Tj. Która z tych 4 najlepsza?
Zależy mi na:
- Dużej liczbie aut i wyścigów
- nie bardzo skomplikowanym modelu jazdy (ale też nie czysto zręcznościowym)
- Różnorodności wyścigów
- bardzo ładnej grafice (żeby podziwiać autka)
Która z tych gier najlepiek spełnia te kryteria?
Oczywiście będzie w wersji na PS3.
Zależy mi na:
- Dużej liczbie aut i wyścigów --- Gran Turismo 5, Shift 2
- nie bardzo skomplikowanym modelu jazdy (ale też nie czysto zręcznościowym) --- Shift 2, Gran Turismo 5
- Różnorodności wyścigów --- Gran Turismo 5
- bardzo ładnej grafice (żeby podziwiać autka) --- Tu chyba wszystkie pasują
- Dużej liczbie aut i wyścigów --- Gran Turismo 5, Shift 2
Ile aut ma GT5 a ile Shift2?
No to zostaje Shift 2 i GT5.
A która z tych dwóch daje więcej radochy na krótki dystans? Chodzi mi o to, z którą lepiej się będę bawił już na samym początku?
Chyba GT5 da więcej radochy, bo Shift 2 może być zbyt trudne i da tylko powyrywane włosy
shift 2 nie jest trudne, ale model jazdy to IMO jakaś kpina
ni to arcade, ni symulacja, jakiś kuriozalny dziwoląg
No to ja już nie wiem, GT5 da więcej frajdy od Shifta 2, czy jednak Shift 2 lepszy. Bo w Shifcie 2 pociąga mnie ta kamera z kokpitu, która podobno dostarcza sporo frajdy. No bo grając chciałbym też doznać trochę dreszczyku emocji, i boję się że GT5 będzie trochę za bardzo "statyczny". Czy moje obawy są słuszne?
GT5 to nuda dla emerytów, bierz Shifta, nawet pomimo tego że średnio lubię klimaty profesjonalnych wyścigów to gra mnie wciągnęła (a wyścigi w nocy rządzą).
Radochy daje chyba najwięcej dirt, jeśli nie chcesz się przemęczyć a trochę pośmigać :)
bierz dirta. Ma świetną grafike, fajny model jazdy, różnorodne wyścigi i dobry multiplayer
Ja byłem bardzo za Shift'em. Kamera z hełmu jest genialna, ale jak później się okazało nie da się jeździć.. Nie wiadomo jaki to model jazdy.. (zręcznościowy, symulacyjny? Nie.) i dla kogo on jest :/
GT5 da ci więcej radochy ;)
Edit: Szczerze, to z pośród tych wygrywa Dirt.
Naprawdę nie da się jeźdzć na headcamie? Bo jeżeli to jest naprawdę taka tragedia to chyba wezmę GT5, bo w Shifcie 2 głównie pociągał mnie właśnie headcam.
Mnie właśnie też. Dużo posiadaczy nie gra na tej kamerze, a ja o dziwo grałem bez najmniejszych problemów. Pozytywne odczucia z jazdy są jeszcze większe. Całość przy tej kamerze jest bardzo realistyczna ;P Ale jak już mówiłem, późniejsza gra jest niemożliwa/dla hardcorowców (ogółem = wózki sklepowe). Do dziś nikt nie wie co z tym modelem jazdy..
W GT5 również jest kamera z kokpitu, tak? I czy w GT5 jest split-screen?
No i jeszcze jedno: która z tych dwóch jest dynamiczniejsza?
W GT5 również jest kamera z kokpitu, tak?
Tylko w samochodach premium, bodaj 400 z 1000 czy coś takiego.
I czy w GT5 jest split-screen?
Jest.
Mam jeszcze jedno pytanie niedotyczące bezpośrednio tematu. Bo wszędzie piszą, że GT5 to jest pierwsze Gran turismo na PS3. Ale ja pamiętam, że miałem kiedyś na Peestrójce Gran Turismo. Z tego co pamiętam nazywała się Gran Turismo HD Concept. Wiec o co tutaj chodzi?
Wszystkie powyższe gry to tylko i wyłącznie efekciarstwo. Najlepsze wyścigi to GTR Evolution i GT Legends. Pomijając Nascar 2003, bo to mało kogo w PL interesuje, a szkoda, bo to najbardziej genialny symulator, jaki kiedykolwiek pojawił się na dowolną platformę.
P.S. od kiedy Dirt to gra o wyścigach???
Nie zawracaj głowy sobie GT HD Concept. To tylko namiastka prawdziwego GT z lekko podrasowaną grafiką z PS2 (tylko lekko)...
[23] Nie, to są gry do normalnych ludzi, a nie jakiś maniaków z kierownicami za 1000 zł i zamulonymi symulatorami.
[23] Twórcy Gran Turismo mają ogromne doświadczenie a każda część osiągnęła wysoki poziom sprzedaży. The Real Driving Simulator
The Real Driving Simulator
No, fajne hasełko reklamowe, sporo ludzi się nabrało, to fakt ;)
Ostatnie upewnienie (bo jutro jadę do sklepu): do moich wymagań najlepiej przypasuje GT5, tak?
jasonxxx, ja sie nabralem i cale szczescie, i musze przyznac ze o ile w rfactorze jazda jest wymagajaca i adresowana praktycznie wylacznie do fanatykow, to w gt5 po prostu mi sie przyjemniej gra, a absolutnie nie moge powiedziec, zeby nie byla wymagajaca. Idealnie dobrany poziom trudnosci w proporcji do funu plynacego z gry.
The Real Driving Simulator
A byłem pewien że osobników którzy łykają jak pelikan ten marketingowy wał już nie ma.