekkie usprawnienia. Ale może nie trzeba niczego instalować?
Vanilla jest w pełni grywalna, ale mimo wszystko zalecam częste robienie zapisów, bo jednak lubi się crashować. Jak na pierwszy raz to moim zdaniem nie ma co modować, co najwyżej jakieś poprawiające stabilność, grafikę, dźwięk, naprawiające błędy. Później możesz szaleć, bo modów jest MNÓSTWO i naprawdę można zrobić w zasadzie zupełnie inną grę.
Mod Complete 2009 to kompilacja modów, która bardzo poprawia grę i można też spolszczyć.
Główne poprawki:
-panorama, ulepszona pogoda i niebo
-nowe efekty tj. Motion Blur, Depth of Field (pole widzenia), promienie słoneczne i Screen Space Ambient Occlusion
-masa nowych i ulepszonych tekstur wysokiej rozdzielczości (otoczenie, pojazdy, mutanty itp.) + bump mapy
-nieoficjalne poprawki bugów
-ulepszone dźwięki
-śpiwór
-ulepszone efekty m.in. cząsteczkowe
-ulepszone ragdolle (efekty szmacianej lalki)
-możliwość rozwalania żarówek i innego oświetlenia
-mapa z Google Earth
-ulepszone AI potworów i stalkerów
-realistyczna krew i zadawane obrażenia
-stalkerzy od teraz grają także na harmonijce
-ponad 80 nowych utworów granych na gitarze akustycznej
-nowy sprzęt, za pomocą którego możemy naprawić wyposażenie
-możliwość naprawy wyposażenia u handlarzy
-nowy wygląd celowników, podobnych do tych z Call of Duty 4: Modern Warfare 2007
-zmieniony program w telewizorze, nadawana audycja na temat Czarnobyla
-tekstury unikalnych broni
-możliwość przenoszenia zwłok ludzi i mutantów
-czarno-biały efekt noktowizora, sprawiający, że lepiej widzisz w ciemności
-nowe tekstury pożywienia i napoju
-zbilansowana broń
-stalkerzy nie mogą dostrzec GG z nierealnie dużej odległości
-ulepszony HUD
-freeplay, czyli możliwość gry po jej ukończeniu itp.
Nic nie instaluj. Gra jest super bez zadnych modow a znakomita wiekszosc z nich albo rozwali artstyle albo spowoduje zwiekszenie poziomu trudnosci i upierdliwosci gry do idiotycznych poziomow.
Dawno w tym w sumie nie siedze wiec moze sa jakies fajne graficzne overhaule ktore nie masakruja gry, ale na 100% polecam trzymac sie z daleko od wszystkiego co ma w opisie ze "zrebalansowalo" gre i poziom trudnosci.
Każda gra jest dużo lepsza na modach. Tylko trzeba wiedzieć jakie mody wgrywać. Z tą kompilacją Mod Complete 2009 do Stalker-Cień Czarnobyla nic nie jest trudniej, a ciekawiej i gra jest technicznie usprawniona oraz trochę ładniejsza. Poziom trudności jest zachowany jaki był więc jest łatwo jak było.
To nie mod Misery do Stalker-Zew Prypeci, który jest modem trudnościowym i gra z nim była znacznie trudniejsza niż na najwyższym poz.trudności. Z drugiej strony gry wysokobudżetowe z ostatnich kilkunastu lat są przecież samograjami i granie w wersje Vanilla jest przeważnie festiwalem nudy więc ten mod Misery do Zew Prypeci przynajmniej zaoferował jakieś wyzwanie i rozgrywkę zbliżoną do poziomu Hard w starszych kultowych FPS. Ktoś kto chciał mocno grafikę tylko poprawić w Zew Prypeci wgrywał mod COP Remake. Z nim gra wygląda skrajnie lepiej, ale ma też ogromne wymagania sprzętowe. Coś za coś.
Unikaj jak ognia przereklamowanego Complete moda. Zmiany w rozgrywce nie zawsze dobre a poprawek mniej niż w ZRP.
Zainstaluj na start ZRP (Zone Restoration Project) i jedziesz.
Wyznaję zasadę że za pierwszym razem żadnych poprawek, często takie rzeczy na dzień dobry psują odbiór gry. Zawsze też mnie dziwią takie pytania, bo zamiast spróbować na początek podejść oryginalnie do tematu to od razu kombinowanie modyfikacjami. Sprawdź czy gra się spodoba, a potem modyfikuj jak już. To tak jakbyś poprosił o przepisanie Ojca Chrzestnego przez kogoś co by tam coś sobie pozmieniał i dopiero czytał. Tak nigdy nie poznasz ducha oryginału.
Czyli vanilla, dzięki:)
Czytam właśnie Piknik na skraju drogi i tak mnie naszło na Stalkera:)
