Za chwilkę zakończenie roku, matura. Problemem stał się prezent dla wychowawcy, którego mieliśmy 6 lat (3 lata gimnazjum, 3 lata liceum, klasa jakby kontynuowana). Facet bardzo w porządku, mieliśmy duże luzy, nie chcielibyśmy na zakończenie odwalić maniany. Pan Rafał, 35 lat, grubiutki, w okularach, heavy metaluch, kinomaniak, nauczyciel angola, z poczuciem humoru. Zwykle kupowaliśmy coś związanego z muzyką (Biografia Ozzy'iego Ozzborna). W klasie jest nas 28 osób. Myślę, że każdy te 15 zł będzie w stanie wyłożyć. Proszę o sugestie, może ktoś z własnego doświadczenia potrafi coś polecić.
Pół litra. Wódki. Dobrej.
[2] Za ponad 500zł? No niestety, chciałeś być śmieszny, niespecjalnie ci to wyszło... W ogóle co to za zwyczaj dawać wychowawcy na pożegnanie wódę?
Chociaż nad jakimś poważniejszym alkoholem moglibyście się zastanowić.
Ogólnie ciężko będzie znaleźć coś na prezent dla nauczyciela za taką cenę.
Jeśli stary metalowiec, to nie ma opcji żeby się nie ucieszył:
http://www.popmarket.com/judas-priest-the-complete-albums-collection/details/26616481
Jak za 17 albumów, to cena bardzo dobra.
Pół litra wódy w podzięce za 6 lat pracy. Jakie to plebejskie, aż się rzygać chce.
A dlaczego wóda to zły pomysł. Niech każdy kupi połówkę i będzie miał z 15 litrów, to się chłop pewnie ucieszy :)
[2] Zwyczaj staropolski. Wódka Belvedere w jakimś ładnym zestawie upominkowym kosztuje na pewno więcej niż 100zł. Przecież nie muszą się koniecznie składać po te 15zł, to jst górna granica.
[5] No to rzygaj.
Jak to sie mowi - Wszystko OK, wszyscy rzygaja.
Do tematu: [4] nie glupi pomysl, ja bym celowal wlasnie w takie rzeczy.
Może bilet na jakiś koncert?
Tyle fajnych wydarzeń ma się niedługo odbyć...
Za 360zł ma się bilet na dobre miejsce (Golden Circle Early Entrance) na Sonisphere- Metallica, Machine Head, Black Label Society Golira Acid Drinkers...
Powinien być zadowolony ;)
Zostanie jeszcze na jakąś płytę.
Edit: Jeśli ma małżonkę, to lepiej założyć że będzie ją chciał wziąć- wówczas dwa bilety na płytę- ok 200zł za jeden.
Jak padł pomysł z Judas Priest to może krzyż od Black Sabbath też się nada ;)
W empiku stoi po jakieś 300 zeta. Przynajmniej parę miesięcy temu....
http://www.empik.com/black-sabbath-cross-black-sabbath,prod59230020,muzyka-p
up
Pomysł z biletami nie głupi. :) Na miejscu autora zastanowiłbym się nad tym.
Bilet na soni to chyba najlepsza propozycja, tyle że GC EE będzie ciężko dostać ;p
Mi też podoba się pomysł z biletami :) Warto o tym pomyśleć.