Witam,
kupiłem od w/w "firmy" we wrześniu ramkę cyfrową, okazało się, że nie działają przyciski, odesłałem, poszła do serwisu, po 1,5 miesiącu napisali mi, że zostal przyznany zwrot pieniędzy (to było jakoś w połowie listopada) i zaczęło się.
Po tygodniu ciszy (7.12.12) poprosili mnie o prolongatę do 31.12.2011, napisałem, nie ma problemu.
Od tego czasu piszę do nich maile - 0 odpowiedzi, ba, nie umiem się dodzwonić, zawsze wszyscy konsultanci są zajęci, na gg, ich gość od reklamacji napisał mi, że przelewy wykonuje szef i nie mogą dać mi kontaktu do niego (teraz już mi w ogóle nie odpisuje)
Ogólnie napisałem w styczniu do nich 5 mailów i nic, to ma być poważny sklep? Jakaś paranoja.
Moje pytanie, czy to pod coś podpada? Czy mogę gdzieś to zgłosić? Bo nie rozumiem jak można tak ignorować klienta, nigdy nie kupujcie w ram.net.pl, wszystko będzie dobrze do czasu, jak sprzęt będzie dobry.
Dzięki za odpowiedzi,
a ja idę dzwonić już 15 minutę.
chyba w przepisach nie ma ile oni maja czasu na załatwienie sprawy, chociaż bardzo chciałbym się mylić bo mam podobną sytuację... no nie aż taką jak Ty
Taka jeszcze jedna myśl, mnie nie irytuje najbardziej fakt, że mi nie oddają pieniędzy, ale to, że mnie ignorują udają, że mnie nie ma.
Jakby napisali, poprosili o przedłużenie, ale nie, lepiej kurwa lecieć w kulki!
no skąd ja to znam:-] no najlepiej byłoby im podesłać jakiś paragraf ale szukałem kiedyś i nie mogłem znaleźć, tylko że u mnie chodzi o usługe gwarancyjną, i u mnie się to ciągnie "dopiero" od 28.11, jakiś czas temu dostałem informacje że dostanę nowy sprzet, ale od tego czasu jakoś głucho, nie mówiąc już, że ten sprzet miał być wysłany na dniach
ale dobrze wiedziec bo w tym sklepie maja czasami dobre ceny, ale ja tam wole zapłacić wiecej i kupić w porządnym sklepie, ostatnio też sporo złego się nasłuchałem o morele.net też maja klienta w dupie
Na wstępie zadzwoń sobie do Rzecznika Praw Konsumenta z twojego miasta, lub do najbliższego twojego miejsca zamieszkania i przedstaw problem. Powinieneś uzyskać informację co robić dalej. Wertowanie netu to na końcu jeśli niczego się nie dowiesz.
Wal do Rzecznika Praw Konsumentów, bo nie jesteś jedyną osobą z którą ramnet sobie tak pogrywa :(.
oO kiedys u nich sporo kupywalem i nie mialem zadnych problemow - to jakies odosobnione przypadki, czy tak firma upadla, ze leca sobie w kulki z klientami liczac, ze jakos to bedzie?
Jakość firmy wychodzi nie wtedy kiedy się coś kupuje i wszystko gra, tylko wtedy kiedy są problemy i trzeba coś wymienić/reklamować/naprawić/uzyskać pomoc.
wyślij do nich wezwanie do zapłaty. Nie musi być jakieś fikuśne, wystarczy jasno zadeklarować złożenie sprawy w razie nierozwiązania problemu w ciagu 7 dni.
Mowisz, ze pisales maile... Pojedz do nich i rob awanture przy klientach dopoki Tobie kasy nie oddadza. To zawsze pomaga :)
Ja kiedyś zamawiałem paczkę na ram.net i wydawało mi się, że to dość solidy sklep. Paczkę dostałem w ciągu 3 dni wszystko ok. Kontakt też mieli ok.
Mnie ram.net też coś z dostępnością sprzętu w chu*a zrobił, najpierw, ze dysk mają, więc zamawiam, dysk jak nie przychodził tak nie przychodził - jak sie okazało dysku nie mieli. Anulowałem zamówienie, ale następnym razem raczej tam nic nie kupię. Swoją drogą zamówiłem teraz laptopa za pobraniem w zeszłą niedzielę, do dziś nie przyszedł i "niestety paczka będzie w przyszłym tygodniu". Jak nie macie sprzętu, to nie wystawiajcie, kur*a, aukcji..
Masz korespondencje, maila z oświadczeniem ze zwrócą pieniądze? no, to napisz im ostateczne wezwanie do zapłaty, tak jak ci napisano. w kontu ty ramkę oddałeś, oni powinni zwrócić ci niezwłocznie właściwie świadczenie, skoro niejako rozwiązaliście umowę.
A jak nie zwrócą - drukujesz, pozew w uproszczonym i już... No, oczywiscie szybko to sprawy nie załatwisz, ale lepsze chyba to, nic nic...
pablo397 ------------> czy tak firma upadla, ze leca sobie w kulki z klientami liczac, ze jakos to bedzie? Chyba trochę tak, wystarczy spojrzeć na opinie: http://www.ceneo.pl/254-0a
ciekawe byłem kupiłem tam już parę rzeczy, aczkolwiek ostatnią ponad rok temu, bo tak się złożyło że kiedyś mieli najtaniej a teraz już nie bardzo (zawsze sprawdzam na ceneo bądź skąpcu i wybieram najtańszy sklep z najlepszymi opiniami jednocześnie) i nie miałem problemów, ale dzięki za info raczej nie będę do nich wracał ;)
za to miałem przeżycia z sklepem na pix..., sprzedali mi zepsuty dysk, z którym notabene było sporo problemów nie tylko u nich sądząc po filmikach na youtube, ale zrobiłem kretyńską rzecz bo próbowałem sam dysk naprawiać (niby na yt też jakieś poradniki), więc nawet reklamacji nie było sensu robić, tak czy inaczej teraz tego sklepu unikam a widzę że na ww. serwisie ceneo też im opinie spadły z 5 gwiazdek które wtedy mieli
Kupowanie w ram.net to hazard. Najtaniej ale ryzyko ;) Mi się udało, ale w sumie jak tam kupowałem to wiedziałem w co się pakuje i na gwarancje raczej nie mam co liczyć :P
12/08/2010 Przyjęte
18/08/2010 Zrealizowane
Wyobraźcie sobie co czułem po tych niby "3 dniach" na wysyłkę.
Ja złożyłem u nich jedno zamówienie i na tym poprzestałem. Nie tylko nie mieli towaru na stanie, ale poinformowali mnie o tym dopiero po przelaniu kasy. Co więcej, na zwrot pieniędzy czekałem prawie miesiąc i podejrzewam, że się "uwinęli" tylko dlatego, że masakrowałem ich codziennie e-mailami i telefonami (księgowej nie ma, jutro będzie przelew, szefa nie ma i tylko on może robić przelewy, na pewno jutro, ale o so chozi?, jutro na 100% itp. itd.). Sklep zdecydowanie odradzam (i masa ludzi chociażby na opineo również).
Mnie oddają 150 zł już od pół roku...
Tydzień minął, dalej nikt mi nie odpowiada, próbuję dodzwonić się od 30 minut, co za patologia..
Możecie napisać do tego numeru - 39676450 - przywitać się i zobaczyć czy wam odpisze? To numer gg działu reklamacji z ram.net.pl.
[20] Czemu sam tego nie zrobisz?
Pewnie dlatego.
Od tego czasu piszę do nich maile - 0 odpowiedzi, ba, nie umiem się dodzwonić, zawsze wszyscy konsultanci są zajęci, na gg, ich gość od reklamacji napisał mi, że przelewy wykonuje szef i nie mogą dać mi kontaktu do niego (teraz już mi w ogóle nie odpisuje)
Post [1]
Heh z linka podanego przez KENTAR1 w poście 14 widać, że nawet już ich CENEO przyblokowało. Pewno powód jest prosty - zaleganie z opłatami... Szkoda ludzi, którzy zostali naciągnięci przez ten sklep.
Napisałem na ten numer pół godziny temu. Gość nadal nie odpisuje, więc nie tylko ciebie ignorują.
Okej, gdzie stoi sprawa:
w styczniu i w lutym i w marcu słyszałem to samo, że dostanę pieniądze do końca miesiąca, oczywiście nie z ust p. Modzelewskiego, a gości za telefonem i nagle 21 marca oświadczenie:
W dniu 21.03.2012r. nastąpiło przejęcie przez IT GRUPA Sp. z o.o. od firmy RAM.net Rafał Modzelewski domeny ram.net.pl i sklepu internetowego RAM.net w ramach rozliczenia wspólnych zobowiązań finansowych. Od dnia 01.04.2012r. właścicielem sklepu internetowego działającego pod adresem www.RAM.net.pl jest firma IT GRUPA Sp. z o.o. Od tego dnia wszelkie zobowiązania wynikające z transakcji zawieranych w sklepie RAM.net realizowane i gwarantowane są przez firmę IT GRUPA Sp. z o.o.
Z uwagi na wygodę naszych obecnych i przyszłych klientów oraz konieczność zachowania ciągłości pracy sklepu aktualne struktury organizacyjne sklepu (pracownicy, numery telefonów, adresy e-mail) pozostają niezmienione.
Wszelkie dotychczasowe zobowiązania finansowe w stosunku do dostawców jak i klientów firmy RAM.net Rafał Modzelewski pozostają zobowiązaniami tej firmy.
W celu ich uregulowania należy się kontaktować bezpośrednio z właścicielem firmy, p. Rafałem Modzelewskim pod adresem e-mail: [email protected].
Sklep internetowy RAM.net istnieje na rynku od 8 lat i wierzymy, że to dopiero początek. Zmiany były niezbędne, aby przywrócić dawną świetność sklepu, który w szczytowych momentach obsługiwał ponad 6 tys. zamówień miesięcznie. Wiedza i doświadczenie spółki IT GRUPA gwarantuje najwyższą jakość obsługi klienta, bardzo krótki termin realizacji zamówień, natychmiastowy zwrot środków w przypadku rezygnacji z zamówienia i jak zwykle – niskie ceny!
Zapraszamy do składania zamówień w nowym, odmienionym i lepszym sklepie RAM.net!
I teraz tak: Napisałem od początku kwietnia na podany mail, jakieś 6 wiadomości - 0 odpowiedzi, gadam z konsultantami z ram.net.pl - "Pan Rafał już u nas nie pracuje, nie możemy Panu pomóc".
Będę dzwonił do Rzecznika Praw Konsumenta, miałem nadzieję, że załatwię to polubownie, ale widocznie nie da rady..
Walcz walcz bo warto! Osobiście trzymam kciuki za całą sprawę :) Możesz spróbować ich też postraszyć rzecznikiem. Osobiście wiem, że samo wypowiedzenie słów "rzecznik praw konsumenta" działa jak magiczne zaklęcie i potrafi rozwiązać wiele spraw :)
W lipcu będzie rok jak mi oddają 150zł, cudownie.
Mam pytanie, czy w razie zepsucia się sprzętu jest możliwość kontaktować się bezpośrednio z producentem?
s1 - sprawa wyglądą tak. IT grupa kupiła od Rafała DOMENĘ, oraz silnik sklepu (oraz pewnie bazę danych). NIE kupili całej firmy. W związku z tym aby odzyskać pieniądze musisz ścigać Rafała, strona ram.net.pl nie ma w tej chwili z twoim zakupem nic wspólnego.
sorry...
firma jest niewypłacalna, widać jak na dłoni.
Egzek, s1, walcie z tym do sądu, żeby być w pierwszej kolejności przy rozliczaniu zobowiązań w przypadku upadłości.
A jak wygląda sprawa z gwarancjami? Rozumiem, że jeżeli kupiłem coś w ramnecie i jest to jeszcze na gwarancji, to mam zachować się tak jakby sklep zakończył działalność i uderzać bezpośrednio do producenta sprzętu?
[30] tyle ze na Ram.net dosc kiepsko.
Ten sklep ma beznadziejna reputacje juz od lat, a ich "normalne" zachowanie nadal sie nie zmienilo.
Taki sprzetowy odpowiednik Pobieraczka
nic jeno sie zalamac, i ostrzegac ludzi na przyszlosc
jak upadna>> impreza
http://e-interwencja.pl/uwaga-na-sklep-ramnetpl.html
http://forum.pclab.pl/topic/685797-Oszu%C5%9Bci-ze-skelpu-RAMnet/
http://www.wykop.pl/link/586305/ram-net-przestroga-dobre-ceny-i-nic-poza-tym/
http://www.benchmark.pl/poradnik/RAM.NET.PL_o_co_chodzi.-3761.html
graf_0 - doskonale wiem jak to wygląda, gdzie pisałem, że tak nie jest? :)
Zobaczymy co doradzi rzecznik, na razie nie odbierają.
Załóż sprawę w sądzie. Od chwili wygaśnięcia prolongaty naliczaj ustawowe odsetki i jak będziesz miał konkretną kwotę to złóż pismo w wydziale cywilnym swojego sądu, zacznij grozić komornikiem.
Pamietam z 4 lata temu mialem podobny problem, oddalem monitor na naprawe gwarancyjna i nie moglem sie doczekac oddania go chyba 3-4 miesiace, bylem ignorowany podobnie jak ty. Skontaktowalem sie z rzecznikiem praw konsumenta, pani napisala za mnie pismo gdzie daje im xx dni na wydanie nowego juz sprzetu, bo termin napraw juz dawno minal itp. itd. Po ~tygodniu od wyslania maila dostalem nowy monitor :).
Narmo
i co mu komornik pomoże? Inna firma przejęła istotne składniki dłużnika - co oznacza, że mają problemy finansowe, których nie mogli spłacić w inny sposób
Gość miał sklep otwarty na działalności gospodarczej. Sklep sprzedał bo miał problemy, długi zostały.
Idę o zakład że nie będzie z czego ściągnąć z niego tego zobowiązania. Niezależnie od wyroku sądu.
ale DG odpowiada sie calym majatkiem. samochody, domy - wszystko wchodzi w mase.