
RX 470 MSI wysokie temperatury/ Uszkodzony czujnik temperatur?
Mam problem ze swoim RX'em. Zawsze trzymał dobre temp. i nie przekraczał tych 70stopni. Od jakiegoś czasu karta zaczęła głośniej chodzić. Rozebrałem wszystko, wyczyściłem i nic się nie poprawiło, ale HWMonitor nie pokazywał nic niepokojącego. Niedawno zapaliła mi się lampka jak podczas gry w Far Cry 5 komputer się po prostu wyłączył (nie było to jednorazowe bo sytuacja się powtórzyła, a najzabawniejsze, że tylko w tej grze potrafi się wyłączyć). Na początku obstawiałem zasilacz (nawet już miałem sobie zamawiać) ale coś mnie tknęło, aby pobrać inny program do sprawdzania temperatur obok i na nowo HWMonitor i po 3h rozgrywce w AC:Odyssey karta miała 90stopni co normalne nie jest. Dziwne jest też to, że czasami podczas gry jest np. 85stopni, a po wyłączeniu nagle obcina 20stopni i robi się 60 w mniej niż sekundę.
Temp. na pulpicie:
Nawet te najniższe nie są, a do tego martwi mnie te 127stopni na płycie. Nie ważne czy uruchamiam dopiero kompa po całym dniu nieużywania czy chodzi 24h i tak jest 127.
Karta siada? Płyta główna? Nie wiem. Przeczesałem neta, ale nic konkretnego nie znalazłem. Karta ma jeszcze rok gwarancji. Kupiona we wrześniu 2016.
Jakiej firmy Radek? Pasywne chłodzenie?
Skoki temperatur dziwne, może coś jest nie tak z czujnikami a płycie głównej? 127 stopni?
„Od jakiegoś czasu karta zaczęła głośniej chodzić. ”
Nagrzewa się bardziej to i wyje bardziej. Ja bym kartę obstawił. Jak jest na gwarancji to wiesz co robić. Sprawdź te temperatury jeszcze jakimś innym programem ale i tak raczej karta jest winna i chodzi mi tutaj tylko o jej głośniejsze działanie.
To jest ta edycja Gaming ze smokiem od MSI?
Taj to jest Gaming X ze smokiem. Sprawdzałem kilkoma programami i to samo. Chłodzenie półpasywne uruchamia się ok.60stopni.
Sporo, moja w trzeciej budzie RX 470 ma 45 na starcie i też ma półpasywne, w grach maks 75 i to jest Gigabyte. Także też bym stawiał kartę, ale warto by było sprawdź w innej budzie u kogoś.
TMPIN 5 to chyba temperatura VRM, wątpliwe, żeby 2 czujniki siadły (ten na gpu i mobo). Karta chodzi głośniej, bo temperatura wzrasta, wentylatory działają na maksa, widać to po RPM. Pewności nie mam, ale obstawiałbym GPU. Natomiast jeżeli chodzi o moment startu chłodzenia, to jest to normalne. Nowe GTX od MSI domyślnie odpalają wentylatory dopiero gdy temperatura karty osiągnie 60 stopni, dlatego w idlu są takie ciche.
Mam na stanie gtx 750 więc włożę i zobaczę jak temp. Możliwe to aby na płycie coś siadło i karta od tego wariuje?
Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim, a przynajmniej nie w kontekście temperatur GPU.
A może chłodzenie nie styka się z procesorem graficznym bo ta karta trochę waży i siedząc w slocie może trochę się obluzowało. Teraz pytanie jak to z gwarancją bo są 4 śrubki i 3 teoretycznie możnaby było spróbować dokręcić bo na 4 jest nalepka gwarancyjna.
Masz rację, to najprawdopodobniej coś z chłodzeniem, ale na własną rękę nic bym nie robił. Temperatura karty skacze do horrendalnych wręcz stopni (i to przy tak wysokich RPM). Bardzo prawdopodobne, że to coś więcej niż problem pokroju zmiany pasty, czy dokręcenia kilku śrubek. Wiem, że kusi, ale na Twoim miejscu słałbym kartę od razu na gware, a w tym czasie używał zamiennika. Wstrzymałbym się też z dalszym eksploatowaniem karty pod dużym obciążeniem, bo jeżeli TMPIN 5 faktycznie pokazuje tempraturę VRM, to właśnie znalazłeś się na granicy jej bezpieczeństwa. Szkoda by było, gdybyś wraz z kartą przypiekł jeszcze MOBO.
Chyba masz rację. Wyjmę ją dzisiaj i będę szukał info bo nie mam pojęcia jak działa wysyłanie na gwarancje przez Internet. Karta z Morele.net. Jakieś wskazówki? Jak to mniej więcej wygląda?
Ja też mam niby stałe 127 stopni na MOBO. W pierwszej chwili aż się przeraziłem jak to zobaczyłem ale poczytałem w necie i znalazłem że to bug, że to niemożliwe przecież. W spoczynku CPU 30, GPU 28 a MOBO nagle 127... Więc raczej karta.
No właśnie wróciłem do domu i też o tym poczytałem i sporo ludzi mówi, że to po prostu uwalony czujnik, albo bug programu bo jakby taka temperatura była choćby na kilka sekund to uwaliłaby karte/procka, a ja mam taki odczyt więc tym bardziej. Kartę już wyjąłem i będę pisał do Morele jak wygląda u nich proces gwarancyjny i jak to wygląda bo nie mam pojęcia.

Tak to karta siadła. Włożyłem do budy GTX'a 750 2gb od Gigabyta i po półgodzinnym wygrzewaniu karty osiągnęła 56stopni, a jest to ta wersja mini z jednym wentylatorem. Także trzeba wysłać do nich na gwarancje.
Dzięki za wszelką pomoc w diagnozowaniu i Szczęśliwego Nowego Roku :)