Po pandemii wysyp używanego sprzętu komputerowego na aukcjach internetowych?

Moim zdaniem - nie bardzo.
Już jakiś czas temu, wiele firm ustaliło, że nie opłaca się im opłacać najmu powierzchni biurowych i większość ludzi, może sukcesywnie pracować z domu.
IMO - jedynym co możemy się spodziewać po pandemii, to masywny wzrost złomu elektronicznego (w większości niezdatnego do recyklingu).

To jest o wiele bardziej zależne od wszystkiego niż może się wydawać. Kropto + korona są tak nieprzewidywalne...

Raczej dużo się nie zmieni.

Nawet jeżeli to pytanie jakiego sprzętu? Raczej złomu co mało do czego się nadaje do nauki zdalnej. Firmy i tak w dużej mierze działały na laptopach przed pandemią, więc różnica co najwyżej jest taka, ze ludzie przenieśli sprzęt do domu. tutaj nic się nie zmieni.

Prąd ma w ciągu kilku lat podrożeć o 700 zł więc z czasem mało kto będzie już "psztykał" w mychę. Dla domów jednorodzinnych ratunkiem będą panele fotowoltaiczne. Mi mają zakładać w tym miesiącu i zacznie się używanie prądu bez większego stresu.

https://www.money.pl/gospodarka/prad-zdrozeje-drastycznie-rachunki-wyzsze-nawet-o-kilkaset-zlotych-6617593360767520a.html

https://www.rachuneo.pl/artykuly/wzrost-cen-pradu-w-2021-roku

W obecnym tempie szczepienia i biorąc pod uwagę nowe szczepy koronki i to, że mimo szczepień obostrzenia i tak nie są ściągane to nie wiem czy kiedykolwiek obecna sytuacja się zmieni.

Zaszczepimy się i za chwilę pojawi się szczep korony odporny na szczepienia i znowu powrót do obostrzeń i kolejne szczepienia i tak do usranej śmierci.