Pamiętacie to ? ;)
Przypomniał mi się dzisiaj wątek, który kiedyś był na forum - i intryga w nim zawarta. Ów wątek to była chyba któraś część seryjnego wątku o Xboxie 360. A intryga ? Chodzi o pewnego użytkownika, który prowadził ten wątek ( zapomniałem nick ) wypisywał we wstępniaku, że "piratom mówimy nie", brzydzi się piractwem, jak tylko był cień podejrzeń, że ktoś piraci to zaraz wyzywał - a jak się we finale okazało sam piracił na potęgę ;D Jakiś user dał link na pirackie forum gdzie ów delikwent też miał konto i prosił, czy pytał się o 22 ( chyba )part do jakieś gry - czy już jest. Dziwne to było, że pewnie w jednej otwartej karcie w przeglądarce karcił i pisał jakie to piractwo jest be , a w drugiej szukał linku do gry na xboxa. Później chyba zrobił wątek, że przeprasza, wszyscy uwierzyli, nawet gwiazdkę od Admina później dostał - a pewnie nadal piraci.
Niezła beka z tego była.
Kto to był i czy piszę jeszcze ?
EDIT
Też pamiętam beziko ;)
Nie, ale za to pamiętam twoją cudowną wigilię.
Wiem o kogo chodzi, i pamiętam tą sytuację, ale warto pamiętać, iż ten "user" jest/był bardzo pomocny w wątku seryjnym Xboxa, a także w wielu innych. To że miał przerobioną konsole i tak to ukrywał to tylko jego sprawa, i szczerze? Nie widzę w tym nic dziwnego, tak postępuję 90-95% osób z tego forum....
A ja go nie miałem zamiaru oceniać, po prostu pamiętam, że polew z tego miałem ostry, że się wydało.
Finał rodem jak z Mody na Sukces, albo jakiegoś innego serialu- że mąż wypomina żonie zdradę a sam pieprzy dwie kochanki na boku ;D
adrem -> stare dzieje, koloryzowana historia.
A ma ktoś może link to tego wątku ?
to uczucie gdy ktos kto widzial ufo za stodola smieje sie z kogos innego...
To chyba on:
https://www.gry-online.pl/forum_user_info.asp?ID=507985
@up
Dzięki za link do konta,ale nie wiele mi to daje bo szukam linku do tego wątku
[11]
Wstawię sobie ten wątek do sygnatury :D
mefek -> znajdź jeszcze sam wątek o xboxie w którym się wydało.
Co w tym niezwykłego, w internecie każdy jest inny, ja np. jestem czarny ale nikt mnie nie wyzywa, bo tego nie widać.